Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marlboro
zasłuzony
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa, Polska
|
Wysłany: Śro 13:49, 15 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Znalazłem nową szybę do ST1300 - wygląda całkiem zacnie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Właściwie to są do wyboru dwa modele szyby standard i szeroka a każda w wersji przeźroczystej i lekko przyciemnianej oraz o wysokości 20 i 21 cali.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marlboro dnia Śro 14:02, 15 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
sławek
uzależniony
Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zelów
|
Wysłany: Czw 11:09, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Popwiedzcie mi jak mozna regulować ustawienie szyby w st 1300 jak nie ma sie elektrycznej rfegulacji. Wiem że można przekręcić szybę w inne mocowanie i sie ją podniesie lub opuści. A czy można regulawać również stelaż. Podczas regulacji elektrycznej regulacja odbywa sie właśnie za pomocą stelaża, wówczas szyba nie tylko sie podnosi lub opuszcza, zmienia sie jeszcze nachylenie. Ja próbnowałem opuszczać przekręcając szybę, ale w jednej jak idrugiej pozycji dość mocno wieje na mojego plecaka. Jest jakieś rozwiązanie aby poprawić komfort jazdy plecakowi .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Spili
moderator zasłużony
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1754
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SD
|
Wysłany: Nie 9:28, 13 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Tutaj też są szersze i dłuższe...
I jeszcze z dodatkowym wlotem powietrza na środku...
[link widoczny dla zalogowanych]
Tylko ten koszt wysyłki... :-/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
brzuchu
maniak postów
Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Pią 10:26, 23 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Chciałbym zamówić szybę z tej stronki co Spili napisał tylko ze stanów przesyłka to 100USD i wychodzi że przesyłka to może z 40% ceny całości
jakoś inaczej można to zrobić ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Skorpionwr
Administrator
Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 2498
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przasnysz
|
Wysłany: Pią 12:26, 23 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Brzuchu jeżeli Zamówisz przesyłkę promem to na pewno wyjdzie dużo taniej i nikłe szanse na załapanie się na cło. Niestety czas dostawy wydłuża się wtedy do ok 6-8tygodni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
kruchy
uzależniony
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lewin Brzeski
|
Wysłany: Pią 7:52, 13 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Przypomniała mi się rozmowa z Kolegą Tumba w Ostrzycach. Więc luz na prowadnicy szyby ST 1300 (łapiemy szybę na szczycie) poruszamy przód - tył - pojawia się luz taki jakby szyba była nie dokręcona albo wytarły by się prowadnice. Luz jest na śrubach mocujących łapy szyby do prowadnicy, po dokręceniu znika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
peptek
stary wymiatacz
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WŁOCŁAWEK
|
Wysłany: Nie 6:03, 17 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
kruchy napisał: |
Przypomniała mi się rozmowa z Kolegą Tumba w Ostrzycach. Więc luz na prowadnicy szyby ST 1300 (łapiemy szybę na szczycie) poruszamy przód - tył - pojawia się luz taki jakby szyba była nie dokręcona albo wytarły by się prowadnice. Luz jest na śrubach mocujących łapy szyby do prowadnicy, po dokręceniu znika
|
U mnie luz jest na elemencie chodzącym po prowadnicy do którego przykręcone są łapy. Telepie się. Szyba chodzi przód tył. Cos mi się zdaje, że czegoś brakuje. Dolne śrubki wózka dokręcone.
Nie działają Twoje fotki może coś by rozjaśniły skoro załatwiłeś problem u siebie.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez peptek dnia Nie 6:53, 17 Kwi 2016, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
manius
wymiatacz
Dołączył: 30 Sty 2016
Posty: 333
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: Nie 9:15, 17 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Może brakuje Ci podkładek stalowych między tak zwanym wózkiem a prowadnicami.Nie dawno właśnie sam walczyłem z z całym ty ustrojstwem bo zajeżdzona była zębatka ciągnąca linki a stało się to dlatego że linki chodziły w prowadnicach dość opornie.Właśnie po wyciągnięciu tych blaszek dystansowych pojawiał się luz i wszystko chodziło lekko.Ale nie oto w tym chodzi podkładki muszą być a śrubami trzeba dokręcając wózek do prowadnic, robić to z taką siłą i kolejnością aby skręcając to ustawić jak najlżejszą pracę przesuwu wózka w prowadnicach.Dlatego pod śrubami znajdują się podkładki sprężynujące aby przy niezbyt mocny dokręceniu się ni odkręcały.Ja po takiej regulacji wózek w prowadnicach dotarłem jeszcze na poście do docierania i wtedy znikły wszelkie opory na prowadnicach ,oczywiście luzu brak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
kokuru
amator postów
Dołączył: 23 Sty 2016
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Nie 10:50, 17 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Czy konserwujecie,smarujecie prowadnice co jakis czas?Czy jest to konieczne?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
peptek
stary wymiatacz
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WŁOCŁAWEK
|
Wysłany: Nie 14:08, 17 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
W manual nie widać podkładki Jak wygląda Ktoś chyba dorabial Może jakieś fotki? Czy da się włożyć taka podkladke jakby się miało bez demontażu mechanizmu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Mark33
stary wymiatacz
Dołączył: 28 Lis 2014
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Podborze; Ostrów Maz
