|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jerzyk
V
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: KT
|
Wysłany: Pią 22:44, 13 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Darek napisał: |
Człowiek cale życie się uczy i głupi umiera a nie myli się ten co nic nie robi , hehe |
Darek, nie przejmuj się. norbert, to ten, co przesiadł się z PE na coś takiego, co zmienilo jego ego Teraz nie wie, gdzie jego miejsce, więc zamiast na forum Badziew Masz Wiem, przesiaduje tu i trolluje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
Krzysztof Kędzior
stary wyjadacz
Dołączył: 07 Gru 2011
Posty: 1147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KRAKÓW
|
Wysłany: Pią 23:00, 13 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Gniazdo kluczyka alarmu faktycznie może być zainstalowane dla wygody-nie bezpośrednio przy syrenie,ale w miejscu gdzie szybko można się wpiąć! Od syrenki muszą iść przewody zasilające i może też do gniazda.(np obok aku,albo pod kanapę). bo przecież w razie"W" trzeba alarm wyłączyć. Jak syrenka ma własne zasilanie-to po odłączeniu akumulatora będzie trąbić! Wtedy wyłączasz kluczykiem i cichnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
mirek
stary wyjadacz
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 970
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 23:16, 13 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Darku, dla ułatwienia podam Tobie sposób na dopisywanie wiadomości. Jeżeli zapomniałeś czegoś dopisać, to nie musisz wysyłać jeden post za drugim, ale wystarczy wybrać edytuj i wtedy dopisać zapomnianą frazę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
norbert
zasłuzony
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 1507
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 23:22, 13 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
jerzyk napisał: |
Darek napisał: |
Człowiek cale życie się uczy i głupi umiera a nie myli się ten co nic nie robi , hehe |
Darek, nie przejmuj się. norbert, to ten, co przesiadł się z PE na coś takiego, co zmienilo jego ego Teraz nie wie, gdzie jego miejsce, więc zamiast na forum Badziew Masz Wiem, przesiaduje tu i trolluje |
A teraz to już nie wiem co przez Ciebie przemawia - bo napewno nie rozsądek, a zwykła............ a i bez znaczenia czym jeżdżę (moje ego jest bez zmian)
ale dziękuję ze się tak martwisz
Poza tym przecież bez znaczenia czym się jeździ (liczą się ludzie a nie maszyny) ale najwyraźniej masz jakiś problem z sobą.
Pozwól że nie będziesz mi wybierał gdzie mam pisać, a gdzie nie.
Rozumiem że musisz mieć zawsze rację ale najwyraźniej tym razem ..........
Tyle na ten temat bo nie zamierzam się kopać z KONIEM.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez norbert dnia Pią 23:24, 13 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
jerzyk
V
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: KT
|
Wysłany: Pią 23:37, 13 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
norbert napisał: |
jerzyk napisał: |
Darek napisał: |
Człowiek cale życie się uczy i głupi umiera a nie myli się ten co nic nie robi , hehe |
Darek, nie przejmuj się. norbert, to ten, co przesiadł się z PE na coś takiego, co zmienilo jego ego Teraz nie wie, gdzie jego miejsce, więc zamiast na forum Badziew Masz Wiem, przesiaduje tu i trolluje |
A teraz to już nie wiem co przez Ciebie przemawia - bo napewno nie rozsądek, a zwykła............ a i bez znaczenia czym jeżdżę (moje ego jest bez zmian)
ale dziękuję ze się tak martwisz
Poza tym przecież bez znaczenia czym się jeździ (liczą się ludzie a nie maszyny) ale najwyraźniej masz jakiś problem z sobą.
Pozwól że nie będziesz mi wybierał gdzie mam pisać, a gdzie nie.
Rozumiem że musisz mieć zawsze rację ale najwyraźniej tym razem ..........
