Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elwood
stały bywalec
Dołączył: 05 Kwi 2016
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ksawerów
|
Wysłany: Nie 1:08, 10 Kwi 2016 Temat postu: Usuwanie żółtych przebarwień z kolektorów i tłumików |
|
|
Kupiłem na ostatnim Motobazarze specyfik AUTOSOL BLUING REMOVER. (ok 50 PLN) Wypróbowałem na Hondzie i działa zaskakująco dobrze. Obie strony wyczyściłem w 15 -20 minut, bez rozkręcania i żadnych narzędzi tylko gumowe rękawiczki i szmatka.
Na pierwszym zdjęciu przed czyszczeniem.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Na obie strony wykorzystałem ok 1/4 z 125 ml butelki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
Krzychu RRQ
uzależniony
Dołączył: 16 Paź 2015
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska Centralna
|
Wysłany: Nie 10:39, 10 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Super sprawa też się u siebie umordowałem pastami do czyszczenia - a tu proszę jak ładnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
DANY
zasłuzony
Dołączył: 17 Lis 2014
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Nie 18:33, 10 Kwi 2016 Temat postu: Re: Usuwanie żółtych przebarwień z kolektorów i tłumików |
|
|
Elwood napisał: |
Kupiłem na ostatnim Motobazarze specyfik AUTOSOL BLUING REMOVER. (ok 50 PLN) Wypróbowałem na Hondzie i działa zaskakująco dobrze. Obie strony wyczyściłem w 15 -20 minut, bez rozkręcania i żadnych narzędzi tylko gumowe rękawiczki i szmatka.
Na pierwszym zdjęciu przed czyszczeniem.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Na obie strony wykorzystałem ok 1/4 z 125 ml butelki. |
jeśli na żywca jest tak jak na foto , to rewelacja , tym bardziej ,że stan pierwotny nie był najlepszy , dobra robota
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
straszak
amator postów
Dołączył: 07 Lut 2016
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łęczyca
|
Wysłany: Nie 18:35, 10 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Panowie - jak to w ogóle jest z tymi przebarwieniami ... jak kupowałem moto część z nich miała pożółkłe wydechy bez mała aż do samego końca, część lekko tylko dochodziła do tłumika a np u mnie praktycznie w ogóle tego nie ma ... Nie wiem czy to kwestia odpicowania moto do sprzedaży czy może po prostu jakaś technika jazdy, brak pałowania do czerwonego itd? Tak pytam z czystej ciekawości ....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
DANY
zasłuzony
Dołączył: 17 Lis 2014
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Nie 18:49, 10 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
w przypadku Pany , to najbardziej chyba zaniedbania w konserwacji . bo o przegrzanie to raczej trudno , bardziej przypalenie brudu , albo wynalazków do czyszczenia ...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez DANY dnia Nie 19:24, 10 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 18:58, 10 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Ten specyfik jest na alledrogo za 42,99zł plus 3,90 wysyłka.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry » |
|
|
straszak
amator postów
Dołączył: 07 Lut 2016
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łęczyca
|
Wysłany: Nie 19:16, 10 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Jedną ST oglądałem to żółte szło po całości ... i koleś mi bajerę wstawiał, że to zła technika jazdy, że nie wygrzane wydechy, krótkie przebiegi, ciężka ręka itd - jego oczywiście grama żółtego nie miała... Z tym wygrzaniem to u mnie jest tak, że te kilka minut jak wyprowadzę to biały dymek idzie z wydechów (bo wiadomo, "ssanie", musi złapać temperatury) ale już po tych 3-5 minutach tylko pyka i grama dymu. Ogólnie nie robię setek km ... do roboty mam 30 km ale na działke czy "dookoła komina" zrobię sobie te 4-20 km dla przyjemności i gotowe ... Czy takie krótkie przeloty mogą źle wpłynąć na te wydechy i ich kolorowanie? ... tak czy inaczej pewnie specyfik czyszczący kiedys się przyda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
DANY
zasłuzony
Dołączył: 17 Lis 2014
