Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 15:53, 02 Cze 2008 Temat postu: ROZRZĄD PASEK I WSZYSTKO Z TYM ZWIĄZANE |
|
|
Witam serdecznie ! Mam nakręcone ok 100 tys w Pance ! Chciałem zamówić w salonie pasek i inne części lecz zdruzgotała mnie cena :
pasek 300zł, rolka 300 zł około, a napinacz 400 !!!
Są jakieś zamienniki ??? A może ktoś zna wymiary paska bądź jakiś numer katalogowy ?
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
Hajster
bywalec
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wto 0:51, 03 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Witam
Ja kupiłem za morzem w Cycle Parts.
14401-MT3-004 pasek 95.08 $
14560-MT3-003 rolka 62.06 $
14510-MT3-003 napinacz 82.27 $
Ceny i kurs Dolara na dzień 03.06.2008 - 2.17 zł/$
Do Polski UPS'em - 60 $ a Polamer'em 18.7 $.
Z CycleParts do Polamer'u 10 $.
W Polamerze mówią po polsku, obsługa dobra.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hajster dnia Pią 22:32, 05 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Jerry1
uzależniony
Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Śro 18:08, 10 Gru 2008 PRZENIESIONY Pią 22:35, 12 Gru 2008 Temat postu: Pasek rozrządu ST 1100 |
|
|
Witam, zakupiłem nowy pasek rozrządu, oryginał, oto co na nim jest napisane (może ktoś dopasuje odpowiednik np boscha i zaoszczędzi bo orginał to 320zł): UNITTA made in japan 147RU24 HONDA 14401-MT3-004 (to chyba nr części) Jeśli istnieje taki pasek nie z hondy ale gates, bosch czy inny to dajcie znać na forum, ja swoje wydałem ale inni nie muszą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Jerry1
uzależniony
Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Czw 18:46, 11 Gru 2008 PRZENIESIONY Pią 23:01, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
No cóż, sam z ciekawości poszukałem i znalazłem pasek firmy gates, podobnie jak orginał bo unitta to też gates długość posiada taką samą czyli 1400mm szerokość 24mm a ilość zębów to 147 więc wszystko jak w hondzie i co najważniejsze kosztuje 50-60zł (oczywiście zależy od sklepu) więc jak kto się boi to nie musi wymieniać co 150 ale np co 50 tyś km a to i tak pewnie co kilka dobrych lat. Pasek ten stosowany był m.in. w starych oplach ascona, kadett z lat 80-tych z silnikami 1.6D 8V nazwa paska to gates 5048 ale nie miałem go w rękach więc należałoby jeszcze dla pewności porównać z orginałem, ale mam nadzieję że to będzie to samo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Goguś
stary wymiatacz
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Płock
|
Wysłany: Czw 20:50, 11 Gru 2008 PRZENIESIONY Pią 23:04, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Dobrze by było,gdyby wypowiedział się ktoś,kto jeżdzi na takim pasku. I podał ,co ile go wymienia....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Jerry1
uzależniony
Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Czw 21:27, 11 Gru 2008 PRZENIESIONY Pią 23:05, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Pasek to pasek, co za różnica czy w silniku w aucie czy w motocyklu, zasada działania jest taka sama i sam bym chętnie zaoszczędził gdybym wiedział co kupić, niestety aby zdobyć jakieś dane tego paska musiałem kupić orginał, na używanym napisy były prawie niewodoczne, często stosuje się takie praktyki że części takie same, nawet tych samych producentów są w różnych cenach ze względu na nazwę jaka jest na nim namalowana, ale jak pisałem, nie mam 100% pewności że ten pasek będzie taki sam, nie wiem na 100% czy opisany pasek ma półokrągłe zęby, choć znajomy zapewniał mnie że ople z tamtych lat takie miały więc jestem dobrej myśli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
keram56
stały bywalec
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wlkp
|
Wysłany: Czw 20:27, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
witam,
Czy ktoś z kolegów tak naprawdę po wymianie rozrządu nie żałował?