Tyle na ten temat bo nie zamierzam się kopać z KONIEM. |
Cieszę się, że wreszcie zrozumiałeś. Lepiej późno niż wcale. pozdrawiam i bez odbioru
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jerzyk dnia Pią 23:46, 13 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Darek
wymiatacz
Dołączył: 10 Paź 2014
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska Kalisz
|
Wysłany: Sob 22:01, 14 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Mailem nadzieje ze coś się wyjaśniło , a tu nic Jutro 10 stopni można się przelecieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Darek
wymiatacz
Dołączył: 10 Paź 2014
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska Kalisz
|
Wysłany: Wto 19:43, 17 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Mam instrukcje obsługi alarmu hondy jak by ktoś potrzebował Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Darek
wymiatacz
Dołączył: 10 Paź 2014
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska Kalisz
|
Wysłany: Śro 18:52, 18 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Zawitałem dziś do speca od alarmów , gostek miał jakiś miernik i ustaliliśmy , ze pilot jest ok wysyła fale radiowe , tyle ze trzeba go zakodować i mam nadzieje ze instrukcja mi w tym pomoże
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Darek
wymiatacz
Dołączył: 10 Paź 2014
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska Kalisz
|
Wysłany: Pią 23:57, 27 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Po tak długim czasie , znalazłem centralkę , i wiem , że nic nie wiem
[link widoczny dla zalogowanych]
A kopać trzeba było .......
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Darek dnia Sob 0:00, 28 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Krzysztof Kędzior
stary wyjadacz
Dołączył: 07 Gru 2011
Posty: 1147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KRAKÓW
|
Wysłany: Sob 19:33, 28 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
No to faktycznie dałeś w jaja! Tak rozkopać moto dla poszukiwania centralki. A kto to teraz poskłada?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
JER2Y
bywalec
Dołączył: 20 Cze 2018
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 17:40, 30 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
Darek napisał: |
Po tak długim czasie , znalazłem centralkę , i wiem , że nic nie wiem
Tutaj było zdjęcie
A kopać trzeba było .......
Tutaj było zdjęcie |
Już się witałem z gąską i d.... - zdjęcia niestety wygasły.
Mam podobny problem - nie działa mi jeden z dwóch pilotów, zdecydowany jestem na wytępienie tego całego dziadostwa z moto tylko nie wiem gdzie jest centralka. Można prosić o reupload zdjęć lub chociaż wskazówkę gdzie tej centralki szukać?
Perspektywa rozbebeszania moto po kawałku trochę mnie przeraża ale ten jeden pilot też.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Darek
wymiatacz
Dołączył: 10 Paź 2014
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska Kalisz
|
Wysłany: Śro 9:01, 31 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Witaj , centralka znajduje się pod licznikiem , nawet jej fragment widać jak się dobrze przyjrzeć , ale niestety trzeba licznik rozkopać .. jeszcze u mnie pod siodełkiem pasażera jest jakaś kostka element zdaje się alarmu .
Jeśli uda Ci się to badziewie zdemontować , daj znać bo i ja chętnie bym się tego pozbył .
Pozdrawiam Darek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
jerzyk
V
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: KT
|
Wysłany: Śro 10:19, 31 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Pewnie się da. Ja co prawda w innym moto ale wywaliłem całą wiązkę z imo i alarmem. Jeżeli ktoś będzie chciał wrócić do oryginału, to żaden problem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
JER2Y
bywalec
Dołączył: 20 Cze 2018
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 17:09, 31 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Dzięki za zdjęcia, moje piloty są identyczne więc pewnie reszta też. Pod siedzeniem faktycznie jest nadmiarowa ilość wtyczek. Centralki przez żadną dziurę bez zdejmowania plastików nie widzę ale to chyba byłoby zbyt piękne. Zachowanie moto przed rozbrojeniem centralki (pilotem) jest identyczne jak przy wyłączonym przycisku "stop" - tym czerwonym na górze prawej manetki. Mam nadzieję że centralka jest wpięta w obwód tego przycisku.
Jestem bardzo mocno zdesperowany żeby ją usunąć, teraz będą długie zimowe wieczory, więc powalczę. Jak coś wymyślę na pewno dam znać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Darek
wymiatacz
Dołączył: 10 Paź 2014
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska Kalisz
|
Wysłany: Śro 19:46, 31 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Wiązka kabli idzie jeśli dobrze pamiętam pod lewą osłonę ( bok )
A pod siodełkiem mam jakiś czujnik otwarcia kanapy pasażera , pewnie jak odepniesz wiązki od alarmu to raczej sobie może zostać , fotki poniżej ..
