Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateusz
bywalec
Dołączył: 03 Lut 2015
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:54, 13 Lut 2015 Temat postu: Luzy zaworowe |
|
|
Sprawdziłem wczoraj luzy zaworowe i mam pewne wątpliwości. Wszystkie szczeliny są w normie jednak w dolnym przedziale. Moje pytanie brzmi czy to regulować czy nie???? Bo niby teraz jest oki ale zrobie jeszcze kilka tys km i szczeliny zmniejsza się na tyle że będą poza zakresem. wiem że z lepiej jest by zawory miały luzy raczej w górnych granicach zakresu niż w dolnych. Tym bardziej że przeważnie w miarę przybywających kilometrów szczelinki sie pomniejszają. Co radzicie robić??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
URYCHO
maniak postów
Dołączył: 26 Sty 2010
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzesko
|
Wysłany: Nie 20:01, 15 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
W st luzy zmniejszają się bardzo powoli , kontrola zalecana jest co 24tyś , w praktyce regulacja jest konieczna po 70tyś . Ja bym tego jeszcze nie ruszał , spokojnie możesz pyknąć jeszcze 20tyś i sprawdzić , jak znam życie , to dalej będzie w dolnej granicy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Mateusz
bywalec
Dołączył: 03 Lut 2015
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:39, 16 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Kupiłem dokładniejszy szczelinomierz. Jeszcze raz to sprawdzę czy jest wszystko napewno w normie i zdecyduje co robić. Dzięki za odpowiedź
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Mateusz
bywalec
Dołączył: 03 Lut 2015
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:45, 22 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Sprawdziłem dokładnie szczeliny i tylko jedna na zaworze ssącym była 0,12 mm. Reszta mieściła się w granicach ale dałem kumplowi 8 płytak żeby mi je szlifnął na profesjonalnym sprzecie. Będę miał wtedy wszystkie szczelinki o średnich wartościach i spokój święty przez 10 lat:) o ile moje Moto tyle dożyje:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
samad
zasłuzony
Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 1426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jasień/Żary/LUBUSKIE
|
Wysłany: Nie 22:13, 22 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Wątpię - ale może masz farta i Ci się uda , albo nie masz farta i będziesz robiłto jeszcze raz - po złożeniu sprawdź ponownie luzy........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Mateusz
bywalec
Dołączył: 03 Lut 2015
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:20, 24 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Ale z czym ma farta czy nie mam farta??? Z tym że po zeszlifowaniu będę miał odpowiednie szczeliny. ???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Mateusz
bywalec
Dołączył: 03 Lut 2015
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:50, 16 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Moto poskładane. Wszystko chodzi jak należy, ale nie widze najmniejszej różnicy w pracy silnika... może minimalnie ciszej ale to chyba tylko efekt placebo... aaaa właśnie jak już jestem w temacie. Niektórzy twierdzą że płytek sie nie szlifuje tylko kupuje nowe. Więc rozmawiałem z mechanikiem z autoryzowanego serwisu i sam otwarcie przyznał że szlifuje płytki bo są co 0.05 mm a stara sie ustawić w połowie normy szczeliny. Uwaga na czyn szlifuje??? na lusterku i papierze ściernym . Tak robią w autoryzowanym serwisie. Ja to uważam za normalne o ile się oczywiście ma mikrometr, bo płytka jest pod szklanką i nie ważne jak się ją szlifuje, poprostu ma być odpowiedniej grubości. Niektórzy by to pewnie nazwali druciarstwem P ale tak jest:) pozdro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
jerzyk
V
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: KT
|
Wysłany: Wto 6:29, 17 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Szlifuje się szlifuje, na szlifierce magnetycznej, Lusterko i papier było dobre 50 lat temu Co do pracy silnika, to jakiej zmiany oczekiwałeś? No może teraz, będzie ciut lepsze napełnianie cylindrów i (opróżnianie) a co za tym idzie, mocy, tak z pół konia przybędzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Mateusz
bywalec
Dołączył: 03 Lut 2015
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:50, 17 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
No ja maje płytki szlifowałem na szlifierce magnetycznej ale ja jestem amatorem:P w autoryzowanym serwisie stosują lusterko:P no mniejsza z tym. w sumie nie spodziewałem się że będzie lepiej. Może się poprawi jak synchro zrobię chodź też wątpie bo moto mi równiutko chodzi, ale idę za waszą radą i robię pełen serwis, bo nie wiem kiedy był ostatnio robiony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
jerzyk
V
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: KT
|
Wysłany: Wto 16:19, 17 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Skoro robisz pełen serwis, to nie wiem jaki masz przebieg ale trzeba też, wymienić pasek, napinacz i rolki, choćby z samego ich wieku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Krzysztof Kędzior
stary wyjadacz
Dołączył: 07 Gru 2011
Posty: 1147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KRAKÓW
|
Wysłany: Wto 21:23, 17 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
jerzyk napisał: |
Skoro robisz pełen serwis, to nie wiem jaki masz przebieg ale trzeba też, wymienić pasek, napinacz i rolki, choćby z samego ich wieku. |
I tak naprawdę -to to co pisze Jerzyk,jest najważniejsze w ST1100!!!
,bo ch...ze szlifowania płytek,regulacji zaworów,synchro itp. jak pierdyknie rozrzad ze starości!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
jerzyk
V
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: KT
|
Wysłany: Wto 22:02, 17 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Wrócę jeszcze do tego szlifowania, bo pisząc post rano, nie za bardzo miałem czas się rozwodzić na tematem. Są dwie szkoły. Jedna dopuszcza szlifowanie ale tylko z jednej strony. Takie płytki, mają krótszą żywotność, bo struktura utwardzenia, została naruszona. Druga szkoła mówi o tym, że absolutnie nie!
Dobry mechanik, zanim zabierze się za regulację zaworów, to mierzy dokładnie wszystkie luzy. Potem tak je dobiera, żeby ustawić luzy w granicach tolerancji. Zazwyczaj się to udaje, bez dokładania nowych, ewentualnie jedna czy dwie nowe. Rozmiarówka co 0,05 mm w zupełności wystarcza. do odpowiedniego ustawienia luzów.
Szlifowało się kiedyś, kiedy nie było dostępnych tak jak teraz, płytek na rynku.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jerzyk dnia Wto 22:07, 17 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
jerzyk
V
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: KT
|
Wysłany: Wto 22:04, 17 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
coś dwa razy poleciało
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jerzyk dnia Wto 22:06, 17 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Mateusz
bywalec
Dołączył: 03 Lut 2015
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:30, 18 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Myslałem że strona szlifowania na znaczenie tylko gdy płutka jest na szklance, gdy krzywka "uderza w płytkę. Gdy jest pod szklanką to raczej nie powinno mieć najmniejszego znaczenia. Może się mylę nie wiem. Nie chce robić antyreklamy ale gość z serwisu mówił mi żeby uważać jakie się płytki kupuje bo są taki które się długo trzymaja i takie które szybko siadają... i wcale nie jest tak zawsze że jeżeli droższe to lepsze... pozdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|