|
Wysłany: Nie 14:32, 17 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
peptek napisał: |
W manual nie widać podkładki Jak wygląda Ktoś chyba dorabial Może jakieś fotki? Czy da się włożyć taka podkladke jakby się miało bez demontażu mechanizmu |
Podkładka jest prostokątna nie da się jej włożyć bez rozbiererania prowadnic można wykonać ją np z puszki po piwie,muszą być bo niwelują luz wózków , dopasuj poprostu do kształtu wózków i po kłopocie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
peptek
stary wymiatacz
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WŁOCŁAWEK
|
Wysłany: Nie 14:50, 17 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Mark33 napisał: |
peptek napisał: |
W manual nie widać podkładki Jak wygląda Ktoś chyba dorabial Może jakieś fotki? Czy da się włożyć taka podkladke jakby się miało bez demontażu mechanizmu |
Podkładka jest prostokątna nie da się jej włożyć bez rozbiererania prowadnic można wykonać ją np z puszki po piwie,muszą być bo niwelują luz wózków , dopasuj poprostu do kształtu wózków i po kłopocie |
Prostokątna? Ok tylko jakie wymiary i gdzie dokładnie podkłada się? Na płaszczyźnie wozka nad dolnymi srubkami ? Może masz jakieś foto albo rysunek? Pewnie za dużo wymagam
Na pewno trzeba zdjać mechanizm?Z tego co podejrzalem to może by jakoś ja wsunął tam. I jak ta podkładka trzyma się tam ? Czy mam rozumieć ze wózek jeździ po prowadnicy na aluminiowej blasze?
Jutro może powalcze
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez peptek dnia Nie 14:51, 17 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Mark33
stary wymiatacz
Dołączył: 28 Lis 2014
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Podborze; Ostrów Maz
|
Wysłany: Nie 15:52, 17 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
peptek napisał: |
Mark33 napisał: |
peptek napisał: |
W manual nie widać podkładki Jak wygląda Ktoś chyba dorabial Może jakieś fotki? Czy da się włożyć taka podkladke jakby się miało bez demontażu mechanizmu |
Podkładka jest prostokątna nie da się jej włożyć bez rozbiererania prowadnic można wykonać ją np z puszki po piwie,muszą być bo niwelują luz wózków , dopasuj poprostu do kształtu wózków i po kłopocie |
Prostokątna? Ok tylko jakie wymiary i gdzie dokładnie podkłada się? Na płaszczyźnie wozka nad dolnymi srubkami ? Może masz jakieś foto albo rysunek? Pewnie za dużo wymagam
Na pewno trzeba zdjać mechanizm?Z tego co podejrzalem to może by jakoś ja wsunął tam. I jak ta podkładka trzyma się tam ? Czy mam rozumieć ze wózek jeździ po prowadnicy na aluminiowej blasze?
Jutro może powalcze |
Generalnie to blaszka jest stalowa nie aluminiowa grubości zbliżonej do blachy z puszki piwa."Manius"ostatnio walczył z mechanizmem napewno pamięta i dokładniej opisze gdzie ta blaszka siedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
manius
wymiatacz
Dołączył: 30 Sty 2016
Posty: 333
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: Nie 19:27, 17 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Soory za rysunek jakość i kształt rysunku ale......Podkładka ma mniej więcej taki kształt,oczywiście boki równe i wycięcia aby można ją było wcisnąć pod wózek po zluzowaniu śrub M 6.Wycięcia rowków w podkładce muszą być o takim rozstawie aby można ją było wcisnąć między śrubki. Podkładka musi być trochę mniejsza niż wymiary wózka tak aby nie obcierała o prowadnicę w czasie pracy Wkładamy ją między wózek a element z tworzywa który prowadzi wózek w prowadnicy.Wystarczy lekko poluzować śrubki i ją tam wcisnąć.Jaka grubość niestety nie mierzyłem ale myślę że między 0,2 a 0,4 mm .Trzeba niestety eksperymentować Oczywiście wkładamy ją z drugiej strony wózka niż jest to zaznaczone niebieską kreską na rysunku.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez manius dnia Nie 19:41, 17 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
peptek
stary wymiatacz
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WŁOCŁAWEK
|
Wysłany: Nie 19:30, 17 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
manius napisał: |
Może brakuje Ci podkładek stalowych między tak zwanym wózkiem a prowadnicami.Nie dawno właśnie sam walczyłem z z całym ty ustrojstwem bo zajeżdzona była zębatka ciągnąca linki a stało się to dlatego że linki chodziły w prowadnicach dość opornie.Właśnie po wyciągnięciu tych blaszek dystansowych pojawiał się luz i wszystko chodziło lekko.Ale nie oto w tym chodzi podkładki muszą być a śrubami trzeba dokręcając wózek do prowadnic, robić to z taką siłą i kolejnością aby skręcając to ustawić jak najlżejszą pracę przesuwu wózka w prowadnicach.Dlatego pod śrubami znajdują się podkładki sprężynujące aby przy niezbyt mocny dokręceniu się ni odkręcały.Ja po takiej regulacji wózek w prowadnicach dotarłem jeszcze na poście do docierania i wtedy znikły wszelkie opory na prowadnicach ,oczywiście luzu brak. |
Jaka gruba blaszkę użyłeś? I od czego taka blaszkę znalazłeś Bo raczej musi być nierdzewka
Ta blaszka jest płaska czy jakoś podgieta?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez peptek dnia Nie 19:32, 17 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
manius
wymiatacz
Dołączył: 30 Sty 2016
Posty: 333
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: Nie 19:44, 17 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
U mnie ta blaszka jest w oryginale .Jest z jakiejś blachy stalowej(bardzo twarda) i płaska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
peptek
stary wymiatacz
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WŁOCŁAWEK
|
Wysłany: Nie 19:45, 17 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Rysunki Twoje to istne arcydzieło
Nie no spoko ważne że oddają rzeczywistość. Super rozjaśniłeś mi temat
Czy wg Ciebie włożę takie blaszki jak bym dorobił bez wyciągania mechanizmu? Czy raczej ciężka sprawa?