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Mam nadzieję że pomogłem ..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
jerzyk
V
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: KT
|
Wysłany: Śro 20:00, 31 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Nie. Samo odpięcie, podejrzewam że sprawy nie rozwiąże. Trzeba to jakoś połączyć. Przynajmniej u mnie tak było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
JER2Y
bywalec
Dołączył: 20 Cze 2018
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 20:59, 31 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Rozpięcie tych złączy pod siedzeniem nic nie daje, tzn ucegla moto, już to kiedyś wypróbowałem. Do tematu trzeba będzie podejść na spokojnie. Nie sądzę żeby tam była zawarta jakaś wiedza tajemna.
PS. Też mam taki czujnik pod siedzeniem ale nie wiem co on robi, bo zdjęcie siedzenia nie upośledza działania czegokolwiek, przynajmniej nic takiego u siebie nie zaobserwowałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Darek
wymiatacz
Dołączył: 10 Paź 2014
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska Kalisz
|
Wysłany: Śro 21:53, 31 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
JER2Y napisał: |
Rozpięcie tych złączy pod siedzeniem nic nie daje, tzn ucegla moto, już to kiedyś wypróbowałem. Do tematu trzeba będzie podejść na spokojnie. Nie sądzę żeby tam była zawarta jakaś wiedza tajemna.
PS. Też mam taki czujnik pod siedzeniem ale nie wiem co on robi, bo zdjęcie siedzenia nie upośledza działania czegokolwiek, przynajmniej nic takiego u siebie nie zaobserwowałem. |
Patrzyłeś przy włączonym alarmie ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
JER2Y
bywalec
Dołączył: 20 Cze 2018
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 22:29, 31 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Darek napisał: |
Patrzyłeś przy włączonym alarmie ?? |
No tak, teraz się wyjaśniło, że jednak ten wyłącznik coś robi. Traktuję ten alarm jako wymysł szatana i NIGDY go nie uzbrajam, starczy, że podchodzę do moto z duszą na ramieniu i się zastanawiam czy alarm pozwoli na odpalenie, bo może bateria padła może guziczek przycisku nie kontaktuje albo jeszcze coś innego. Mając tylko jednego sprawnego pilota to trochę słabe jest....
PS. Czy Twoja centralka zawiera w sobie syrenę czy syrena jest osobno, bo syrenę namierzyłem (bez rozbierania plastików trochę ją widać) - jest w takim płaskim pudełku?
PS2. Doczytałem, że masz instrukcję do tego wynalazku, jeśli można to poproszę na PW
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez JER2Y dnia Śro 22:54, 31 Paź 2018, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Darek
wymiatacz
Dołączył: 10 Paź 2014
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska Kalisz
|
Wysłany: Czw 10:19, 01 Lis 2018 Temat postu: |
|
|
JER2Y napisał: |
Darek napisał: |
Patrzyłeś przy włączonym alarmie ?? |
No tak, teraz się wyjaśniło, że jednak ten wyłącznik coś robi. Traktuję ten alarm jako wymysł szatana i NIGDY go nie uzbrajam, starczy, że podchodzę do moto z duszą na ramieniu i się zastanawiam czy alarm pozwoli na odpalenie, bo może bateria padła może guziczek przycisku nie kontaktuje albo jeszcze coś innego. Mając tylko jednego sprawnego pilota to trochę słabe jest....
PS. Czy Twoja centralka zawiera w sobie syrenę czy syrena jest osobno, bo syrenę namierzyłem (bez rozbierania plastików trochę ją widać) - jest w takim płaskim pudełku?
PS2. Doczytałem, że masz instrukcję do tego wynalazku, jeśli można to poproszę na PW |
Ja po prostu alarmu nie włączam , też mam jeden pilot a jeśli muszę w miejscu publicznym , to stawiam go na bocznej nodze wtedy rzadko wyje , w alarmie jest kulka metalowa ... skutkiem postawienia na centralnej jest to że nawet najmniejszy ruch moto odpala alarm .
Syrena jest pod prawym bokiem , właściwie są to dwa klaksony dużej mocy .
Co do instrukcji ... hm ... nie pamiętam , może miałem dostać z serwisu , albo dostałem ale nic nowego do sytuacji nie wniosło , zabij mnie nie pamiętam a jeśli mam czy miałem , to nie mam pojęcia gdzie szukać .
