|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Skorpionwr
Administrator
Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 2498
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przasnysz
|
Wysłany: Sob 20:04, 09 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Nowe definicje starych słów:
patomorfolog - lekarz ostatniego kontaktu
yyy - ulubiona wypowiedź naszych polityków
anestezjolog - członek ekipy operującej, który sprawia, że nie czujesz
bólu do momentu otrzymania rachunku.
alkohol - kosmetyk zażywany doustnie. Zażyty w odpowiedniej dawce
powoduje zdecydowaną poprawę urody otoczenia zażywającego.
apatia - stosunek do stosunku po stosunku
antysemita - judeosceptyk, tylko bardziej zażarty
arab - osoba z kulturowo uwarunkowanym ręcznikiem na głowie
bałagan - przestrzeń zaaranżowana alternatywnie
biedak - osobnik ekonomicznie nieprzystosowany
ciąża - inaczej zemsta dyrygenta - nie chciała grać na flecie, to musi
dźwigać bęben
dyplomata - ktoś, kto potrafi powiedzieć ci "spier...aj", w
taki sposób, że czujesz narastające podniecenie przed zbliżającą się
podróżą
dorosły - osoba, która przestała rosnąć na końcach i zaczęła
rosnąć pośrodku.
denat - osoba bezterminowo dysfunkcyjna
erekcja - czasowy objaw niezrównoważenia hormonalnego
głuchoniemy - osoba ze wzmożoną werbalizacją ruchową
ginekolog - lekarz, który szuka problemów tam, gdzie inni znajdują
radość
grubas - osoba zorientowana horyzontalnie
haracz - dobrowolna opłata na rzecz lokalnego lobby baseballowego
internacjonalizm - miłość francuska polskiego anglisty z włoską
germanistką na szwedzkiej amerykance w hiszpańskim hotelu
jąkała - osoba z samopowtarzalną dysfunkcją płynności artykulacji
ksiądz - człowiek, do którego wszyscy mówią ojcze, za wyjątkiem
jego własnych dzieci, które mówią do niego wujku
kac - suszenie po zalaniu
komputer - urządzenie służące do rozwiązywania problemów, których
bez niego w ogóle by nie było
konsultant - ktoś, kto weźmie zegarek od twojej żony, powie ci która
godzina, po czym każe zapłacić za informacje.
kurz - odwodnione błoto.
kurdupel - osobnik o obniżonym środku ciężkości, z krótszym czasem
wędrówki impulsów nerwowych, wertykalnie zdegradowany
leń - osoba motywacyjnie zubożona
market - ring do walk zespołowych o wątpliwej wartości trofea zazwyczaj
przeterminowane, układane na regałach
piękno - ulotne zjawisko mijające zwykle po wytrzeźwieniu
pijany - osobnik przestrzennie zagubiony
szczerbaty - osoba o zwiększonej wydajności oddechowej
wędka - kij łączący debila (ostrzeżenie - użyj innego słowa) z wodą
wibrator - urządzenie na złość kobietom montowane w telefonach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
jerzyk
V
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: KT
|
Wysłany: Pią 10:43, 15 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Jako że nie wszystkim, TS wyszło na zdrowie proponuję trochę rozluźnienia
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Gocha
wymiatacz
Dołączył: 12 Lut 2013
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 20:31, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Nad przepaścią stoi diabeł, w towarzystwie Anglika, Francuza, Niemca i Polaka. Diabeł mówi do Anglika:
- Skacz w dół!
- Nie skoczę!
- No skacz, gentleman by skoczył!
Siup, Anglik skoczył w przepaść. Teraz Diabeł zwraca się do Niemca:
- Skacz w dół!
- Nie skoczę!
- No skacz, gentleman by skoczył!
- Nie skoczę!
- Ale to rozkaz!
I siup, Niemiec za Anglikiem. Diabeł zwraca się więc do Francuza:
- Teraz ty skacz!
- Nie, ja nie skoczę!
- No skacz, gentleman by skoczył!
- Nie skoczę!
- Ale to rozkaz!
- Nie, nie skoczę!
- Ale wiesz teraz taka moda.
No i Francuz poleciał za Anglikiem i Niemcem. Z Diabłem został już tylko Polak więc i tego diabeł namawia:
- Skacz w dół!
- Nie skoczę!
- No skacz, gentleman by skoczył!
- Ale ja nie skoczę!
- Ale to rozkaz!
- I tak nie skoczę!
- Ale wiesz teraz taka moda...
- Nie ma mowy!
- A kto ty właściwie jesteś?