Spotkałem się z różnymi opiniami, tak skrajnym, że nie wiem co robić.
wymieniać, nie wymieniać.. motocykl po zmianie ponoć już tak nie mruczy jak za fabryki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Garret
Administrator
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mielec
|
Wysłany: Czw 21:10, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
keram56 napisał: |
...wymieniać, nie wymieniać.. motocykl po zmianie ponoć już tak nie mruczy jak za fabryki. |
Tia, ale jak się urwie to już wcale nie zamruczy, pozostaną Ci tylko spore koszty i wspomnienia
Myślę, że to nie prawda, sama wymiana rozrządu nie ma wpływu na wydawany dźwięk, a już na pewno go nie pogorszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Jerry1
uzależniony
Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Wto 19:37, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Wymieniłem i mruczy tak samo, nie ma różnicy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
keram56
stały bywalec
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wlkp
|
Wysłany: Wto 22:17, 27 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Piątek 30 styczeń zdecyduje i być może ten temat przestanie mnie frapować - zobaczymy. Jednakże wiedza to potęgi klucz wiec dzięki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
medor
bywalec
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 6:39, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Garret napisał: |
Tia, ale jak się urwie to już wcale nie zamruczy, pozostaną Ci tylko spore koszty i wspomnienia
. |
w tym modelu napewno spodkają się zawory z tłokiem ? czy ci się tak widzi ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
keram56
stały bywalec
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wlkp
|
Wysłany: Śro 9:56, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Pisząc że 30 styczeń zdecyduje miałem na myśli zakup motocykla z przelotem 52.000 km rocznik 93 rej. 1995. Motocykl zadbany po serwisie stacji Hondy - czy i w tym przypadku pasek powinienem wymienić ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
sławek
uzależniony
Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zelów
|
Wysłany: Śro 10:52, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Mam pytanie , czy st 1300 posiada pasek rozrządu , czy łancuszek. W podanym na wcześniejszym forum linku odnośnie orginalnych części do hondy podany jest łańcuszek, paska tam nie znalazłem. Piszecie że st 1100 ma pasek, nie wiem jak 1300. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Marlboro
zasłuzony
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa, Polska
|
Wysłany: Śro 13:05, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
W ST1100 był pasek natomiast w 1300 jest łańcuszek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
medor
bywalec
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 18:15, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
keram56 napisał: |
witam,
Czy ktoś z kolegów tak naprawdę po wymianie rozrządu nie żałował?
Spotkałem się z różnymi opiniami, tak skrajnym, że nie wiem co robić.
wymieniać, nie wymieniać.. motocykl po zmianie ponoć już tak nie mruczy jak za fabryki. |
żałował chyba ten co u kowala wymieniał i kowal pomylił sie o 1 ząb
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez medor dnia Śro 21:17, 28 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Garret
Administrator
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mielec
|
Wysłany: Śro 18:33, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
medor napisał: |
w tym modelu napewno spodkają się zawory z tłokiem ? czy ci się tak widzi ? |
Przetestuj sam, może Ci się miną
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
medor
bywalec
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 21:16, 28 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Garret napisał: |
medor napisał: |
w tym modelu napewno spodkają się zawory z tłokiem ? czy ci się tak widzi ? |
Przetestuj sam, może Ci się miną |
przez to pytam bo w nie każdych silnikach benzynowych się spotykają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Jerry1
uzależniony
Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Czw 18:43, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Roboty z wymianą paska nie ma dużo. trochę rozkręcania owiewek, zdjąć chłodnicę, parę dekli i to wszystko. Są czytelne znaki, zwłaszcza na kołach rozrządu, trzeba się tylko przyjrzeć. Rolki tak szybko nie padną, chyba że masz grubo ponad 100tyś a i to mogą być ok. Cena paska to już gorzej, 320zł ale mam nadzieję że ktoś w końcu sprawdzi czy oplowski pasek (namiary dałem gdzieś wcześniej) nie będzie tym samym paskiem (wg mnie powinien być taki sam) a jego cena to ok 50-60zł więc możemy wymieniać , koszt byłby niewielki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
grasser
stały bywalec
Dołączył: 12 Gru 2008
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jasło/Kraków
|
Wysłany: Wto 14:25, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Hej. Przerabialem to w goldwingu. Oryginalny pasek z hondy - cos pomiedzy 100-200 zl . Potrzebne sa dwa. Kupilem komplet 2 paskow za 50 zl tez z gatesa. A namiar znalazlem na forum w USA.