Kontaktowałem , się na bank z serwisem ale oni nie pomogli , zapraszali z moto do siebie ale jakoś nigdy nie pojechałem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
JER2Y
bywalec
Dołączył: 20 Cze 2018
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 10:37, 01 Lis 2018 Temat postu: |
|
|
No właśnie, może czegoś nie wiem, tzn nie doszedłem do tego. Czy da się jakoś wywołać taki stan tego alarmu żeby był zupełnie nieaktywny? Ja u siebie po przekręceniu kluczyka muszę jeszcze wdusić guzik na pilocie aby wystartowała pompa paliwa. Bez tego mam objaw taki jakby był wyłączony czerwony przycisk "STOP" na prawej manetce. Chodzi mi o stan taki, że podchodzę, wkładam kluczyk, odpalam i jadę a pilota nie muszę użyć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Darek
wymiatacz
Dołączył: 10 Paź 2014
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska Kalisz
|
Wysłany: Czw 10:43, 01 Lis 2018 Temat postu: |
|
|
No u mnie to samo , przekręcam kluczyk , prawy przycisk na pilocie i odpalam , jeżdżę z tym już 4 sezon ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
JER2Y
bywalec
Dołączył: 20 Cze 2018
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 13:10, 02 Lis 2018 Temat postu: |
|
|
Alarm został wycięty!
Inspiracją była instrukcja montażu dostępna tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie usunąłem alarmu całkowicie, pozostawiona jest tylko funkcja czuwania na postoju po uzbrojeniu pilotem (wyjec parkingowy) ale nie blokuje już możliwości odpalenia - od tego jest tylko HISS.
Na fotce jest przedstawina wiązka alarmu i zaznaczone są wtyczki na których trzeba zadziałać.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ponieważ montaż alarmu jest plug and play więc nie ma żadnych cięć instalacji. Zasada montażu polegała na tym, że istniejące połączenie wtyczka-gniazdo motocykla zostawało rozłączone i w te miejsca dopinane zostawały dodatkowe wtyczki i gniazda wiązki alarmu pasujące do tych z motocykla. Teraz należy po prostu przywrócić stan oryginalny wypinając wtyczki z wiązki alarmu i przywrócić oryginalne połączenia - nie da się tutaj pomylić, nie ma jak.
Zadziałać musimy w trzech miejscach:
- pod siedzeniem (złącza 1, 2)
[link widoczny dla zalogowanych]
Tutaj do rozpięcia 2 połączenia wtyczka-gniazdo (te przezroczyste) i przywrócenie 1 połączenia (niebieskie złącze może zostać podłączone - o tym później). Wtyczkę i gniazdo z wiązki alarmu zostawiłem luzem.
- pod prawą owiewką silnika (złącza 3, 4)
[link widoczny dla zalogowanych]
Niestety jest trochę rozbierania, ja zacząłem to robić od góry i udało mi się dojść do wtyczek nie zdejmując jej całkowicie tylko trochę odchylając. Do rozpięcia są dwa czerwone złącza i do przywrócenia 1 połączenie wtyczki i gniazda z instalacji motocykla. Wtyczkę i gniazdo z wiązki alarmu zostawiłem luzem.
- za licznikem który trzeba zdemontować (złącze 5)
[link widoczny dla zalogowanych]
A właściwie to w przestrzeni przed lewym schowkiem (tym zamykanym na kluczyk) jest złącze (bezbarwne) 3x3 pin dedykowane obsłudze alarmu. I tutaj, jeśli je wypniemy, odłączymy zasilanie od alarmu, podłączenia alarmu do kierunkowskazów i jeszcze coś (tutaj nie istotne - całe to złącze jest związane z centralką alarmu).
Ja to złącze pozostawiłem podłączone ale odciąłem kabel który podaje 12V po załączeniu stacyjki. Dzięki temu mogę włączyć alarm pilotem na czuwanie na postoju. Alarm jednak nigdy nie blokuje możliwości odpalenia. Ponadto na przewodzie na którym jest permanentne 12V (kolor pomarańczowy na tym złączu) założyłem wyłącznik który jest ukryty tak aby móc wyłączyć alarm wogóle.
Aby alarm reagował również na podniesienie siodła, konieczne jest pozostawienie połączonego złącza niebieskiego pod kanapą.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez JER2Y dnia Pią 15:20, 16 Lis 2018, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Darek
wymiatacz
Dołączył: 10 Paź 2014
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska Kalisz
|
Wysłany: Śro 20:46, 12 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
JER2Y napisał: |
Alarm został wycięty!