- Ja? Polak!
- Aaa polak..., to pewnie że ty to nie skoczysz!
- Coo? JA NIE SKOCZĘ?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
r.urbanski
.
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 2246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sieradz
|
Wysłany: Pon 21:07, 18 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Czy mogę prosić o rękę Pańskiej córki ?
-A co, nie masz swojej - zażartował ojciec.
Mam , ale już zmęczona - zażartował chłopak
Do rodziny Nowaka przyjechała teściowa. Stęskniony za babcią Jasio próbuje usiąść jej na kolanach.
- Jasiu - mówi babcia - usiądź obok mnie na krzesełku.
- Dlaczego?
- Bolą mnie nogi, musiałam z dworca iść na piechotę.
- Na piechotę? Przecież tato powiedział, że babcię diabli przynieśli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
kruchy
uzależniony
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lewin Brzeski
|
|
Powrót do góry » |
|
|
ArtiFTD
bywalec
Dołączył: 10 Lut 2013
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 16:18, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Jestem twardzielem... Przeczytałem wszystkie strony 'Na wesoło'...
Lekko nie było :-)
PS. Niestety, sporo linków nie działa...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ArtiFTD dnia Śro 17:41, 27 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
max-serwis1
wymiatacz
Dołączył: 05 Cze 2012
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wolsztyn
|
|
Powrót do góry » |
|
|
tomid
zasłuzony
Dołączył: 28 Mar 2011
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice/Wa-wy
|
Wysłany: Nie 23:55, 03 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Myślicie ze nasze plecaczki też mają takie minki
Super
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
!marysia!
stary wymiatacz
Dołączył: 21 Wrz 2010
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom
|
Wysłany: Pon 7:14, 04 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
tomid napisał: |
Myślicie ze nasze plecaczki też mają takie minki
Super |
He, jakbym zobaczył taką minkę u mojego plecaczka, to nawet nie chce mi się myśleś jaką ja miałbym, póżniej, minkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Gocha
wymiatacz
Dołączył: 12 Lut 2013
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 16:36, 04 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Słusznie! Lepiej się nie oglądać do tyłu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
r.urbanski
.
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 2246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sieradz
|
Wysłany: Pon 23:12, 04 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Przychodzi mały Jasio do apteki i mówi do aptekarza:
- Proszę mi dać coś do zapobiegania ciąży!
Aptekarz się zdenerwował i reprymenduje Jasia:
- Po pierwsze - to o takim czymś mówi się szeptem, a nie na cały głos,
- Po drugie - to nie jest dla dzieci,
- Po trzecie - niech ojciec sobie sam przyjdzie,
- Po czwarte - są tego rózne rozmiary.
Jasiu też się w tym momencie wkurzył, więc mówi:
- Po pierwsze - w przedszkolu uczyli mnie, żeby mówić głośno i wyraźnie,
- Po drugie - to nie jest "nie dla dzieci", tylko przeciwko dzieciom,
- Po trzecie - to nie dla ojca, tylko dla mamy,
- Po czwarte - mama jedzie do sanatorium i potrzebuje wszystkie rozmiary.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Skorpionwr
Administrator
Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 2498
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przasnysz
|
Wysłany: Wto 21:44, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Fachowcy z Ukrainy przyjechali na gospodarstwo do Irlandii wymalować facetowi dom. Jako że byli z Ukrainy mieli w zwyczaju przed robotą chlapnąć ze dwie sety, ale niestety nie mieli za co.
Sprzedali więc farbę, kupili flaszkę,drugą, trzecią. i w końcu przepili wszystko.
Po jakimś czasie fachowcy widząc że zbliża się właściciel domu, szybko resztką farby wysmarowali koniowi mordę.
Właściciel się pyta:
- dlaczego nic nie jest pomalowane
-bo koń wypił całą farbę!
Właściciel bez zastanowienia wyciąga strzelbę i strzela koniowi w łeb
-dlaczego od razu tak brutalnie? pytają fachowcy ze zdumieniem
- a na ch*j mi taki koń. Ostatnio jak byli tu murarze z Polski to 10 worków cementu wpie**olił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
qcyk
maniak postów
Dołączył: 12 Cze 2011
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szydłowiec
|
Wysłany: Śro 8:29, 06 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
tomid napisał: |
Myślicie ze nasze plecaczki też mają takie minki
Super |
Moja żona przejechała ze mną może 20 km i miała dość tego motocykla. Ja jeździłem rok. R1. Motocykl szalony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
ArtiFTD
bywalec
Dołączył: 10 Lut 2013
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Nie 23:15, 10 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Po kilku minutach walki, by ST 1100 postawić na centralnej nóżce, zobaczyłem, jak to można zrobić prościej.
