|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Antoś
maniak postów
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Reda woj.pomorskie
|
Wysłany: Wto 19:31, 20 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
No to ok ten drugi Michał dostanie od nas SMS i fotki ku pokrzepieniu duszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
modzek
amator postów
Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Maków Mazowiecki
|
Wysłany: Pią 22:15, 09 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Witam. Antoś mam do Ciebie pytanko gdzie spawali Ci tą łapę od silnika i jeszcze jak to robili to czy gazowo czy elektrodą w otoczce. Sorrki jeżeli coś źle napisałem, ale o spawaniu to ja za dużo nie wiem. Czy w tym zakładzie prześwietlali Ci ten spaw? Poza tym mam rozumieć, że spawanie odbywało się z silnikiem w ramie żeby można było ustawić odpowiednio te łapy do silnika. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
modzek
amator postów
Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Maków Mazowiecki
|
Wysłany: Śro 17:17, 21 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
No niestety nie doczekałem się odpowiedzi. Pewnie kolega Antoś nie ma czasu, jest zima i trzeba do europy pług założyć, łańcuchy na koła i odśnieżać. Wracając do tematu koledzy pękające podciągi od silnika w europach to jest dość częste zjawisko. Wystarczy mała wywrotka i pojawiają się mikro pęknięcia co kończy się po pewnym czasie pęknięciem. Spawa się to takim urządzeniem co się nazywa TIG. Z tego co się dowiedziałem fabryka też spawa to tym wynalazkiem i o dziwo nie przez maszyny, ale z tego co się dowiadywałem przez ludzi. Niestety dość oszczędnie, ale ładnie. Podobnie spawane są ramy do wyczynowych bardzo drogich rowerów. Ponadto po spawaniu należy ten element miejscowo polakierować dla zabezpieczenia przed utlenianiem. Mam nadzieję, że komuś przyda się moja odpowiedź. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Antoś
maniak postów
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Reda woj.pomorskie
|
Wysłany: Pią 22:17, 23 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
witam kolegę niestety nie miałem okazji wcześniej odpisać jak i odczytać.Więc w moim wypadku mechanik który robił tą naprawę zajął się tym kompleksowo rozebrał wszystko i okazało się że druga łapa miała już mikro pęknięcia więc spec od spawania pospawał od razu dwie,oczywiście silnik pojechał z ramą .Jedno skontrolowałem sam między łapy po spawaniu śilnik wszedł jak masełko zero luzów i bez ciasnoty.Spaw był sprawdzony po każdym sezonie czyli dwa razy i nic nie pokojacego z mechanikiem nie znaleźliśmy extra miejsca spawu pomalowaliśmy białą farba celem lepszej obserwacji .A czy to spawano tigem czy w argonie nie wiem teraz po świętach mogę sie dowiedziec. Ja jestem zadowolony z podietej decyzji moto prowadzi się nadal bardzo prosto jedyna zmiana po naprawie odczuwalna to twardsza praca silnika który został pozbawiony zbędnej amortyzacji na pęknięciach.życzę powodzenia Grzegorz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
modzek
amator postów
Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Maków Mazowiecki
|
Wysłany: Sob 2:35, 24 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Spoko. Wiesz tutaj też były mikro pęknięcia na drugiej łapie. Prawdę mówiąc to konstruktorzy hondy się nie popisali z tą ramą. Może lekka i w miarę sztywna, ale mała przewrotka i pękają te nędzne podciągi. Pozdrawiam i Wesołych Świąt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|