Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PanLapa
maniak postów
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: PRZEWORSK
|
Wysłany: Pon 10:38, 01 Lis 2010 Temat postu: ALTERNATOR |
|
|
NO i stało się pierwsza awaria w ST 1100 padł alternator poprostu ,no ale pierwsze spojrzenie no jest nie będzie trudno go wyjąć .Niestety nie jest łatwo po kolejnych odkręcanych śrubach przeklinam KU.. W TRANSALPIE NIC TAKIEGO SIĘ NIE DZIAŁO NIC SIĘ NIE DZIAŁO.No ale skoro zawód mój zobowiązuje i po zdemontowaniu wydechów,lewego kolektora,zbiornika paliwa,dyfra,koła wahacza i paru jeszcze pierdół pokazał się w całej krasie .A i widok fajny niebył i znany mi z większości autek grupy Fiata poprostu pękniety.Telefon do Hondy i nogi mi siadły 1800zł nowy zaznaczam że to nowszy typ alternatora z regulatorem w środku .Ale dało się wszystko zrobić obudowę pospawałem wymieniłem wszystkie bebechy i działa i mam nadzieję żę więcej niespodzianek nie będzie przy okazji podłączyłem sobie kontrolkę ładowania znaną z samochodów pozdrawiam i nie polecam naprawy nie jest fajna koszt 450zł a i krata piwa na odstresowanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
Garret
Administrator
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mielec
|
Wysłany: Pon 12:58, 01 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Awaria alternatora w ST1100 to bardzo rzadki przypadek zwłaszcza taki, że coś pękło (jak napisałeś). Fakt, trzeba się narobić żeby wydobyć go na zewnątrz.
W dziejach forum raptem raz ktoś opisał problem z regulatorem napięcia i tyle. Chyba musisz uznać to za wielkiego pecha, że przytrafiło się to właśnie Tobie. Generalnie jakiekolwiek awarie w ST to rzadkość. Ciekawe co było bezpośrednią przyczyną, że coś się tam urwało, bo nie napisałeś konkretów.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Garret dnia Pon 12:59, 01 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
PanLapa
maniak postów
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: PRZEWORSK
|
Wysłany: Pon 13:52, 01 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Pękła obudowa alternatora i zapewne pod wpływem wibracji zrobiła się przerwa między pierścieniami ślizgowymi szczotek a uzwojeniem wirnika ot cała awaria ale przy okazji wymieniłem wszystko na nowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
snupi
bywalec
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubelskie
|
Wysłany: Pon 17:48, 01 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Dwa sezony temu też to przerabiałem, z tą różnica że w moim ST rozpadło się łożysko i zablokowało cały silnik. Mechanik stwierdził wówczas iż trzeba wymienić cały alternator ale nie mógł nigdzie dostać za rozsądną cenę, może rzadko się psują ale koszta naprawy są przerażające.
http://www.st1100.fora.pl/technika-st1100,2/st-1100-nie-chce-sie-uruchomic,397.html#2590
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
PanLapa
maniak postów
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: PRZEWORSK
|
Wysłany: Pon 18:15, 01 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
nie jest tak żle z tym jedyną rzeczą jaką nie kupiłem była obudowa ale mi jest łatwiej bo mam styczność z tym na codzień
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
bartoszjer
junior
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pon 20:41, 01 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ja swój wyjmowałam na wiosnę w sposób opisany powyżej, miałem problem z powtórną jego instalacją. Skończyło sie na wymontowaniu silnika z ramy i otwarciu michy olejowej, nie mogłem zgrać kół zębatych. Teraz działa bez zarzutu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
PanLapa
maniak postów
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: PRZEWORSK
|
Wysłany: Pon 21:34, 01 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
nie mogłeś zgrać koła które kasuje luz wystarczyło włożyć kawałek z tyłu zakłada się klucz w przejściówkę naciąga troszkę i wchodzi potem zakłada się alternator
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
gajowy
zasłuzony
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: pomorskie
|
Wysłany: Pon 21:57, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Alternator dał ciała. Jak lepiej go zdemontować, tak jak opis powyżej czyli od tyłka, czy wyjmować silnik ? Pięknie kurna pięknie sezon w pełni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
r.urbanski
.
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 2246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sieradz
|
Wysłany: Pon 22:23, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
A czemu od razu takie czarne myśli.
W przypadkach powyżej to były awarie mechaniczne.
