Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mirek
stary wyjadacz
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 970
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 13:18, 20 Lis 2011 Temat postu: Pan w terenie |
|
|
Chciałbym się w przyszłym roku udać w podróż nad Bajkał i stąd moje pytanie. Jak zachowuję się Pan na drogach szutrowych i wyboistych? Mam małe doświadczenie ( a właściwie żadne) w jeździe po polnych drogach mimo przejechania kilkunastu tysięcy km.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
szkielek1
maniak postów
Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzeg
|
Wysłany: Nie 16:44, 20 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Nie polecam jazdy w terenie. miałem okazje doświadczyć jazde przez las w góry itp; kiedyś zrobiłem sobie takie skruty przez las, i jak koło nowego sącza u rodziny byłem to też zapuściłem się w bezdroża. masakra. ten motor jest za ciężki, walczyłem z nim strasznie. w taką trase jak chcesz jechać to myśle że africa albo varadero jest idealne. ja nie polecam panci, zreszta jak masz pancie to jaki problem polecieć w jakieś polniaki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Rafal
bywalec
Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rydultowy
|
Wysłany: Nie 18:45, 20 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja rowniez nie polecam. Wczesniej jezdzilem na Varadero i to maszyna idealna na Twoj kierunek. Podstawowe minusy Pan to masa i maly przeswit. Jezeli jedziesz sam na maszynie to mozesz jeszcze rozwazyc KTM'a 990.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
MRSpidi65
zasłuzony
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dzbądzek 21C
|
Wysłany: Nie 21:28, 20 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja tak jak koledzy wyżej , nie radzę. Sam o mało nie wywaliłem orła na polnej drodze. Tylko szosa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
voniu
wyjadacz
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Antonin k. Ostrowa Wlkp
|
Wysłany: Nie 22:07, 20 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj też musiałem w jedno miejsce w lesie zajrzeć - pomimo tylko +5 st C spociłem się okrutnie, jak mi przednie koło się zapadało w niby twardą piaskową nawierzchnię leśnej dróżki- Pancią NIE WOLNO zjeżdżać z asfaltów!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Michał
wymiatacz
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Otwock
|
Wysłany: Wto 0:17, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Mówi się, że enduro to nie motocykl tylko styl jazdy Ja ciągałem swoją maszynę nawet po polnych drogach z pasażerką i bagażem, wiele razy. Dało się, choć nie była to podróż szybka, komfortowa i nie bez stresu. Faktycznie nie jest to motocykl stworzony do offroadu, aczkolwiek najwięcej barier tkwi jednak w głowie kierowcy.
Co do planów wyjazdowych - sam rozważam podróż nad Bajkał, rozmawiałem z ludźmi, którzy już liznęli ten temat i podobno można tam dojechać drogami asfaltowymi. Inna rzecz to jakość tego asfaltu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
mirek
stary wyjadacz
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 970
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 9:35, 22 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ostatni post podniósł mnie trochę na duchu. Nie zamierzam jechać sam, więc niegroźne wywrotki biorę pod uwagę. Jednocześnie dziękuję za pozostałe uwagi które ostrzegają mnie nieprzemyślanym wyborem dróg.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Spili
moderator zasłużony
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1754
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SD
|
Wysłany: Pią 9:15, 02 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
No powiem Ci że dałeś mi do myślenia tym Bajkałem
Mam kumpla, który w tym roku jechał na kamczatkę do Magadanu.
Chłopaki jechali na Africach.
Jestem tyle co po rozmowie z nim.
Druga grupa polska jaką często spotykali to jeden z nich jechał właśnie na Pańci
Tyle że ich cel to Bajkał.
Kumpel mi powiedział że do samego Władywostku jest asfalt. A z Irkucka do Włądywostoku jeszcze lepszy nić do Irkucka.