Niestety napinaczy nie udalo mi sie dopasowac i prawdopodobnie w przypadku ST bedzie podobnie.
Btw. w europie jest jeden pasek czy dwa ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Norbi
stały bywalec
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Staszów
|
Wysłany: Wto 16:43, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jerry1 napisał: |
Roboty z wymianą paska nie ma dużo. trochę rozkręcania owiewek, zdjąć chłodnicę, parę dekli i to wszystko. Są czytelne znaki, zwłaszcza na kołach rozrządu, trzeba się tylko przyjrzeć. Rolki tak szybko nie padną, chyba że masz grubo ponad 100tyś a i to mogą być ok. Cena paska to już gorzej, 320zł ale mam nadzieję że ktoś w końcu sprawdzi czy oplowski pasek (namiary dałem gdzieś wcześniej) nie będzie tym samym paskiem (wg mnie powinien być taki sam) a jego cena to ok 50-60zł więc możemy wymieniać , koszt byłby niewielki. |
Przy okazji wymiany paska - jesli wczesniej niewiadomokiedy byl wymieniany olej w amorkach to polecam wymienic - u mnie po wymianie
zupelnie inne moto sie zrobilo a przy okazji nie trzeba sie gimnastykowac zeby pasek zmienic - bo wszystko na wprost jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Jerry1
uzależniony
Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Czw 20:23, 19 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
grasser napisał: |
...Btw. w europie jest jeden pasek czy dwa ? |
ST 1100 ma jeden pasek, 1 rolkę, 1 napinacz i 1 rolkę- pompę ( o ile dobrze pamiętam)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
piotrkiller
stały bywalec
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 13:45, 03 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
jeżeli chodzi o pasek gatesa symbol 5048 to jest identyczny jak oryginalny wyjęty z st1100. Osobiście miałem obydwa w ręce i nie różnią się niczym. Mają identyczną długość, ilość zębów ,kształt zębów to samo ,wysokość to samo,szerokość to samo .na obwodzie koła zęby nie mijaja się i są oczywiście półokrągłe.Róznia sie tylko ceną a jakością nie.gates jest używany na pierwszy montaż do nowych samochodów. .Panowie każdy pasek ma swój zamiennik tylko że trzeba mieć ten komfort ze obydwa trzeba mieć w ręce i porównać.pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Jerry1
uzależniony
Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Pią 19:49, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki za info, miałem więc rację, zapłaciłem ponad 300zł zamiast 50 ale ktoś musi się poświęcić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Garret
Administrator
Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mielec
|
Wysłany: Sob 9:39, 06 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Uzupełniając ten temat - tak to wygląda kiedy weźmiemy się za wymianę i rozkręcimy:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Garret dnia Nie 12:59, 07 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Goguś
stary wymiatacz
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Płock
|
Wysłany: Pon 19:30, 03 Sie 2009 Temat postu: zima |
|
|
W zime muszę regulowac zawory i wymienic rozrząd.Gdzie zamawiacie cześci do swoich furek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
piotrkiller
stały bywalec
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:31, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
ja bede zamawiał w cycle parts -tam jest najtaniej. W ^ dwa koła^ mapinacz 390 zł ,rolka 280.Tylko nie mogę sie skontaktować z hajsterem bo on tam kupował. Ja bede zamawaił te części na zimę oprócz paska który mam. najyżej sie zgadamy i zamówimy razem. W polsce szkoda kupować bo zedrą skórę.Dziwna polityka.pozdrawiam .moje gg 5170056