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Nie 19:29, 10 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
straszak napisał: |
Jedną ST oglądałem to żółte szło po całości ... i koleś mi bajerę wstawiał, że to zła technika jazdy, że nie wygrzane wydechy, krótkie przebiegi, ciężka ręka itd - jego oczywiście grama żółtego nie miała... Z tym wygrzaniem to u mnie jest tak, że te kilka minut jak wyprowadzę to biały dymek idzie z wydechów (bo wiadomo, "ssanie", musi złapać temperatury) ale już po tych 3-5 minutach tylko pyka i grama dymu. Ogólnie nie robię setek km ... do roboty mam 30 km ale na działke czy "dookoła komina" zrobię sobie te 4-20 km dla przyjemności i gotowe ... Czy takie krótkie przeloty mogą źle wpłynąć na te wydechy i ich kolorowanie? ... tak czy inaczej pewnie specyfik czyszczący kiedys się przyda. |
krótkie przeloty dla żadnego wydechu nie są fajne , ale na kolor to nie mają wpływu , chyba ,że te 20-30 km kręcisz cały czas na czerwonym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
straszak
amator postów
Dołączył: 07 Lut 2016
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łęczyca
|
Wysłany: Nie 19:40, 10 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Nie nie ... 1300 w garach i 126 kucyków jest jeszcze dla mnie z lekka przerażające, aczkolwiek staram się ładnie i z głową z tego korzystać ... mam jeszcze dla kogo żyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Spili
moderator zasłużony
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1754
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SD
|
Wysłany: Nie 20:06, 10 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Ja kiedyś z polerką poleciałem tym środkiem:
[link widoczny dla zalogowanych]
A takie przegrzania to mam u siebie dość często.
Stawiam na ciężką rękę, niestety
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
DANY
zasłuzony
Dołączył: 17 Lis 2014
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Nie 20:16, 10 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Spili napisał: |
Ja kiedyś z polerką poleciałem tym środkiem:
A takie przegrzania to mam u siebie dość często.
Stawiam na ciężką rękę, niestety |
pisząc ,że w Panie ciężko przegrzać wydechy , zapomniałem o Spilim
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Spili
moderator zasłużony
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1754
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SD
|
Wysłany: Nie 20:30, 10 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Jak z Dawidem byliśmy na Grossglocknerze to po pół godzinie latania na postoju mi mrugała kontrolka oleju...
Się wziął i lekko rozrzedził A byle jakiego nie leję
Trzeba było czekać aż nieco przestygnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
DANY
zasłuzony
Dołączył: 17 Lis 2014
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Nie 20:41, 10 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Spili napisał: |
Jak z Dawidem byliśmy na Grossglocknerze to po pół godzinie latania na postoju mi mrugała kontrolka oleju...
Się wziął i lekko rozrzedził A byle jakiego nie leję
Trzeba było czekać aż nieco przestygnie |
nie róbcie tego w domu
a my tu dyskusje o jakimś lekkim nalocie na wydeszku ....pitu ritu ,czy nie za ostro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Elwood
stały bywalec
Dołączył: 05 Kwi 2016
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ksawerów
|
Wysłany: Nie 21:37, 10 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Chyba na te żółknące kolektory nie ma rady, w każdym motorze wcześniej czy później tak mi się robiło, szczególnie po deszczu.
Napisałem bo w Suzuki jak czyściłem kolektory to cały dzień mi zajęło, a tu 15 minut i po robocie.
Gdzieś no forum motocyklowym czytałem że nierdzewkę czyszczą kwasem, pędzelek 5 minut i po robocie. Nie próbowałem tej metody, jak dla mnie to trochę za ostro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Michał F.
wyjadacz
Dołączył: 21 Cze 2015
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 20:13, 11 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Spili taki żółtawy nalot oznacza że się jedzie.
