Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michallica
wyjadacz
Dołączył: 27 Kwi 2015
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tomaszów Mazowiecki
|
Wysłany: Pon 10:03, 12 Lut 2018 Temat postu: Wymiana oleju w silniku i w kardanie - krok po kroku |
|
|
https://youtu.be/BA0Fd5TC1xw
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
darek b
junior
Dołączył: 11 Lut 2018
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SŁAWA
|
Wysłany: Śro 12:10, 14 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Witam, ostatnio robiłem wymianę i u mnie do kardana weszło 160ml motocykl stał na centralnej stopie i wciskałem strzykawką więc pomiar raczej dokładny więc mam pytanie czy przechylać i dolać bo na centralnej to więcej nie wejdzie z góry dziękuje za odpowiedż i pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
DANY
zasłuzony
Dołączył: 17 Lis 2014
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Śro 20:00, 14 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
darek b napisał: |
Witam, ostatnio robiłem wymianę i u mnie do kardana weszło 160ml motocykl stał na centralnej stopie i wciskałem strzykawką więc pomiar raczej dokładny więc mam pytanie czy przechylać i dolać bo na centralnej to więcej nie wejdzie z góry dziękuje za odpowiedż i pozdrawiam. |
Przechylać przy zlewaniu i nalewaniu ..... w różne strony oczywiście
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Gofer
wymiatacz
Dołączył: 13 Lip 2016
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jarosław
|
Wysłany: Czw 8:41, 15 Lut 2018 Temat postu: Re: Wymiana oleju w silniku i w kardanie - krok po kroku |
|
|
Michallica napisał: |
https://youtu.be/BA0Fd5TC1xw |
Jeszcze poproszę podobną instrukcję odnośnie wymiany płynu chłodniczego oraz hamulcowego wraz z odpowietrzaniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Skorpionwr
Administrator
Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 2498
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przasnysz
|
Wysłany: Czw 10:21, 15 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Będzie chyba problem . Michallica pozbył się panci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Gofer
wymiatacz
Dołączył: 13 Lip 2016
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jarosław
|
Wysłany: Czw 10:46, 15 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Heńkowi zmieni wszystkie płyny do końca i przy okazji nakręci filmy instruktażowe.
W sumie chłodniczy to pikuś ale chciałbym zobaczyć jak sobie poradzi z hamulcami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Skorpionwr
Administrator
Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 2498
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przasnysz
|
Wysłany: Pią 16:53, 16 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
To Heniek może upomnieć się o prawa autorskie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Skorpionwr dnia Pią 16:53, 16 Lut 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Michallica
wyjadacz
Dołączył: 27 Kwi 2015
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tomaszów Mazowiecki
|
Wysłany: Pią 17:37, 16 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Gofer napisał: |
Heńkowi zmieni wszystkie płyny do końca i przy okazji nakręci filmy instruktażowe.
W sumie chłodniczy to pikuś ale chciałbym zobaczyć jak sobie poradzi z hamulcami |
Yyyyy nie mam w planach robienia czegokolwiek z hamulcami ufff
A niech Heniek tylko spróbuje mi wyskoczyć z prawami autorskimi, to mu wystawię FVAT za robociznę hehehe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Gofer
wymiatacz
Dołączył: 13 Lip 2016
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jarosław
|
Wysłany: Pon 13:12, 19 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Michallica napisał: |
Yyyyy nie mam w planach robienia czegokolwiek z hamulcami ufff
|
A niech to licho ... Już miałem nadzieję na pomoc w sprawach hamulcowych.