Otóż tak: (najlepiej widać to w końcówce filmu)
http://www.youtube.com/watch?v=vx366Fa8pL8
:-)
PS.
Wydech ma piękny...
I przy okazji rodzi się pytanie, jaki jest promień skrętu tego czegoś...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ArtiFTD dnia Nie 23:22, 10 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Spili
moderator zasłużony
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1754
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SD
|
Wysłany: Pon 9:50, 11 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
ArtiFTD napisał: |
Po kilku minutach walki, by ST 1100 postawić na centralnej nóżce, zobaczyłem, jak to można zrobić prościej.
Otóż tak: (najlepiej widać to w końcówce filmu)
http://www.youtube.com/watch?v=vx366Fa8pL8
:-)
PS.
Wydech ma piękny...
I przy okazji rodzi się pytanie, jaki jest promień skrętu tego czegoś... |
Spoko
Zaraz Samad coś takiego nam wymyśli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
ArtiFTD
bywalec
Dołączył: 10 Lut 2013
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 11:21, 11 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
W sumie, gdybym się nad tym zastanowił, to bym pewnie sam do tego doszedł, a tak dostałem odpowiedź, zanim zadałem pytanie:
Dlaczego faceci kupują takie samochody?:
http://www.youtube.com/watch?v=FHYja3xEYOc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
voniu
wyjadacz
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Antonin k. Ostrowa Wlkp
|
Wysłany: Wto 18:24, 19 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Halo?
- Cześć maleńka, tu tatuś, daj mi mamusie
- Tatusiu, mamusia jest na górze w sypialni z wujkiem Frankiem
po dłuższej chwili milczenia:
- Ależ córeczko, nie masz żadnego wujka Franka.
- Nieprawda, mam i jest teraz z mamusia w sypialni.
- Ok, no cóż....posłuchaj uważnie, chce żebyś cos dla mnie zrobiła. Dobrze?
- Dobrze tatusiu
- Idź na gore do sypialni, zapukaj do drzwi i powiedz, ze tata właśnie parkuje przed domem...
... kilka minut później :
- Już zrobiłam
- I co się stało?
- Mama bardzo się przestraszyła, wyskoczyła z łóżka bez ubrania i zaczęła biegać po pokoju i krzyczeć, a potem potknęła się o dywan i wypadła przez okno i leży nieżywa.
- Boże, a wujek Franek?
- On tez wyskoczył z łóżka bez ubrania i krzyczał i w końcu wyskoczył przez okno, to z drugiej strony i wskoczył do basenu. Ale tatusiu, tam nie było wody, miałeś napełnić go w zeszłym tygodniu i zapomniałeś. No i wujek upadł na dno i tez jest nieżywy.
Bardzo długa chwila ciszy, aż wreszcie :
- hmm, basen mówisz, a czy to numer 555-67-89?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
voniu
wyjadacz
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Antonin k. Ostrowa Wlkp
|
|
Powrót do góry » |
|
|
DUDI
zasłuzony
Dołączył: 31 Mar 2009
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siedlec k/Częstochowy
|
Wysłany: Śro 19:30, 20 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Córka do rodziców:
> - Zawsze chcieliście mieć syna, więc mam dla was nowinę -
> jestem już po kuracji hormonalnej.
> Ojciec spojrzał spod oka:
> - Jaja sobie robisz?
> **********************************************************************************
> Żona mówi do męża:
> - Kochanie, marzy mi się, żeby założyć na plażę coś
> takiego, co sprawiłoby, że wszyscy by osłupieli.
> - Łyżwy załóż.
> **********************************************************************************
> Kolega do kolegi:
- Wiesz wczoraj zjadłem pół arbuza i normalnie
> tak mnie czyściło, że myślałem, że umrę.
> - No, ale to nie musiało być koniecznie od arbuza.
> - Też tak myślałem, ale zjadłem dziś drugą połowę i
> też się zesrałem.
> **********************************************************************************
> Przychodzi pacjent do doktora:
> - Panie doktorze, czy można wyleczyć owsiki ?
> - A co? kaszlą?
> **********************************************************************************
> Kontrola Legalności Pracy wypytuje w Holandii Polaka:
> - Mówi pan po holendersku?
> - Tak, trochę.
> - A ma pan pozwolenie na pracę?
> - Oczywiście mam.
> - A pana kolega tam w pomidorach też ma ?
