Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adamm
maniak postów
Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kielce
|
Wysłany: Nie 14:51, 23 Sty 2011 Temat postu: Poszerzenie bocznej stopki |
|
|
Co o tym myślicie ??
Może się przydać.
[link widoczny dla zalogowanych]
Mi osobiście jeszcze się nie zapadła w glebę, bo jeżdżę nią dopiero od września, ale poprzedniemu właścicielowi tak. Upadła i z lewej strony plastiki były klejone.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
Michał
wymiatacz
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Otwock
|
Wysłany: Nie 15:25, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Mam zawsze w schowku kawałek drewnianej sklejki 10x10 cm - rozwiazanie tańsze i jeszcze nigdy nie zawiodło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
jerzyk
V
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: KT
|
Wysłany: Nie 15:43, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Michał napisał: |
Mam zawsze w schowku kawałek drewnianej sklejki 10x10 cm - rozwiazanie tańsze i jeszcze nigdy nie zawiodło |
Dokładnie tak. Kawałek deseczki załatwia sprawę. Tę stopkę też musisz tam jakoś zamontować. Potrzebujesz pewnie postawić moto i kółko się zamyka. Być może też nie da się jej wcześniej zamontować, bo np. kosa się do końca nie złoży
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Skorpionwr
Administrator
Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 2498
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przasnysz
|
Wysłany: Nie 15:46, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja mam taki sam kawałek ale z blachy nierdzewnej z dogrznym kawałeczkiem kątownika aby się stopka nie zsuwała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
konrad1f
wymiatacz
Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kościan/Poznań
|
Wysłany: Nie 19:06, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
gdzie wy parkujecie te sprzęty?
w przypadku zlotów pomaga szybkie opróżnienie browara w puszce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
!marysia!
stary wymiatacz
Dołączył: 21 Wrz 2010
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom
|
Wysłany: Nie 19:18, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
konrad1f napisał: |
.......
w przypadku zlotów pomaga szybkie opróżnienie browara w puszce |
hehehehehehhe wyborny pomysł
To może lepiej dwie, bo motocykl jest ciężki. Tak dla pewności
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Skorpionwr
Administrator
Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 2498
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przasnysz
|
Wysłany: Nie 20:35, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Z browarem już praktykowałem i patent sprawdzony. Ale do naszych niuń jakoś tak nie bardzo pasuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Spili
moderator zasłużony
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1754
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SD
|
Wysłany: Nie 22:21, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Michał napisał: |
Mam zawsze w schowku kawałek drewnianej sklejki 10x10 cm - rozwiazanie tańsze i jeszcze nigdy nie zawiodło |
Mam to samo
I to jakiś kawałeczek znaleźny gdzieś na kepmpingu na Węgrzech ...
Jeździ ze mną do tej pory i czasami się przydaje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
voniu
wyjadacz
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Antonin k. Ostrowa Wlkp
|
Wysłany: Nie 23:36, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja cóś takiego sobie sprawiłem: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Dziadzia
wyjadacz
Dołączył: 09 Sie 2016
Posty: 600
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szamotuły
|
Wysłany: Śro 12:59, 30 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
Skorpionwr napisał: |
Ja mam taki sam kawałek ale z blachy nierdzewnej z dogrznym kawałeczkiem kątownika aby się stopka nie zsuwała. |
Witam panowie, odgrzeję troszeczkę temat, ja również mam taką podkładkę z polipropylenu to taki czarny twardy plastik, teraz wykombinowałem sobie z Alu poszerzenie stopki, wyfrezowałem otwór i przykręciłam do stopki, powinno być OK. Powstawiał bym fotki ale dla mnie to czarna magia cholera szkoda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
CinekGA
junior
Dołączył: 02 Mar 2019
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: GWE
|
Wysłany: Sob 14:26, 16 Mar 2019 Temat postu: |
|
|
Witam.
Pozwolę sobie trochę odświeżyć temat.
Na Bajaderce wyglądało to tak:
[link widoczny dla zalogowanych]
Całość z aluminium - grubość 5 mm (bo to miałem po ręką). Faktem jest, że nie do końca to to działało, w sensie kosa nie do końca chciała się zamykać (zapierała o centralkę). Oprócz tego kiedy motoryk stał na centralnej, przy złożonej kosie chcąc postawić go na koła trzeba było najpierw otworzyć kosę później zwalić z centralnej, zamknąć kosę i po tych zabiegach już gotowy był do jazdy. Miało być poprawione ale szybciej sprzedałem motoryk. Guma pod spodem miała być jako zabezpieczenie dla kafli w garażu ale nie wytrzymała zbyt długo. Teraz do tego służy stary dywanik z samochodu.
Natomiast teraz jest tak:
[link widoczny dla zalogowanych]
Górna część poszerzenia została zaadaptowana z Bajaderki (zmieniony lekko kształt), natomiast dolna część zrobiona z nierdzewki - grubość 3 mm (bo taką blaszkę znalazłem w pracy). Zamierzona była tylko grubość, owe 3 mm. Oczywiście również widać sporą ingerencję w kształt spodu. Wszystkie zmiany wymuszone były dostępnością miejsca pomiędzy plastikową osłoną spodu; miejscem pomiędzy centralką a stopką i dodatkowo (w moim przypadku) miejscem pomiędzy poszerzeniem a obejmą wydechu (z obu stron wstawione są inne). Po tych małych zabiegach kosmetyczno - szlifierskich wszystko cacy się układa. Nie trzeba teraz kombinować z kolejnością otwierania i zamykania poszczególnych podpórek.
Jedynie przy rozkładaniu kosy (z uwagi na to, że ma ona luz na tulei) haczy trochę o centralkę. Z tym jednak mogę żyć. Podejrzewam, że rozwiązaniem może być przeszlifowanie głębiej górnej (aluminiowej) części w miejscu styku wzmocnienia stopki a samej "nogi"- nie bardzo wiem sam czy jest to zrozumiałe co autor ma na myśli - generalnie chodzi o to żeby głębiej można było wsadzić poszerzenie. Ale to już na kiedy indziej.
Jeszcze jedno. Tylna część dolnego poszerzenia (aluminiowa) wygięła się lekko pod ciężarem motoryka. Ciekawe czy nierdzewka też to zrobi? Tak czy inaczej nie wpłynie to negatywnie na całość projektu
Teraz już nie trzeba na szybko pić browara Podjeżdżam, stawiam motoryk i zostaje delektować się smakiem i temperaturą napoju bez stresu, że Pani pomyśli się położyć
P.S. poprzednie poszerzenie sprawdzone w praktyce. Parkowanie na rozpoczęciu sezonu na trawie nie przyniosło żadnych negatywnych skutków Bajaderce jak i sąsiadom pomimo tego, że została sama w tłumie innych motoryków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|