Może padł regulator i nie trzeba wszyskiego wymontowywać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez r.urbanski dnia Śro 19:12, 24 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
PanLapa
maniak postów
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: PRZEWORSK
|
Wysłany: Śro 6:27, 22 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
sposób zwerifikowałem troszkę A WIĘC KOŁO,DYFER,WACHACZ,ZBIORNIK, SCHODZI OK 40MIN.Gajowy wszystkie graty mam prócz obudowy.A tak na marginesie to kilka Panci za Spotkaniu patrzyłem MA PĘKNIĘTE ALTERNATORY JAK KTOŚ SIĘ WYBIERA DALEJ TO LEPIEJ NA TO LUKNĄĆ POZDRAWIAM ,,,,,,,,GAJOWY JAK COŚ DZWOŃ 698663959
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
bartoszjer
junior
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Śro 19:20, 22 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja miałem 2-awarie alternatora odkąd mam Pancię. W tym roku ujawnił się "zimnylut" w uzwojeniach. Podczas podłączeniu miernika pod uzwojenia, nie miałem pełnych przejść. Trochę pracy z lutownicą i wszystko wróciło do normy. Co do szczotek to mój ich nie posiada.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bartoszjer dnia Śro 19:22, 22 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
voniu
wyjadacz
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Antonin k. Ostrowa Wlkp
|
Wysłany: Wto 21:57, 23 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
PanLapa napisał: |
nie mogłeś zgrać koła które kasuje luz wystarczyło włożyć kawałek z tyłu zakłada się klucz w przejściówkę naciąga troszkę i wchodzi potem zakłada się alternator |
Witaj - możesz to bardziej szczegółowo opisać? Mam właśnie altek na przezwojeniu i czeka mnie jego założenie. Właśnie się zastanawiałem, jak go z powrotem wetknąć tymi dwoma kołami, których zęby nie są równo ułożone na obu kołach. Jak tego dokonać? Bo i tak będę go wtykał rozpołowionego, bo w całości nie przejdzie przez poprzeczki ramy, więc gdzie mam włożyć ten klucz i na co?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
jerzyk
V
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: KT
|
Wysłany: Wto 22:10, 23 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
no ale przecież, ty zrobiłeś to swoją metodą. nic już tam nie powinno przeszkadzać. więc zrób to odwrotnie, a będzie git
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
voniu
wyjadacz
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Antonin k. Ostrowa Wlkp
|
Wysłany: Śro 16:08, 24 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
no właśnie z tym może być kłopot, bo te koła zębate trzeba jakoś zgrać, by weszły z powrotem do dziury, PanLapa opisał sposób synchronizacji, ale nie mam pojęcia, jak od tyłu włożyć klucz, by te 2 kółka zgrać, aby się wsunęły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
PanLapa
maniak postów
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: PRZEWORSK
|
Wysłany: Śro 18:30, 24 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Voniu sposób opisany dotyczy altka 40ah do starego typu wystarczy włożyć pierwszą zębatką napiąć altek i wsunąć i wszystko gra
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
voniu
wyjadacz
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Antonin k. Ostrowa Wlkp
|
Wysłany: Śro 18:59, 24 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Aha - ok, dzięki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
krzysztof
bywalec
Dołączył: 05 Lis 2012
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kleszczów
|
Wysłany: Sob 12:56, 06 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Witam koledzy ! jakis czas temu pisałem o zakupie altka 40 moj padł pekła obudowa ... no i chce na ta chwile zameldować ze pomogł mi w tym PanLapa przywrócił mój altek do zycia ! super podziekowania !!! dla Niego oj w maju bedzie sie odwdzieczał !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
PanLapa
maniak postów
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: PRZEWORSK
|
Wysłany: Nie 17:35, 07 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
E tam cięszę się że mogłem pomóc
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
bratb2
NOWY
Dołączył: 13 Maj 2014
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: puławy
|
Wysłany: Pią 9:08, 16 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
witam podłaczam sie pod stary temat ale bardzo aktualny,kupiłem st 1100 ze spalonym alternatorem 28 wyjąłem go usmażony cały uzwojenia spalone kable przy wejsciu do altka tez spalone czy mozecie dac mi namiar na kogos kto moze go zrobi jakis telefon,pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Kwiatek
NOWY
Dołączył: 18 Lip 2015
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mielec
|
Wysłany: Nie 23:39, 22 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Witam kolegów jestem zainteresowany zakupem spalonego alternatra do st 1100 oczywiscie po przystępnej cenie potrzebuję organu do badań nad patentem dla pacjentów st1100
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
konrad1f
wymiatacz
Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kościan/Poznań
|
Wysłany: Pon 21:29, 23 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
stary czy nowy typ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
prawdziwy pies
maniak postów
Dołączył: 06 Paź 2015
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rokietnica k. P-nia
|
Wysłany: Pon 13:12, 04 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
podłącze się potrzebuje pilnie obudowy stary typ bądź zajechany alternator z dobrą obudową, tak przy okazji obudowy się różniły stary i nowy typ? jakby co 602 212 414 poproszę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Kwiatek
NOWY
Dołączył: 18 Lip 2015
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mielec
|
Wysłany: Pon 22:01, 11 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
No to masz problem ale spróbuj tej metody niedawno to znalazłem i nawet już kupiłem brak mi teraz padnietego alternatora od st ale to moze byc okazja spróbować naprawdę
https://www.youtube.com/watch?v=5XCKLavQ2m8
całaśc to cztery części
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
PanLapa
maniak postów
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: PRZEWORSK
|
Wysłany: Wto 6:52, 12 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
mam jakieś graty do nowego typu altka pogrzebię i wrzucę fotkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
prawdziwy pies
maniak postów
Dołączył: 06 Paź 2015
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rokietnica k. P-nia
|
Wysłany: Śro 8:30, 13 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
ucho było dospawane ale tam gdzie przychodzi oring nie było oparcia (tandeta) i był wyciek, wyspawane wytoczone elektryk sprawdził pod kątem elektrycznym ok. tyle ,że ja i tak miałem moto w dużym stopniu rozebrane, więc wywaliłem silnik- na stole to można grzebać , przynajmniej do rozrządu mam dobry dostęp jutro wrzucam silnik i zobaczymy. st z 1993 więc altek 28 A
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez prawdziwy pies dnia Śro 8:33, 13 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
prawdziwy pies
maniak postów
Dołączył: 06 Paź 2015
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rokietnica k. P-nia
|
Wysłany: Czw 19:35, 14 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
reanimacja się powiodła wyspawane wytoczone- silnik w ramie gra i buczy! dzięki za pomoc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|