To tak troszkę poza tematem zapytam, kto najbliżej podkarpackiego jest w stanie w pełni wymienić płyn hamulcowy ? Chyba, że zakup maszynki i później już z górki ....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Michallica
wyjadacz
Dołączył: 27 Kwi 2015
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tomaszów Mazowiecki
|
Wysłany: Sob 11:37, 24 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Sprawa wymiany płynu hamulcowego w Panie 1300 jest bardzo skomplikowana, jest odpowiednia kolejność działań, wiele miejsc do odpowietrzenia układu, wszystkie czynności trzeba ze sobą zsynchronizować i wykonać po kolei. W Łodzi nie znam serwisu któremu powierzyłbym wykonanie tej czynności. Pany jest na tyle mało że serwisanci albo nie widzą ich wcale albo bardzo rzadko. Nie znając motocykla i procedury, nie wierzę by zrobili to poprawnie. Andrzej Samad już opisywał co i jak - moja propozycja dla Ciebie - poczekaj na ładny dzień i pojedź do Samada na wymianę lub szuka,j pytaj po serwisach, aż trafisz na kogoś kto zna Panę i wie jak to porządnie zrobić.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Michallica dnia Sob 11:39, 24 Lut 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
grabi
zasłuzony
Dołączył: 10 Mar 2014
Posty: 1095
Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ziemia Obiecana
|
Wysłany: Sob 12:27, 24 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Michallica napisał: |
Sprawa wymiany płynu hamulcowego w Panie 1300 jest bardzo skomplikowana, jest odpowiednia kolejność działań, wiele miejsc do odpowietrzenia układu, wszystkie czynności trzeba ze sobą zsynchronizować i wykonać po kolei. W Łodzi nie znam serwisu któremu powierzyłbym wykonanie tej czynności. Pany jest na tyle mało że serwisanci albo nie widzą ich wcale albo bardzo rzadko. Nie znając motocykla i procedury, nie wierzę by zrobili to poprawnie. Andrzej Samad już opisywał co i jak - moja propozycja dla Ciebie - poczekaj na ładny dzień i pojedź do Samada na wymianę lub szuka,j pytaj po serwisach, aż trafisz na kogoś kto zna Panę i wie jak to porządnie zrobić. |
Michał w Motorwings sobie z tym poradził u mnie, w obu jak coś
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez grabi dnia Sob 12:28, 24 Lut 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Michallica
wyjadacz
Dołączył: 27 Kwi 2015
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tomaszów Mazowiecki
|
Wysłany: Sob 21:21, 24 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
grabi napisał: |
Michallica napisał: |
Sprawa wymiany płynu hamulcowego w Panie 1300 jest bardzo skomplikowana, jest odpowiednia kolejność działań, wiele miejsc do odpowietrzenia układu, wszystkie czynności trzeba ze sobą zsynchronizować i wykonać po kolei. W Łodzi nie znam serwisu któremu powierzyłbym wykonanie tej czynności. Pany jest na tyle mało że serwisanci albo nie widzą ich wcale albo bardzo rzadko. Nie znając motocykla i procedury, nie wierzę by zrobili to poprawnie. Andrzej Samad już opisywał co i jak - moja propozycja dla Ciebie - poczekaj na ładny dzień i pojedź do Samada na wymianę lub szuka,j pytaj po serwisach, aż trafisz na kogoś kto zna Panę i wie jak to porządnie zrobić. |
Michał w Motorwings sobie z tym poradził u mnie, w obu jak coś |
Michał tak, generalnie ogarnia temat i można my powierzyć każdą maszynę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
aras102
zasłuzony
Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Środa Wlkp.
|
Wysłany: Nie 7:22, 25 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
A takie pytanko mi się nasunęło- spuszczanie oleju powinno się robić na rozgrzanym silniku , czy na zupełnie zimnym ?
Cały czas robiłem tak że nagrzewałem , i po pół godzinki żeby ściekło luch.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Michallica
wyjadacz
Dołączył: 27 Kwi 2015
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tomaszów Mazowiecki
|
Wysłany: Nie 14:09, 25 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
No dokładnie tak, słusznie robisz, rozgrzany olej jest rzadszy i szybciej spłynie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
r.urbanski
.
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 2246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sieradz
|
Wysłany: Nie 14:28, 25 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Aż dech zapiera jak się czyta. Mam wrażenie, że niektórzy odkrywają Amerykę po Kolumbie. Pozdrowienia. Szkoda gadać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Michallica
wyjadacz
Dołączył: 27 Kwi 2015
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tomaszów Mazowiecki
|
Wysłany: Nie 16:48, 25 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
r.urbanski napisał: |
Aż dech zapiera jak się czyta. Mam wrażenie, że niektórzy odkrywają Amerykę po Kolumbie. Pozdrowienia. Szkoda gadać. |
Romku no nie podchodź tak do tematu.