A jak się chce to można wyczyścić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
mirecki
bywalec
Dołączył: 22 Lut 2016
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Paryż(FRANCE)
|
Wysłany: Wto 10:13, 12 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Duzy wpływ na zabarwienia tłumika ma regulacja silnika.(albo jej brak)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Skorpionwr
Administrator
Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 2498
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przasnysz
|
Wysłany: Wto 14:40, 12 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Mirecki zapewniam Cie, że w przypadku Spilego żadna regulacja nie pomoże.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Obelix
uzależniony
Dołączył: 28 Lut 2016
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Augustów
|
Wysłany: Wto 17:41, 12 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Spili napisał: |
Jak z Dawidem byliśmy na Grossglocknerze to po pół godzinie latania na postoju mi mrugała kontrolka oleju...
Się wziął i lekko rozrzedził A byle jakiego nie leję
Trzeba było czekać aż nieco przestygnie |
To nie mów tego głośno, bo nie sprzedasz motórka, jak będziesz chciał.
Ja już wiem, od kogo bym nie kupił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Spili
moderator zasłużony
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1754
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SD
|
Wysłany: Śro 9:48, 13 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
No powiem Ci, że ja bym się zastanawiał czy kupić moto które nie widziało wskazówki obrotomierza na 4 tysiącach... To nieco przymulone moto, które nigdy nie odetchnęło pełna piersią... Nie - dziękuję...
Jeżdżę, nie żałuje na serwisy. Nie wlewam nic po taniości. Moto zadbane jak złoto. I mechanicznie i z wyglądu. Doposażone praktycznie maksymalnie.
I ze sprzedażą się póki co nie noszę
I uwierz mi że 1/4 tego forum również bardzo dobrze wie jak wykorzystać pańcię żeby dawała pełnię radości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Obelix
uzależniony
Dołączył: 28 Lut 2016
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Augustów
|
Wysłany: Śro 10:29, 13 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Nieee no, toż wszem wiadomo, że nie wolno dopuścić do zagnieżdżenia się pająków w rurach wydechowych i co jakiś czas trzeba je stamtąd wydmuchać. ;-)
Jak sam jeżdżę, to diabeł za kołnierzem ma raj. Ale jak z żoneczką, to nawet diabeł ma gówno do gadania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Spili
moderator zasłużony
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1754
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SD
|
Wysłany: Śro 10:57, 13 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Obelix napisał: |
Nieee no, toż wszem wiadomo, że nie wolno dopuścić do zagnieżdżenia się pająków w rurach wydechowych i co jakiś czas trzeba je stamtąd wydmuchać. ;-)
Jak sam jeżdżę, to diabeł za kołnierzem ma raj. Ale jak z żoneczką, to nawet diabeł ma gówno do gadania |
Ha, ha
Jak jadę z córą albo z kobietą to jestem zmuszony do wyganiania pająków z rur Obydwie się ich boją i ma cały czas dmuchać
No to wiem od kogo też nie kupować moto
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Obelix
uzależniony
Dołączył: 28 Lut 2016
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Augustów
|
Wysłany: Śro 11:08, 13 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Dopiero co kupiłem, więc muszę się trochę nacieszyć Tak więc, przynajmniej na razie, nie postawię Ciebie przed tak trudnym dylematem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 11:12, 13 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
To już nie wiem od kogo lepiej kupować moto, czy od kogoś kto wygania pająki z wydechów, czy od kogoś kto ma pająki w wydechach.
|
|
Powrót do góry » |
|
|
straszak
amator postów
Dołączył: 07 Lut 2016
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łęczyca
|
Wysłany: Śro 19:16, 13 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Odpowiedz jest prosta: Najlepiej z salonu :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 20:06, 13 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Podobno pierwsze obcowanie z maszyną z salonu, to jak pierwsze obcowanie z... no wiecie z kim
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|