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
mocny
junior
Dołączył: 08 Lis 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 8:01, 05 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
witam
Co do wymiany paska mam pytanie. Poruszam sie st 1100 rok 93 ok 76 tyś. km, prawdopodobnie nigdy nie miała wymienianego paska ale tego na 100 % nie jestem pewien. Zastanawiam sie czy mozna by wymienic w tym przypadku tylko sam pasek zostawiając stare rolki na napinacz ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Goguś
stary wymiatacz
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Płock
|
Wysłany: Śro 12:18, 05 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ja bym wymienił komplet i będę miał spokojną głowę.A jak stanie łożysko w trakcie jazdy,daleko od domku? Koszty bedą duuużo większe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Skorpionwr
Administrator
Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 2498
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przasnysz
|
Wysłany: Śro 21:47, 05 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
To jest tak samo jak w aucie. Pasek i rolki zużywają się jednocześnie, w przypadku wymiany któregokolwiek elementu, on nie pasuje do całej reszty. Docierając się do pozostałych elementów zużywa je i jednocześnie siebie w sposób powiedzmy bardzo szybki. To tak Jakbyś rozebrał silnik Wymienił panewki a resztę zostawił. Za długo to on wtedy nie pochodzi.
Pozdrawiam
Waldek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
mario78
bywalec
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: RADOMSKO-ZIELONA GÓRA-Sjoholt Norwegia
|
Wysłany: Nie 12:45, 23 Sie 2009 Temat postu: JERRY1 NAPISAŁ: |
|
|
Jerry1 napisał: |
No cóż, sam z ciekawości poszukałem i znalazłem pasek firmy gates, podobnie jak orginał bo unitta to też gates długość posiada taką samą czyli 1400mm szerokość 24mm a ilość zębów to 147 więc wszystko jak w hondzie i co najważniejsze kosztuje 50-60zł (oczywiście zależy od sklepu) więc jak kto się boi to nie musi wymieniać co 150 ale np co 50 tyś km a to i tak pewnie co kilka dobrych lat. Pasek ten stosowany był m.in. w starych oplach ascona, kadett z lat 80-tych z silnikami 1.6D 8V nazwa paska to gates 5048 ale nie miałem go w rękach więc należałoby jeszcze dla pewności porównać z orginałem, ale mam nadzieję że to będzie to samo. |
KOLEDZY byłem w serwisie hondy i pogadałem z gościem i juz wiem wszystko,na świecie paski rozrządu robi dosłownie kilka firm są to paski bez napisów w zależności jaki dystrybutor je rozprowadza na swój kraj to napisy sobie drukuje tak ze pasek getes5048,unitta czy opel o długości 1400mm szer.24mm i ilości zebów 147 to jest do st 1100 gośc z serwisu powiedzial zebym z rozmowy z nim wyciągnoł wnioski ale zatrzymal je dla siebie bo on nie moze takich tajników rozpowiadac a co do napinacza to powiedział ze na głowe chyba upadłem jak bym miał kupic napinacz za 300zł kupic porządne niemiecki łozysko i poprostu je w tym napinaczu wymienić przecież w niebie nowych napinaczy nie robią tylko poprostu to jest nowe łożysko a koszt to około 80-100 zł a i jeszcze powiem wam tyle ze ja pasek u nas w sklepie kupiłem za 47zł GATES WIĘC MOŻE WSZYSCY WYCIĄGNIJMY WNIOSKI I NIE PRZEPŁACAJMY ZA CĘSCI (serwisowe jak oni tam sobie je zwią)
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez mario78 dnia Nie 12:54, 23 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|