> - Naturalnie też ma.
> - Mógłby pan go zawołać?
> - Oczywiście. JÓZEEEEK! SPIEPRZAJ!!
> ***********************************************************************************
> Blondynce dzwoni telefon w torebce.
> Grzebie, grzebie i po chwili niepowodzeń mówi:
> - No tak, pewnie zgubiłam
> **********************************************************************************
> Na dyskotece Jasiu podchodzi do siedzącej dziewczynki i pyta:
> - Zatańczysz?
> - Tak.
> - To dobrze, bo nie mam gdzie usiąść.
> *********************************************************************************
> Młody człowiek podejmujący pierwszą w życiu pracę pyta .
> - Ile będę zarabiał?
> - Na początek dostanie pan sześćset złotych, ale
> później będzie pan mógł zarobić dużo więcej.
> Młodzieniec ucieszył się:
> - Doskonale. To przyjdę później.
> **********************************************************************************
> Sposób na żonę
> Dwóch przyjaciół wraca późnym wieczorem z pokera.
> Jeden skarży się drugiemu.
> - Wiesz, nigdy nie mogę oszukać żony. Gaszę silnik
> samochodu i wtaczam go do garażu, zdejmuje buty, skradam się na
> piętro, przebieram sie w łazience. Ale ona zawsze się budzi wydziera
> na mnie, ze tak późno wracam.
> - Masz złą technikę. Ja wjeżdżam na pełnym gazie do garażu,
> trzaskam drzwiami, tupie nogami, wpadam do pokoju, klepie ją w
> tyłek i mówię:
> "Co powiesz na numerek?". Zawsze udaje, że śpi.
> **********************************************************************************
> Żyd prosi Boga o pomoc:
> - Panie, co ja mam robić? Co robić? Mój syn się ochrzcił!
> Bóg na to:
> - Zrób to samo, co ja. Napisz nowy testament.
> *********************
> Czterech kumpli spotyka się na piwie, by opić narodziny syna
> jednego z nich. Wszyscy się cieszą I świętują, tylko świeżo
> upieczony ojciec siedzi nijaki.
> - Co jest stary? Urodził ci się syn, to przecież
> wspaniale - mówi jeden z kolegów.
> - No wiem, ale jeszcze muszę o tym żonie powiedzieć.
> **********************************************************************************
> Młoda mężatka rok Po ślubie przychodzi do lekarza.
> Skarży się, że nie może zajść w ciążę.
> - Proszę się rozebrać - mówi lekarz.
> - Panie doktorze, Pan jest miły, ale pierwsze dziecko
> wolałabym mieć jednak z mężem..
> **********************************************************************************
> - Chciałabym coś praktycznego do pokoju dziennego -
> mówi kobieta w sklepie z dywanami.
> - A ile Pani ma dzieci?
> - Sześcioro.
> - To najpraktyczniejszy byłby asfalt.
> **********************************************************************************
> Do domu bogatego małżeństwa wtargnęli rabusie.
> "Złoto jest?" - pytają.
> " Jest "- mówi mąż - "100 kilo."
> "To nie gadaj, tylko dawaj!"
> Mąż odwraca się w stronę sypialni i głośno woła:
> " Krysiu, złoto moje, wstawaj! Przyszli po ciebie! "
> **********************************************************************************
> Przychodzi facet do seksuologa. Ten go pyta:
> - Kiedy miał pan ostatnio stosunek ?
> - Oj panie doktorze tak dawno, że nie pamiętam.
> Zadzwonię do żony, może ona wie.
> Wykręca numer i mówi:
> - Zosiu , kiedy ostatni raz uprawialiśmy seks?
> - A kto mówi?
> *********************************************************************************
> Do bogatego Łódzkiego żyda Izraela Poznańskiego ( w XIX wieku)
> przyszli kwestarze po jałmużnę na budowę jakiegoś obiektu dla
> społeczności łódzkiej. Dał 5 rubli, a oni na to, że jego syn dał 500
> rubli. A stary Izrael na to, że syn może sobie na to pozwolić, bo ma
> bogatego ojca, a on nie, bo ma rozrzutnego syna.
> *********************************************************************************
> Prelegent podczas prelekcji o szkodliwości picia alkoholu:
> - Jest dowiedzione naukowo, że żony zazwyczaj odchodzą
> od mężów nadużywających alkoholu.
> - A ile trzeba wypić? - rozlega się głos z sali.
> *********************************************************************************
> Bardzo skąpa szkocka mama zwykła mawiać do synka:
> - Pamiętaj, żebyś zdejmował okularki, jak na nic nie
> patrzysz.