Tam nawet na ścigu się dojedzie
Mijali się z dwoma grupami na goldasach i z gościem na HD Electra więc... pańcia tym bardziej da radę
Tutaj masz jego relację foto z wyprawy na Magadan: [link widoczny dla zalogowanych]
A tutaj słowny opis z forum Afriki:
[link widoczny dla zalogowanych]
Sam niestety nie dojechał... Awaria barku i powrót samolotem a moto w Jakucku. W przyszłym roku leci po moto i chce dojechać na Kamczatkę i wrócić
Ma milion informacji na temat takiej wyprawy. Jeśli chcesz to dam ci na priva namiar tel na niego. Powołasz się na mnie i będzie cacy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Krzysztof Kędzior
stary wyjadacz
Dołączył: 07 Gru 2011
Posty: 1147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KRAKÓW
|
Wysłany: Śro 17:36, 07 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Z moją Pancią nawinęliśmy już ponad 60 Tyś. km. Ile razy z nią rozmawiam, to żle wspomina szutry, dziury i bezdroża. Natomiast chwali mnie za jazdy po asfaltach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Heniek
uzależniony
Dołączył: 07 Lis 2011
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rynica/Gryfino/Zachodniopomorskie
|
Wysłany: Śro 13:23, 04 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Według mnie w taką podróż to takim : Honda Crosstourer VFR1200X
[link widoczny dla zalogowanych]
Co wy koledzy na to. Pozdrawiam Heniek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
mirek
stary wyjadacz
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 970
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 15:24, 04 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Przed zakupem PE myślałem o VFR1200x. Niestety zniechęciła mnie niewygodna pozycja do jazdy na bardzo dalekie trasy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
hondjan
junior
Dołączył: 09 Kwi 2018
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 15:32, 07 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
To mnie trochę zastopowaliście tym tematem, mieszkam na Roztoczu i nie brak tu szutrów itp dróg, Plan był taki aby skracać sobie trasy korzystając z tego typu dróg.
Może powinienem rozważyć zakup innej Hondy?
Czy mniejszy odpowiednik ST, Deauville czy może Transalp? Ale obie maszyny mają małe silniki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
grabi
zasłuzony
Dołączył: 10 Mar 2014
Posty: 1095
Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ziemia Obiecana
|
Wysłany: Pon 16:21, 07 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
hondjan napisał: |
To mnie trochę zastopowaliście tym tematem, mieszkam na Roztoczu i nie brak tu szutrów itp dróg, Plan był taki aby skracać sobie trasy korzystając z tego typu dróg.
Może powinienem rozważyć zakup innej Hondy?
Czy mniejszy odpowiednik ST, Deauville czy może Transalp? Ale obie maszyny mają małe silniki. |
St daje radę w terenie, objeździłem nią pół Ukrainy z Wołyniem na czela. mirek natomiast był ST na Syberii więc się da
Jak to mówił mój dziadek: Silnik ino gwizda tylko kierowca p....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Michallica
wyjadacz
Dołączył: 27 Kwi 2015
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tomaszów Mazowiecki
|
Wysłany: Pon 19:09, 07 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Mój kolega objechał Bajkał na Africe 750. Asfaltów tam nie widział i nieraz i Africą nie dało się przejechać. Wszystko kwestia jak blisko tego Bajkału chce się dojechać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
mirek
stary wyjadacz
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 970
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 21:54, 07 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Pan -Europeanem można dojechać do samego brzegu Bajkału traktami które z drogami nie mają nic wspólnego, czego dowodem jest moja podróż. Zdarzało się też przejeżdżać przez brody i koryta rzek. ESTek czyni cuda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Richardo
maniak postów
Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Wto 7:44, 08 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Jeżeli dyskusję zaincjował Mirek który dojechał swoją Pańcią do samego Bajkału i jeszcze opisał swoją przygodę w książce ,którą przeczytałem i polecam innym to podpucha mu się udała . A co do motocykla to faktycznie jak ktoś tu trafnie napisał Pańcią nie zjeżdza się z asfaltu. ,chyba że na siku. .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Spili
moderator zasłużony
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1754
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SD
|
Wysłany: Wto 14:30, 08 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Faktycznie książkę Mirka można śmiało polecić
Co do mojej opinii o jeździe ST poza asfaltem to oczywiście możliwe ALE przyjemność jazdy żadna. To nie enduro i tego trzeba być świadomym. A waga ST nijak nie pomaga poza asfaltem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Gofer
wymiatacz
Dołączył: 13 Lip 2016
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jarosław
|
Wysłany: Wto 19:39, 08 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Ja nie polecam dróg szutrowych, ziemnych i tym podobnych, już po jednym wypadzie w celu szukania skrótów się skończyło na wymianie lustra i klejeniu obudowy lusterka, inna sprawa to że ja krótki w nogach jestem i nawet na asfalcie nie stoję pełną stopą co na pewno nie pomogło w kryzysowej sytuacji przed wyje.... przewrotką
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
r.urbanski
.
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 2246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sieradz
|
Wysłany: Wto 20:30, 08 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Boczne drogi nie są sobie równe. Ścieżka leśna, twardy podkład iitp. pod oponą panci nie stanowi problemu (szczególnie przednią). Gorzej z piachem, żwirem i to sypkim.