Sezon w pełni trochę szkoda rozgrzebywać teraz maszynę, a troche by trwało zdjęcie całego mechanizmu
Podpowiadają, że można dać blaszkę z aluminium od puszki po piwie.
Czy wózek można jakoś odchylić od prowadnicy po zluzowaniu dolnych śrubek czy wychodzi raczej jedną ze stron prowadnicy od góry lub od dołu razem z linką?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez peptek dnia Nie 19:57, 17 Kwi 2016, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
peptek
stary wymiatacz
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WŁOCŁAWEK
|
Wysłany: Nie 20:22, 17 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Chyba można kupić taki wózek
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
manius
wymiatacz
Dołączył: 30 Sty 2016
Posty: 333
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: Pon 7:52, 18 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Wystarczy wyjechać szyba do samej góry ściągnąć szybę i zdemontować czarną maskownice z czachy na lampą i mamy wózki całe widoczne.Luzujemy dwie śrubki M6 od spodu wózka i wciskamy dorobioną podkładkę między wózek a ślizg prowadzący.Lecz jeżeli chcesz to zrobić poprawnie i mieć pewność że wózki chodzą bez żadnych oporów w prowadnicach to trzeba ściągnąć czachę z lampą wyciągnąć linki z mechanizmu ciągnącego.ściągnąć z linek rurki prowadzące i dopiero w tedy możemy stwierdzić poprawną pracę wózków w prowadnicach.Linki z wózkami powinny chodzić swobodnie i lekko.Oczywiście po ponownym założeniu rurek prowadzących na linki ,linki zaczynają chodzić trochę oporniej.Przy okazji sprawdzisz sobie stan zębatki bo jeżeli jest dobra to szkoda ją spieprzyć a tak się dzieje jeżeli wózki chodzą z oporami w prowadnicach.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
peptek
stary wymiatacz
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WŁOCŁAWEK
|
Wysłany: Wto 18:15, 19 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Temat opanowany Skręciłem jeszcze mocniej tzn z dużą siłą te dwie dolne śrubki. Po wycięciu właściwej blaszki chcąc wsunąć ją pod prowadnicę na wózku okazało się, że widać że jest tam jakaś blaszka i nic nie dało się wsunąć(próbowałem blaszkę 0,3; 0,23 alu i stalową 017mm.
Przy jednym wózku dołożyłem na pionowej ściance między wózkiem, a prowadnicą(od strony gdzie przykręca się ramię) stalową blaszkę 0,17mm, bo tam jest spora przestrzeń. Wszystko dokładnie przesmarowałem i szyba jest sztywno. Jest minimalny luzik przy maksymalnym podniesieniu. Ale tak nie ustawiam szyby nigdy, a dwa tworzy się duże ramię i zgodnie z prawami fizyki małą siła długa dźwignia i ziemię można poruszyć.
Mam nadzieję że wózek nie jest za ciasno, ale tego się nie dowiem jeśli nie wykonam czynności sugerowane przez Maniusa czy li poodpinanie linek i przesuwaniu samego wózka po prowadnicach. Za dużo roboty żeby na próbę zdejmować kiedy wszystko chodzi jak należy. Nie używam regulacji aż tak często. Czasem raz dwa na kilka wyjazdów, więc raczej jeśli wózek nawet będzie miał troszkę oporów, to nie powinno tak szybko coś się skopsać.
Dziękuję za zainteresowanie się tematem i za pomoc w rozwikłaniu usterki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez peptek dnia Wto 18:17, 19 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|