> ********************************************************************************
> Król Artur szykował się na krucjatę i zawołał jednego ze swoich
> podwładnych i powiedział:
> - Tu jest klucz do pasa cnoty mojej żony. Jeśli nie
> wrócę w ciągu 10 lat, możesz go użyć.
> Jego wysokość minął drewniany most i ruszył przed
> siebie zakurzona drogą. Zatrzymał się, zawrócił konia i ostatni raz
> spojrzał na zamek.
> Nagle zobaczył biegnącego w jego stronę podwładnego, który krzyczał:
> - Stop, najjaśniejszy panie! Całe szczęście udało mi
> się jeszcze zdążyć! To zły klucz!
> ********************************************************************************
> - Dlaczego pan nie ratował swojej żony, gdy tonęła?
> - A skąd miałem wiedzieć, że się topi?! Wrzeszczała jak
> zwykle...
> ********************************************************************************
> Po 40 latach małżeństwa mąż mówi do żony:
> - Kochanie, 40 lat temu mieliśmy tanie mieszkanie, tani
> samochód, spaliśmy na sofie i oglądaliśmy TV w 14-calowym,
> czarno białym telewizorze, ale za to, co noc spałem z cudowną
> 25-letnią dziewczyną.
> Teraz mam dużą willę, piękny samochód , olbrzymie łóżko i
> telewizor plazmowy, ale sypiam z 65-letnią kobietą.
> Wydaje mi się więc, że nie wywiązujesz się z naszej umowy ...
> Na to żona nie tracąc zimnej krwi:
> - Kochanie! Znajdź sobie cudowną 25-letnią dziewczynę,
> a ja sprawię, że znowu będziesz mieszkał w tanim mieszkaniu,
> jeździł tanim samochodem, spał na sofie i oglądał TV w 14-calowym,
> czarno-białym telewizorze... .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
tomid
zasłuzony
Dołączył: 28 Mar 2011
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice/Wa-wy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
ArtiFTD
bywalec
Dołączył: 10 Lut 2013
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Spili
moderator zasłużony
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1754
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SD
|
Wysłany: Czw 18:12, 04 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Pukanie do drzwi.
- cześć Franiu
- cześć ciociu. Cociu bo tata prosi żeby wujek przyszedł do taty do garażu i mu pomógł cos przy motocyklu.
- Dobrze. Zaraz wujkowi powiem...
- Ciociu. I jeszcze tata prosi żeby wujek zabrał ze sobą ten specjalny klucz
- Jaki klucz?
- Szklaną piędziesiątkę...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Spili dnia Pią 16:12, 05 Kwi 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
DUDI
zasłuzony
Dołączył: 31 Mar 2009
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siedlec k/Częstochowy
|
Wysłany: Czw 20:18, 04 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
no z doświadczenia powiem, że ten klucz rozwiązuje wszelakie problemy !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
jerzyk
V
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: KT
|
Wysłany: Czw 21:12, 04 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
DUDI napisał: |
no z doświadczenia powiem, że ten klucz rozwiązuje wszelakie problemy !!! |
To jest, wręcz klucz uniwersalny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Gocha
wymiatacz
Dołączył: 12 Lut 2013
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 17:05, 05 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Przychodzi Zima do lekarza, a lekarz się pyta:
- Co Pani dolega?
- Wiosna mi się spóźnia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
DUDI
zasłuzony
Dołączył: 31 Mar 2009
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siedlec k/Częstochowy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
DUDI
zasłuzony
Dołączył: 31 Mar 2009
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siedlec k/Częstochowy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
MRSpidi65
zasłuzony
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dzbądzek 21C
|
Wysłany: Nie 11:32, 07 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
O kurka Tomek masz przechlapane , Ojciec Dyrektor takich nieprawości nie wybacza oj co to będzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
DUDI
zasłuzony
Dołączył: 31 Mar 2009
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siedlec k/Częstochowy
|
Wysłany: Nie 13:41, 07 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Dlaczego ta teoria wydaje się być wiarygodna, do tej pory brakowało mi tylko sprawców a prawda jest jak widać oczywista
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
jerzyk
V
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: KT
|
Wysłany: Nie 14:58, 07 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
No popatrz, a ja tyle rozkminiałem co i jak. Teraz wszystko to ma sens Jedynie co mnie martwi, to że ujawniając sprawców zbyt wcześnie, możesz podpaść Wielkiemu Śledczemu, bo przecież to on miał to ujawnić w środe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|