Inspiracją była instrukcja montażu dostępna tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie usunąłem alarmu całkowicie, pozostawiona jest tylko funkcja czuwania na postoju po uzbrojeniu pilotem (wyjec parkingowy) ale nie blokuje już możliwości odpalenia - od tego jest tylko HISS.
Na fotce jest przedstawina wiązka alarmu i zaznaczone są wtyczki na których trzeba zadziałać.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ponieważ montaż alarmu jest plug and play więc nie ma żadnych cięć instalacji. Zasada montażu polegała na tym, że istniejące połączenie wtyczka-gniazdo motocykla zostawało rozłączone i w te miejsca dopinane zostawały dodatkowe wtyczki i gniazda wiązki alarmu pasujące do tych z motocykla. Teraz należy po prostu przywrócić stan oryginalny wypinając wtyczki z wiązki alarmu i przywrócić oryginalne połączenia - nie da się tutaj pomylić, nie ma jak.
Zadziałać musimy w trzech miejscach:
- pod siedzeniem (złącza 1, 2)
[link widoczny dla zalogowanych]
Tutaj do rozpięcia 2 połączenia wtyczka-gniazdo (te przezroczyste) i przywrócenie 1 połączenia (niebieskie złącze może zostać podłączone - o tym później). Wtyczkę i gniazdo z wiązki alarmu zostawiłem luzem.
- pod prawą owiewką silnika (złącza 3, 4)
[link widoczny dla zalogowanych]
Niestety jest trochę rozbierania, ja zacząłem to robić od góry i udało mi się dojść do wtyczek nie zdejmując jej całkowicie tylko trochę odchylając. Do rozpięcia są dwa czerwone złącza i do przywrócenia 1 połączenie wtyczki i gniazda z instalacji motocykla. Wtyczkę i gniazdo z wiązki alarmu zostawiłem luzem.
- za licznikem który trzeba zdemontować (złącze 5)
[link widoczny dla zalogowanych]
A właściwie to w przestrzeni przed lewym schowkiem (tym zamykanym na kluczyk) jest złącze (bezbarwne) 3x3 pin dedykowane obsłudze alarmu. I tutaj, jeśli je wypniemy, odłączymy zasilanie od alarmu, podłączenia alarmu do kierunkowskazów i jeszcze coś (tutaj nie istotne - całe to złącze jest związane z centralką alarmu).
Ja to złącze pozostawiłem podłączone ale odciąłem kabel który podaje 12V po załączeniu stacyjki. Dzięki temu mogę włączyć alarm pilotem na czuwanie na postoju. Alarm jednak nigdy nie blokuje możliwości odpalenia. Ponadto na przewodzie na którym jest permanentne 12V (kolor pomarańczowy na tym złączu) założyłem wyłącznik który jest ukryty tak aby móc wyłączyć alarm wogóle.
Aby alarm reagował również na podniesienie siodła, konieczne jest pozostawienie połączonego złącza niebieskiego pod kanapą. |
Coś dziwnego .. u mnie jakoś inaczej , jakby jakiejś wtyczki brakowało , a po rozpięciu białej kostki moto nie reaguje pompka nie chodzi ani starter - nie odpali .. mowa o lewej stronie przed schowkiem ..
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
jerzyk
V
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: KT
|
Wysłany: Śro 20:58, 12 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
jerzyk napisał: |
Nie. Samo odpięcie, podejrzewam że sprawy nie rozwiąże. Trzeba to jakoś połączyć. Przynajmniej u mnie tak było. |
Już to pisałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Darek
wymiatacz
Dołączył: 10 Paź 2014
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska Kalisz
|
Wysłany: Śro 22:11, 12 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
JER2Y napisał: |
Alarm został wycięty!
Inspiracją była instrukcja montażu dostępna tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie usunąłem alarmu całkowicie, pozostawiona jest tylko funkcja czuwania na postoju po uzbrojeniu pilotem (wyjec parkingowy) ale nie blokuje już możliwości odpalenia - od tego jest tylko HISS.
