|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Romecki
amator postów
Dołączył: 29 Paź 2019
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kępno
|
Wysłany: Śro 16:55, 19 Lut 2020 Temat postu: Kostka masowa pod czachą. |
|
|
Siema, chciałbym profilaktycznie przeczyścić kostkę z masą pod czachą na gdyż jak zdążyłem poczytać może ona być przyczyną najróżniejszych niespodzianek i stąd moje pytanie czy jak rozbiorę podszybie to się do niej dostanę, czy jednak muszę rozbierać boczek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
Pawlas
stały bywalec
Dołączył: 20 Lis 2015
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 8:48, 20 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Wiem tylko o centralnym punkcie łączenia kabelków masy pod zbiornikiem - widać go przy podniesionym zbiorniku blisko zawiasu baku ale jeśli chcesz przeczyścić to zbiornik trzeba zdemontować (bez paliwa :-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
KamyK2000
amator postów
Dołączył: 07 Gru 2019
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 17:37, 20 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Jeśli dobrze pamiętam to dostęp był po zdjęciu podszybia i liczników...taka cała na żółto kostka widoczna była...więc zacząłbym od tego....a jak nie to prawa strona do demontażu i jak na dłoni wszystko.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
KamyK2000
amator postów
Dołączył: 07 Gru 2019
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 17:39, 20 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Nie zakreśliłem, ale widać tę kostkę przy prawym lusterku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Romecki
amator postów
Dołączył: 29 Paź 2019
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kępno
|
Wysłany: Pią 18:02, 21 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
No i dopadłem dziada, po zdjęciu podszybia można się do niej dobrać chociaż mało komfortowo ale się da ( niewiedziałem że znam tyle szpetnych słów). Pacjent dorwany i poddany leczeniu, za pomocą kombinerek przytrzymałem dół kostki a śrubokrętem podważyłem górę, zapsikana kontaktem myślę że przykrych niespodzianek nie będzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
zyybi
NOWY
Dołączył: 06 Sty 2023
Posty: 2
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wielun
|
Wysłany: Wto 18:36, 17 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
mozesz sie zdziwic ,ta kostka to cholerstwo trzeba rozebrac wyczyscic i dopiero
psiknac .A ja musialem pierwszy przelutowac taki byl czarny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
zyybi
NOWY
Dołączył: 06 Sty 2023
Posty: 2
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wielun
|
Wysłany: Wto 18:41, 17 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
I to jest jeden ze slabszych punktow w tym motocyklu.
Jezeli sie powtorzy problem z masa ,wszystko zrobie w jednym miejscu odcinajac kostke
,to rozwiazanie to wielkie nieporozumienie i jeszcze w takim miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|