Wtedy trzeba mieć mocno !! silne ręce i długie nogi, bo nie da się jechać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Gofer
wymiatacz
Dołączył: 13 Lip 2016
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jarosław
|
Wysłany: Wto 20:37, 08 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
No ja miałem drogę ziemną, koleiny, kępy trawy, rów którego widać nie było i akurat dołek mi się trafił pod lewą stopą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
mirek
stary wyjadacz
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 970
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 22:09, 08 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
r.urbanski napisał: |
.....
Wtedy trzeba mieć mocno !! silne ręce i długie nogi, bo nie da się jechać. |
I tutaj pozwolę mieć inne zdanie. W mojej bajkalskiej przygodzie ani razu nie podpierałem się nogami ( chociaż na wszelki wypadek wisiały nad ziemią) i nie przewróciłem maszyny w przeciwieństwie do mojego towarzysza jadącego na BMW GS. Facet miał 190 wzrostu, podpierał się nogami i kilka razy zaliczył glebę.
Raz się tylko przewróciłem już w drodze powrotnej po przekroczeniu granicy polsko-litewskiej i to na asfalcie. Byłem tak podniecony, że za chwilę zjem wreszcie normalny posiłek w polskiej restauracji, że zapomniałem zredukować biegi i na 5-tce ruszając z miejsca wykonałem skręt. Oczywiście zadusiłem silnik i po chwili leżałem na asfalcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
r.urbanski
.
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 2246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sieradz
|
Wysłany: Wto 22:32, 08 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
mirek napisał: |
r.urbanski napisał: |
.....
Wtedy trzeba mieć mocno !! silne ręce i długie nogi, bo nie da się jechać. |
I tutaj pozwolę mieć inne zdanie. W mojej bajkalskiej przygodzie ani razu nie podpierałem się nogami ( chociaż na wszelki wypadek wisiały nad ziemią) i nie przewróciłem maszyny w przeciwieństwie do mojego towarzysza jadącego na BMW GS. Facet miał 190 wzrostu, podpierał się nogami i kilka razy zaliczył glebę.
Raz się tylko przewróciłem już w drodze powrotnej po przekroczeniu granicy polsko-litewskiej i to na asfalcie. Byłem tak podniecony, że za chwilę zjem wreszcie normalny posiłek w polskiej restauracji, że zapomniałem zredukować biegi i na 5-tce ruszając z miejsca wykonałem skręt. Oczywiście zadusiłem silnik i po chwili leżałem na asfalcie |
Mirek, sam sobie zaprzeczasz. Świadomość wykonia odpowiedniego manewru, ruchu, nie spowoduje skutków ubocznych to inna sprawa (jednak glebę zaliczyłeś). Ja nie napisałem, że się nie da tylko na jakie problemy trzeba się liczyć.
Mirek, to, że Ty jesteś super to ja wiem ale nie wszyscy o tym wiedzą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
mirek
stary wyjadacz
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 970
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 8:01, 09 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
Niestety lata robią swoje i już nie super ale coraz bojaźliwiej. Teraz mam już obawy wjeżdżać na nieumocniony parking.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Ragnar
NOWY
Dołączył: 27 Lut 2020
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skołoszów
|
Wysłany: Pon 11:02, 02 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Witam. Pozwolę sobie trochę odkopać temat, może ktoś się odezwie. Zainteresowała mnie wzmianka o książce kolegi Mirka z jego wyprawy. Czy mógłbym prosić o jakiś namiar na tą pozycję? Chętnie bym ją przeczytał. Dzięki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Skorpionwr
Administrator
Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 2498
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przasnysz
|
Wysłany: Wto 16:45, 03 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Szukaj tej książki.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Ragnar
NOWY
Dołączył: 27 Lut 2020
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skołoszów
|
Wysłany: Śro 10:02, 04 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Dzięki wielkie za linka, Scorpion
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Gery
maniak postów
Dołączył: 22 Kwi 2015
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kielce miasto w Koronie
|
Wysłany: Pią 10:24, 06 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Skorpionwr napisał: |
Szukaj tej książki.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ale gdzie to można zdobyć ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
jerzyk
V
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: KT
|
Wysłany: Pią 14:27, 06 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Gery napisał: |
Skorpionwr napisał: |
Szukaj tej książki.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ale gdzie to można zdobyć ? |
Pewnie już tylko z drugiego obiegu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|