Wysłany: Pią 6:09, 08 Wrz 2023 Temat postu: Awaria z przełacznikami
Witam
Jak właczyłem awaryjne lub klakson lub kierunku motocykl się wyłaczył.Nie mogłem też odpalić motocykla bo nie paliły się kontrolki F1 i ABS.
Sposób jak odpalić doraźnie motocykl jest taki
Zablokowałem starter kabel od automatu rozrusznika przeciąłem kabel i przekręcam stacyjkę odpala i kabel rozłaczan żeby rozrusznik nie krecił i jadę
Gdzie tkwi problem czy w masie za licznikiem czy padły lewe przełączniki?
Witam
Rozebrałem motocykl z całego przedniego plastiku
Po oględzinach jest tak :
Siedząc na motocyklu lewą żarówka reflektora pin od długich wypalony
Masa ( żółta kostka wyczyszczona)
Motocykl nie odpala normalnie trzeba sposobem czyli przytrzymać starter zresetować Aku i odpala ale niestety po odpuszczeniu startera motocykl gaśnie i wyjmując kluczy ze stacyjki świeca się kierunki i przy próbie odpalenia ponownie trzeba zrobić jak wyżej napisałem .
Zgłupiałem bo sam sam tak naprawdę nie wiem od czego zacząć i co ewentualnie zacząć zakup ewentualnych części
Jakieś pomysły lub ktoś miał problem jak ja ??
Jest na forum Modzek. Trudni się naprawą motocykli i sam posiada ST1300. Mieszka kilkanaście km za Pułtuskiem więc nie jest aż tak daleko od Ciebie.
Jakby się nie odzywał to mam telefon do niego.
Generalnie problem był w masie na przełączniku
Po mimo że styki żółtej kostki wyczyszczone to masa była słaba więc postanowiłem dać masę na tą wtyczkę bezpośrednio z Aku
A tak dla ciekawości gdzie znajduje się łączenie żółtej kostki do masy motocykla ??
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach