FAQ Zaloguj
Szukaj Profil
Użytkownicy Grupy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Pęknięta rama st1300 - co dalej?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Forum Użytkowników Motocykla Honda Pan-European ST1100/ST1300 Strona Główna » OGÓLNE » Pęknięta rama st1300 - co dalej?
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Robert 19
bywalec
bywalec


Dołączył: 21 Sie 2011
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: WIEDEN WIELUN

 Post Wysłany: Śro 18:45, 06 Mar 2013    Temat postu:

DLATEGO TEZ NIE POLECAM MOTOCYKLI KTURE SA JUZ W POLSCE CHYBA ZE Z FORUM LEPIEJ TROCHE DOPLACIC I SZUKAC ZA GRYNICA NAJLEPIEJ Z PIERWSZEJ REKI

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Krzysztof Kędzior
stary wyjadacz
stary wyjadacz


Dołączył: 07 Gru 2011
Posty: 1147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: KRAKÓW

 Post Wysłany: Śro 23:29, 06 Mar 2013    Temat postu:

A ja polecam motocykle w polskiej firmie Moto-Top w Krakowie. Motocykle używane tam zakupione,mają pełny serwis i 8-miesięczną gwarancję !!! Kupiłem już trzeci motocykl od Nich,więc wiem co piszę. Kilku moich kolegów,też jeżdzi sprzętami z tej firmy. Motocykle z tzw."pierwszych rąk" z zagranicy-to żadna gwarancja i żaden pewniak!!! Mam na to tysiąc przykładów! A tak na koniec,to powiem ,że dzisiaj OKAZJI NIE MA !!! Motocykl w dobrym stanie, zadbany,serwisowany itd MUSI KOSZTOWAĆ !!

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Robert 19
bywalec
bywalec


Dołączył: 21 Sie 2011
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: WIEDEN WIELUN

 Post Wysłany: Czw 13:58, 07 Mar 2013    Temat postu:

tu masz racje OKAZJI W POLSCE NIE MA bo za przekrety sie nie siedzi a jak ci za grynica udowodnia ze sprzedales boba z peknieta RAMA to na pewniaka idziesz siedziec i to na bank i do placenia jest dosc duzo dlatego nie pisz ze okazji nie ma bo ja juz pare motocykli tu kupilem i czasami bywa tak ze ludzie rezygnuja lub po prostu chca sie pozbyc maszyny ktura zawadza w garazu tu ludzie po prostu serwisuja bo sie nie znaja na zeczy i malo wie gdzie jest filter oleju a juz nie muwiac o wymianie oleju a jak cos jest nie tak lub cos kuleje to londuje jak to bywy w POLSCE u chandlazy

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
jargus2
bywalec
bywalec


Dołączył: 16 Sty 2011
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Korycin k\Białegostoku

 Post Wysłany: Czw 17:25, 07 Mar 2013    Temat postu:

Sprawa z ramą nie ciekawa,a co do nr.vin i roku produkcji w dowodzie rejestracyjnym tak może być, Ja miałem tak 2 motocykle zarejestrowane,
po vine 2004 a w dowodzie 2006.Motocykle były sprowadzone z Belgii ,
na dowodzie oryginalnym belgijskim data 1 rejestracji jest równoznaczna z datą produkcji.czyli stał w salonie 2 lata aż ktoś go kupił.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Krzysztof Kędzior
stary wyjadacz
stary wyjadacz


Dołączył: 07 Gru 2011
Posty: 1147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: KRAKÓW

 Post Wysłany: Czw 21:28, 07 Mar 2013    Temat postu:

Robert 19. Nie twierdzę że prywatny import jest zły, ale nie każdy potrafi dokonać oględzin motocykla przy zakupie. Nie każdy,tak jak piszesz musi wiedzieć gdzie jest filtr itd. Nie każdy umie się porozumieć w języku obcym! Więc po to są u nas w Polsce firmy takie jak Moto-Top w Krakowie,żeby nie trzeba było tracić czasu i poniewierać się np.po Austrii, a póżniej sprawdzać w Polsce co się kupiło. Czasy "luksusowych" furek kupionych za miedzą to już przeszłość! A wszystim,którzy chcą użytkować swoje maszyny bezpiecznie -polecam sprawdzone serwisy,a nie "grzebanie" przy sprzęcie w stodole,bo to się prędzej czy póżniej zemści! NIECH KAŻDY ROBI TO CO UMIE !!!wtedy wszyscy będziemy mieli co robić! Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
max-serwis1
wymiatacz
wymiatacz


Dołączył: 05 Cze 2012
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Wolsztyn

 Post Wysłany: Czw 22:28, 07 Mar 2013    Temat postu:

jargus2 napisał:
Sprawa z ramą nie ciekawa,a co do nr.vin i roku produkcji w dowodzie rejestracyjnym tak może być, Ja miałem tak 2 motocykle zarejestrowane,
po vine 2004 a w dowodzie 2006.Motocykle były sprowadzone z Belgii ,
na dowodzie oryginalnym belgijskim data 1 rejestracji jest równoznaczna z datą produkcji.czyli stał w salonie 2 lata aż ktoś go kupił.


Co do motocykli czy aut z Francji oraz Belgii, to co 5 może 10 ma skręcony rocznik. Był czas, że wymagane dokumenty do rejestracji takiego pojazdu to były zwykłe xerówki, bardzo proste do podrobienia rocznika. Wiem, bo miałem okazję posiadać takie moto oraz autko Very Happy W serwisie mnie oświecili Shocked Niestety, wśród handlarzy częsta to była praktyka... Przynajmniej trzech mam znajomych, którzy takie to auta jeszcze posiadają ( z rocznika np; 2008-2006 ) W skali kraju to liczba takich aut / motocykli jest spora... Założę się, że na forum też by się coś znalazło... 100 % Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
panstasio
maniak postów
maniak postów


Dołączył: 04 Kwi 2012
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: WL

 Post Wysłany: Pią 10:50, 08 Mar 2013    Temat postu:

Witam.
Czy którys z kolegów miałby możliwosć sprawdzenia historii moto po VIN?
JH2SC51A84M203759

Na chwile obecną udało mi sie dotrzeć do osoby, która sprawdzi w bazie ubezpieczycieli czy nie było zgłaszanej szkody z poprzednim nr rejestracyjnym moto...

Opcje sa trzy:
1. albo sprowadzajacy sprowadzil trupa i złożył (sprzedający na allegro częsciami do moto i miedzy innymi do st-ek)
2. albo sprzedajacy sprowadził dla siebie i miał nieprzygode
3. albo drugi wlaściciel miał nieprzygode i dalej puscił - teoretycznie tłumaczy to dlaczego nawet nie przrejestrował po kupnie.

No istnieje jeszcze opcja że to ja zrobiłem - niby rękę miałem złamana ale kurde dam se ją obciąć że to nei było po wypadku tylko po zderzeniu z meblem.... tak przynajmniej pamiętam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez panstasio dnia Pią 10:51, 08 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Skorpionwr
Administrator
Administrator


Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 2498
Przeczytał: 7 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Przasnysz

 Post Wysłany: Pią 11:33, 08 Mar 2013    Temat postu:

Poproś Marlboro bo przynajmniej miał takie możliwości.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
panstasio
maniak postów
maniak postów


Dołączył: 04 Kwi 2012
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: WL

 Post Wysłany: Pią 12:44, 08 Mar 2013    Temat postu:

Dzięki pomocy Marlboro wiem juz ze moto reczywiście mógł przetsać 1-5 2 lata nim poszeł do właśiciela.
do 2008 nic nie bylo robione z moto przez HONDE.
dziękuje jeszcze raz za pomoc.
Moto sprowadzony z Francji. Nie uzyskam niestety pewnie info co sie z nim działo od 2008-2010 nim pojawił sie w Polsce.
Dziękuje za pomoc wszelką


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
panstasio
maniak postów
maniak postów


Dołączył: 04 Kwi 2012
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: WL

 Post Wysłany: Pią 23:04, 08 Mar 2013    Temat postu:

Jeszcze jedno pytanie.
Czy ktoś z Was miał już przejścia z wymiana ramy?
Chodzi mi o sprawy papierkowe. Moto jest wciagnięty na działalność i w przypadku kupna ramy jakie dokumenty musze miec?
na chwile obecna mam dwie ramy z 2003 roku (anglik bezwypadkowy) i 2005 (francja do pomiarów) - obie maja pełne dokumenty do rejestracji ale czy to wszystklo?
jak wygląda procedura? o co pytac, etc.. w urzędach?