Jest wiele osób które nie interesują się techniką czy mechaniką. Są osoby dla których wymiana oleju czy zdjęcie koła jest mechaniczną abstrakcją i to zarówno w motocyklach jak i samochodach, niektórzy nie wiedzą że w motocyklu zdejmuje się siedzenie, więc jeśli ktoś pyta np. o wymianę oleju czy inne dla ciebie banalne sprawy, to dobrze, niech pyta, znaczy to że ma chęć nauczenia się czegoś i zrobienia samemu a ty możesz tylko służyć takiej osobie swoją wiedzą i doświadczeniem
Pozdrawiam Cię
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Obelix
uzależniony
Dołączył: 28 Lut 2016
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Augustów
|
Wysłany: Nie 8:13, 21 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
A powiedzcie mi Przyjaciele, kiedy lepiej jest wymienić olej w silniku. Moi znajomi dzielą się na dwie kategorie. Jedni wymieniają po zakończeniu sezonu, zostawiając motocykl na zimę ze świeżym olejem, drudzy wymieniają przed rozpoczęciem nowego sezonu. Ci pierwsi tłumaczą swoje postępowanie tym, że zurzyty olej wydziela jakieś szkodliwe związki, które niszczą wewnątrz silnik.
Dodam, że ja swoją Pancię zimuję w ciepłym i suchym pomieszczeniu. Do tej pory wymiany przeprowadzałem wiosną. Ale teraz zacząłem się wahać, Czy przypadkiem nie zrobić tego przed zimą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
jerzyk
V
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: KT
|
Wysłany: Nie 12:18, 21 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Kiedy wymieniać, to taki sam dylemat, jak, jaki olej Ja jestem zwolennikiem trzeciej opcji. Wymieniam wtedy kiedy potrzeba Co do twierdzenia, że zużyty olej nie powinien pozostawać dłużej w silniku, bo coś tam, coś tam, jest tak samo prawdziwe jak wlanie świeżego i też pozostawienie go na zimę. Przecież cały olej nie spłynął. Zostało trochę kwasu i nagaru oraz siarki i innego syfu.
Więc jaki jest sens postarzać go sztucznie i bez potrzeby? No chyba że na wiosnę znów go wymienimy
Jest jeszcze jedna sprawa, na którą mało kto zwraca uwagę. Olej powinno się wymieniać nie tylko w zależności od przebiegu ale i czasu przez jaki pozostaje w silniku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Obelix
uzależniony
Dołączył: 28 Lut 2016
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Augustów
|
Wysłany: Nie 14:28, 21 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
U mnie to raczej czas gra rolę, gdyż charakter mojej pracy nie pozwala mi na robienie przebiegów większych niż 9 - 10 tysięcy rocznie. Więc zostaje mi wymiana raz do roku.
Dzięki Jerzyk za odzew. Zostanę chyba przy dotychczasowej opcji wymiany oleju przed sezonem. W sumie, skoro trzymam go w ciepłym i suchym pomieszczeniu, to raczej o skropliny nie muszę się martwić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
martinpl
bywalec
Dołączył: 06 Maj 2018
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon 13:35, 22 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Ja wymieniam przez sezonem, po zimie przepalenie maszyny aby olej złapał temperaturę, łatwiej zleciał i wymiana. Motocykl, kosiarkę itp. trzymam w suchym, nieogrzewanym pomieszczeniu, gdzie nie ma wahań temperatury, więc trudno aby coś się wykropliło.
Ważniejsze jest nie odpalanie maszyny na parę minut co kilka tygodni. Jak już odpalać to do porządnego rozgrzania i przejażdżki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
toma
maniak postów
Dołączył: 05 Paź 2018
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mława
|
Wysłany: Pon 17:15, 22 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Obelix napisał: |
A powiedzcie mi Przyjaciele, kiedy lepiej jest wymienić olej w silniku. Moi znajomi dzielą się na dwie kategorie. Jedni wymieniają po zakończeniu sezonu, zostawiając motocykl na zimę ze świeżym olejem, drudzy wymieniają przed rozpoczęciem nowego sezonu. Ci pierwsi tłumaczą swoje postępowanie tym, że zurzyty olej wydziela jakieś szkodliwe związki, które niszczą wewnątrz silnik.
Dodam, że ja swoją Pancię zimuję w ciepłym i suchym pomieszczeniu. Do tej pory wymiany przeprowadzałem wiosną. Ale teraz zacząłem się wahać, Czy przypadkiem nie zrobić tego przed zimą. |
Ja w poprzednich motocyklach tez miałem ten dylemat.Po zakupie Paci zacząłem studiować instrukcję i co ??? Tam Honda zaleca wymienić olej jak motocykl stoi 4 miesiące.Ja bym Japończyków nie poprawiał , czyli wynika z tego wymieniamy olej po sezonie powiedzmy Listopad , czyli na wiosnę przed sezonem ponowna wymiana.Chyba bezsens , ale kto bogatemu zabroni !!! Ja zaczynam wymieniać przed sezonem czyli wiosna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|