Na fotce jest przedstawina wiązka alarmu i zaznaczone są wtyczki na których trzeba zadziałać.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ponieważ montaż alarmu jest plug and play więc nie ma żadnych cięć instalacji. Zasada montażu polegała na tym, że istniejące połączenie wtyczka-gniazdo motocykla zostawało rozłączone i w te miejsca dopinane zostawały dodatkowe wtyczki i gniazda wiązki alarmu pasujące do tych z motocykla. Teraz należy po prostu przywrócić stan oryginalny wypinając wtyczki z wiązki alarmu i przywrócić oryginalne połączenia - nie da się tutaj pomylić, nie ma jak.
Zadziałać musimy w trzech miejscach:
- pod siedzeniem (złącza 1, 2)
[link widoczny dla zalogowanych]
Tutaj do rozpięcia 2 połączenia wtyczka-gniazdo (te przezroczyste) i przywrócenie 1 połączenia (niebieskie złącze może zostać podłączone - o tym później). Wtyczkę i gniazdo z wiązki alarmu zostawiłem luzem.
- pod prawą owiewką silnika (złącza 3, 4)
[link widoczny dla zalogowanych]
Niestety jest trochę rozbierania, ja zacząłem to robić od góry i udało mi się dojść do wtyczek nie zdejmując jej całkowicie tylko trochę odchylając. Do rozpięcia są dwa czerwone złącza i do przywrócenia 1 połączenie wtyczki i gniazda z instalacji motocykla. Wtyczkę i gniazdo z wiązki alarmu zostawiłem luzem.
- za licznikem który trzeba zdemontować (złącze 5)
[link widoczny dla zalogowanych]
A właściwie to w przestrzeni przed lewym schowkiem (tym zamykanym na kluczyk) jest złącze (bezbarwne) 3x3 pin dedykowane obsłudze alarmu. I tutaj, jeśli je wypniemy, odłączymy zasilanie od alarmu, podłączenia alarmu do kierunkowskazów i jeszcze coś (tutaj nie istotne - całe to złącze jest związane z centralką alarmu).
Ja to złącze pozostawiłem podłączone ale odciąłem kabel który podaje 12V po załączeniu stacyjki. Dzięki temu mogę włączyć alarm pilotem na czuwanie na postoju. Alarm jednak nigdy nie blokuje możliwości odpalenia. Ponadto na przewodzie na którym jest permanentne 12V (kolor pomarańczowy na tym złączu) założyłem wyłącznik który jest ukryty tak aby móc wyłączyć alarm wogóle.
Aby alarm reagował również na podniesienie siodła, konieczne jest pozostawienie połączonego złącza niebieskiego pod kanapą. |
Na podstawie poniższego foto , po rozcięciu zaznaczonego kabla , moto nie odpala ...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
JER2Y
bywalec
Dołączył: 20 Cze 2018
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 0:33, 13 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
Najpierw musisz ogarnąć wtyczki pod kanapą i pod prawą owiewką - tam są połączenia które przerywa lub udrażnia alarm. Wtyczka o której piszesz to zasilanie alarmu - tą wtyczką zajmujesz się dopiero na końcu.
Zrób po kolei, tak jak opisałem a będzie działać.
PS.
1. Wtyczka pod siodłem jest od impulsatora zaplonu (ingition pulse generator) - wtyczka ta używana jest również do procedury kodowania kluczyka HISS, ale to inna bajka.
2. Wtyczka pod prawą owiewką zawiera między innymi sygnał z czerwonego przycisku STOP ENGINE na prawej manetce kierownicy.
Jeśli którykolwiek z tych sygnałów jest odłączony (a właśnie to robi alarm) to silnik nie odpali. Po prawidłowym połączeniu tych wtyczek i nie obcięciu kabelka który właśnie obciąłeś miałbyś taki efekt, że moto by odpalało bez użycia pilota ale po chwili włączał by się alarm a moto działało by dalej.
3. Na wszelki wypadek sprawdź jeszcze czy wtyczka z której obciąłeś
kabelek to wtyczka nr 5 z tej fotki - wychodzi z wiązki idącej do alarmu
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez JER2Y dnia Czw 1:25, 13 Gru 2018, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Darek
wymiatacz
Dołączył: 10 Paź 2014
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska Kalisz
|
Wysłany: Sob 17:08, 15 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
No gotowe ... błąd polegał na tym , że pod siedzeniem tylko rozłączyłem kostki ... Dzięki za pomoc .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|