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Krzysztof Kędzior
stary wyjadacz
stary wyjadacz


Dołączył: 07 Gru 2011
Posty: 1147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: KRAKÓW

 Post Wysłany: Pią 23:13, 08 Mar 2013    Temat postu:

Cholera szlag mnie trafia jak czytam o takich przypadkach ! Jakbyś coś znalazł potrzebnego na moim terenie-to służę pomocą! Życzę jak najszybszego wyjścia z problemu. Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
jargus2
bywalec
bywalec


Dołączył: 16 Sty 2011
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Korycin k\Białegostoku

 Post Wysłany: Sob 14:49, 09 Mar 2013    Temat postu:

Moim zdaniem (mogę się mylić )
rejestrujesz nową ramę (motocykl)dostajesz blachy,ubezpieczasz ,przekładasz ramę do swego moto .
starą ramę (motocykl) złomujesz (nie wiem czy nie zarządają na złomie reszty części moto,trzeba się upewnić) wyrejestrowujesz w urzędzie i wypowiadasz polisę oc

Tak na moje ,można było by to zrobić ,nie wiem czy tak przeszło by w twoim przypadku.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
jerzyk
V


Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Skąd: KT

 Post Wysłany: Sob 16:08, 09 Mar 2013    Temat postu:

Najlepiej zapytaj w wydziale komunikacji. Jak dla mnie, nowa rama, to nowe moto. Podobnie jak z samochodem. Od pewnego już czasu, nr silnika nie jest wpisywany w dowód rejestracyjny. Więc wymiana budy, ( w tym przypadku ramy), to nowe moto. Mogę się mylić. W WK, powinni Ci dać pełną odpowiedź. Najlepiej, po zasięgnięci info, zwróć się z pisemnym zapytaniem. Muszą Ci też odpowiedzieć na piśmie. Wtedy masz podkładkę w razie "W".

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
laczek
NOWY
NOWY


Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Mosina WLKP

 Post Wysłany: Sob 17:18, 09 Mar 2013    Temat postu:

nie przestudiowałem dokładnie wszystkich postów ale co do rocznika w niektórych krajach w dokumentach jest podana data pierwszej rejestracji a nie data produkcji a zdarza się że moto siedzi w magazynie ze 2 lata i nieraz dłużej.
to samo miałem z moją panciom a gość przytargał z belgi dla siebie. po telefonie do serwisu doznałem szoku bo była inna data w książce pojazdu a inna według numerów.
Dowiadywałem się co jest grane i wiele osób udzieliło mi takiej odpowiedzi


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
panstasio
maniak postów
maniak postów


Dołączył: 04 Kwi 2012
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: WL

 Post Wysłany: Nie 13:44, 10 Mar 2013    Temat postu:

Dziękuje wszystkim za odpowiedzi - pozostaje ciułać dukaty

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Robert 19
bywalec
bywalec


Dołączył: 21 Sie 2011
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: WIEDEN WIELUN

 Post Wysłany: Nie 15:13, 10 Mar 2013    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
rama z papierami ale drogo 1.000 euro


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
panstasio
maniak postów
maniak postów


Dołączył: 04 Kwi 2012
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: WL

 Post Wysłany: Nie 19:48, 10 Mar 2013    Temat postu:

Niestety ramy w takich okolicach cenowych będą dla mnie - trzeba poprzesuwac plany zakupowe i sezon pewnie w z głowy... ehhh

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
tomid
zasłuzony
zasłuzony


Dołączył: 28 Mar 2011
Posty: 389
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: okolice/Wa-wy

 Post Wysłany: Pon 0:01, 11 Mar 2013    Temat postu:

Przeglądałem allegro,może spróbować zadzwonić?
[link widoczny dla zalogowanych]
cena bardzo atrakcyjna ,pewnie bez papieru.
powodzenia Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Robert 19
bywalec
bywalec


Dołączył: 21 Sie 2011
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: WIEDEN WIELUN

 Post Wysłany: Pon 16:59, 11 Mar 2013    Temat postu:

ja bym ci proponowal nabic PIERSCIEN stalowy tam gdzie jest pekniecie wytoczy ci kazdy tokarz po prostu go wklej na klej do srub i tak przesmigasz caly rok raczej nic sie nie powinno dziac wysoko gatunkowa stal dostaniesz tez wszedzie jezeli nie bedziesz wiedziaj co i jak dalej to podam ci skeipa i ci potlumacze jest to rozwiazanie jak na moje oczy a znam sie na slusarstwie i tokarstwie dosc dobrze wyjdzie cie to najtaniej kup tylko rury i zmien na nowe a za jakis czas pewnie gdzies rama sie pokaze

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Robert 19 dnia Pon 17:00, 11 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
ErneST
zasłuzony
zasłuzony


Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Złotoryja

 Post Wysłany: Pon 19:16, 11 Mar 2013    Temat postu:

Robert 19 napisał:
ja bym ci proponowal nabic PIERSCIEN stalowy tam [...]

To chyba żart?


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Robert 19
bywalec
bywalec


Dołączył: 21 Sie 2011
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: WIEDEN WIELUN

 Post Wysłany: Pon 19:59, 11 Mar 2013    Temat postu:

no jezeli chce jezdzic w tym sezonie chyba ze mu na rame pozyczysz

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
panstasio
maniak postów
maniak postów


Dołączył: 04 Kwi 2012
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: WL

 Post Wysłany: Pon 21:48, 11 Mar 2013    Temat postu:

Tutaj bylo podobne rozwiazanie zrobione tyle ze zamiast pierscienia byla wsadzona tuleja (dystans).
to pekniecie widac ze postepuje.
Na chwile obecna zaczyna byc rozwazana opcja sprzedazy w takim stanie jak jest z dokladnym opisem sprawy.
Sprawy nie mam co zakladac bo nic nie uzyskam a strace czas i nerwy (do konca).
Moto było sprowadzone przez firme z B-S-M Radosław Kupiec w 2010. Rok pozniej zaposaidł to pewien Pan z Zielnoki koło Wa-wy a po kolejnym roku ja (2012).Moto mialo więc przygode w okresie od 2008-2010 we Francji lub już na terenie Polski.
Niestety nie udowodnie niczego i pewnie pozostanie to zagadka (ciezko mi juz wierzyc w prawdomównosć ludzi gdy sprawą jest kasa)


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
ErneST
zasłuzony
zasłuzony


Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Złotoryja

 Post Wysłany: Wto 13:31, 12 Mar 2013    Temat postu:

Robert19: A kto mu da gwarancję że naprawa metodą jaką opisałeś jest bezpieczna i np. przód się nie złoży przy wjechaniu w dziurę w dodatku przy jakiejś większej prędkośc?!
Takie druciarstwo to igranie ze śmiercią, zauważ że nie chodzi tu o komarka czy inną wueskę, na której wrazieco najwyżej pare siniaków byś sobie nabił.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Krzysztof Kędzior
stary wyjadacz
stary wyjadacz


Dołączył: 07 Gru 2011
Posty: 1147
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: KRAKÓW

 Post Wysłany: Wto 22:24, 12 Mar 2013    Temat postu:

Strach i swiadomość że to niebezpieczne nie pozwoliła by mi zrobić TAKIEGO "DRUTA" !!!!

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Robert 19
bywalec
bywalec


Dołączył: 21 Sie 2011
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: WIEDEN WIELUN

 Post Wysłany: Wto 22:35, 12 Mar 2013    Temat postu:

to tylko jakies wyjscie ostateczne prubuje pomyslec jak mu pomuc MNIE TYLKO CIEKAWI DLACZEGO TAK WIELKIE PEKNIECIE RAMY nie zobaczyl przy zakupie i jaki sposub kupil taki motor nikt mu nie pomugl zakupienia tak wielkiego motocykla wiaze sie z jakas praktyka motocyklowa JAK MOZNA KUPIC COS I TEGO NIE SPRAWDZIC sa koledzy i ludzie znajomi ktuzy znaja sie ma motoryzacji na pewno mozna to i owo zobaczyc sam nie wiem JAK DLA MNIE TO WSZYSTKOJEST BARDZO SMUTNE czemu jeden drugiego tobi w h.................................................................................................ja tylko dlatego ze che zarobic pare zloty JAK DLA MNIE SZUKANIE DRUGIEJ RYMY BEDZIE NAJLEPSZYM ROZWIAZANIEM i chyba to na tyle

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
r.urbanski
.
.


Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 2246
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Sieradz

 Post Wysłany: Wto 23:20, 12 Mar 2013    Temat postu:

Robert 19 napisał:
to tylko jakies wyjscie ostateczne prubuje pomyslec jak mu pomuc MNIE TYLKO CIEKAWI DLACZEGO TAK WIELKIE PEKNIECIE RAMY nie zobaczyl przy zakupie i jaki sposub kupil taki motor nikt mu nie pomugl zakupienia tak wielkiego motocykla wiaze sie z jakas praktyka motocyklowa JAK MOZNA KUPIC COS I TEGO NIE SPRAWDZIC sa koledzy i ludzie znajomi ktuzy znaja sie ma motoryzacji na pewno mozna to i owo zobaczyc sam nie wiem JAK DLA MNIE TO WSZYSTKOJEST BARDZO SMUTNE czemu jeden drugiego tobi w h.................................................................................................ja tylko dlatego ze che zarobic pare zloty JAK DLA MNIE SZUKANIE DRUGIEJ RYMY BEDZIE NAJLEPSZYM ROZWIAZANIEM i chyba to na tyle

Robert, przestań drążyć temat bo to nie ma sensu.
Wszyscy chyba wyciągneli wnioski i po co dodatkowo stresować Stasia Exclamation
Ja też wpadłem przy zakupie poprzedniego moto. Nie z ramą ale z elektroniką. I też sporo kasy wydałem.
Na błędach człowiek się uczy i oby tym postom błedów było jak najmniej Exclamation


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Robert 19
bywalec
bywalec


Dołączył: 21 Sie 2011
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: WIEDEN WIELUN

 Post Wysłany: Wto 23:31, 12 Mar 2013    Temat postu:

i tu masz racje kolego

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
panstasio
maniak postów
maniak postów


Dołączył: 04 Kwi 2012
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: WL

 Post Wysłany: Śro 9:36, 13 Mar 2013    Temat postu:

No wiec włąsnie do zakupu moto posługiwałem sie pomoca kolegi z klubu MC. Kolega jak go poprosiłem powiedizał ze w klubie sa dwa moto do sprzedania - fazer 1000 i turystyk. Najpierw obejrzelismy turystyka. Moto stało u innego kolegi tez z tego samego klubu juz jakiś czas - moto wzięty w rozliczenia, etc.. niby też od kolegi. Obaj mówili odrazu że nie znaja historii moto, ale na pewno klocki muszą wymienić, plyny itd.. przed sprzedaża mi. Fazera nie chciałem z racji mocy i wielkości a gdy przejechalismy sie najpierw ST to cięzko było wybrać co innego. Moto w tym klubie zrobiło około 1,5 tys kilometrów na wspólnym wyjezdzie. Weżykowanie miałem przy duzych predkosciach ale czytajac forum i dowiadując sie od innych i z internetu to "taki urok" - póżniej była złamane palce u ręki i akcja z hamulcami (co uznalem za "niestety eksploatacje" skoro moto długo stał nie jezdzony). Po tym bylo dokrecenie głowki ramy co nie pomogło na długo (już wiadomo czemu) i przez zime mialy być te łożyska wymienione bo nie dawało sie juz bardziej dokrecic.
Niestety przy takiej zabudowie moto z przodu bardzo ciezko bylo odkryc to pęknięcie, które mogło byc jeszcze zaklejone w momencie zakupu i zacząć pękac gdy ja go używałem. Jakby nie było lampka nie zapaliła sie w momencie kupna. Przez wzgląd na mojego kolegę, który za mnie pośiwwadczał, sprzedający zgodził się sprzedać za częsc kwoty a reszte spłacałem mu w 3 ratach. Kolega i pośrednik sprzedający powiedizeli odrazu że moto nie znaja az tak dokladnie wbo w klubie bylo od roku więc jego historii nie znaja - za fazera ręczyli i bardziej polecali jako pewny moto.
Błedów pryz zakupie było sporo z mojej strony - tego nie ukrywam i sie przyznaje. Stało się.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
panstasio
maniak postów
maniak postów


Dołączył: 04 Kwi 2012
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: WL

 Post Wysłany: Pon 18:19, 18 Mar 2013    Temat postu:

Witam.
Niestety na chwile obecna Baśka wystawiona na sprzedaż.
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
aduś
junior
junior


Dołączył: 26 Paź 2012
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: STRONIE ŚLĄSKIE

 Post Wysłany: Sob 11:01, 23 Mar 2013    Temat postu:

Witam ja kiedyś robiłem rame w ścigaczy dokładnie spawałem główke ramy w firmie w Sokołowsku i byłem zadowolony bardzo polecam tą firmę tu masz numer 748 451 113

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Użytkowników Motocykla Honda Pan-European ST1100/ST1300 Strona Główna » OGÓLNE » Pęknięta rama st1300 - co dalej?
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group