Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kylo1303
bywalec
Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:34, 08 Paź 2016 Temat postu: rozrząd-wymiana ST1100 |
|
|
Witam wszystkich. Mam parę pytań co do rozrządu w ST 1100. Jestem nowym nabywcą motocykla i chciałbym sprawdzić stan techniczny paska rozrządu. Rozebrałem pół motocykla żeby dostać się do rozrządu i napotkałem mały problem. Dwie pokrywy z wałków rozrządu zeszły bez problemu tylko jest problem ze zdjęciem środkowej pokrywy pod którą są schowane rolki i wał .Blokuje się na śrubie od wału.Czy można odkręcić tą śrubę od wału Czy trzeba ściągnąć pokrywę od sprzęgła. Bo widzę że jak bym pokrywę od sprzęgła odkręcił to chyba będzie ok i wtedy zdejmę środkową pokrywę od rozrządu . Chyba że ktoś to robił inaczej i wie jak to ominąć.Nadmienię że pierwszy raz to robię i nie chcę coś zepsuć. A teraz mam następne pytanie jaki luz powinien mieć pasek między wałkami rozrządu i wałki a rolkami. Bo u mnie jest około 1 centymetra jak ruszam paskiem do góry i w dół między wałkami rozrządu.Nadmienie że pasek obecnie wygląda bardzo dobrze. Napisy na nim są hondy to się zastanawiam czy od nowości czy ktoś zmienił na oryginał. Bo ja zainwestowałem w zamiennik Gates o którym było pisane w innych postach. Moja Pancia ma na liczniku 73 tyś i rocznik 1994r.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
kylo1303
bywalec
Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:12, 15 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Widzę że nikt nie chce pomóc....Albo nikt nie rozbierał rozrządu z forumowiczy...Już sobie poradziłem....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
r.urbanski
.
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 2246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sieradz
|
Wysłany: Sob 18:18, 15 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
kylo1303 napisał: |
Widzę że nikt nie chce pomóc....Albo nikt nie rozbierał rozrządu z forumowiczy...Już sobie poradziłem.... |
Kolo nie ma co się obrażać bo na temat rozrządu ST1100 jest chyba z 1000 postów w dziale technicznym. Wystarczy tylko trochę cierpliwości i poczytać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
kylo1303
bywalec
Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:33, 16 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Spoko nikt się nie obraził tylko myślałem że ktoś pomoże i podpowie z tym rozbieraniem rozrządu...Znalazłem filmik na youtube jak się zmienia rozrząd i wszystko już jasne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
szak
junior
Dołączył: 27 Lip 2016
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Sob 13:46, 03 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Odgrzewam.
Też stanąłem na tej pokrywie, możesz Kolego napisać jak sobie poradziłeś?
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
kylo1303
bywalec
Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:14, 03 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Niema potrzeby zdejmowania pokrywy sprzęgła żeby zdjąć środkową pokrywę zasłaniającą rozrząd. Trochę kombinowania , cierpliwości i można ją zdjąć bez problemu. Ja przy pomocy dużego szerokiego śrubokręta zdjąłem tą środkową pokrywę rozrządu- ale dopiero za drugim razem...za pierwszym razem jak dostawałem się do rozrządu to odkręciłem pokrywę sprzęgła bo nikt nie był w stanie mi podpowiedzieć jak to zrobić....wiąże się to z dodatkową robotą i kosztami. Trzeba wtedy spuścić olej, odkręcić kolektory i kupić uszczelkę pod pokrywę sprzęgła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
szak
junior
Dołączył: 27 Lip 2016
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Sob 18:44, 03 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Mógłbyś opisać co z tym śrubokrętem, bo jakoś nie kumam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez szak dnia Sob 21:09, 03 Gru 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
szak
junior
Dołączył: 27 Lip 2016
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Nie 18:37, 04 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Pokrywa zdemontowana. Rozgrzanym nożem wyciełem ten rancik co przeszkadzał około 1 1,5 mm i pokrywa bez problemu zeszła. Wycięcie to nie ingeruje w uszczelnienie rozrządu.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
kylo1303
bywalec
Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:05, 06 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
widzę że poradziłeś sobie trochę w inny sposób ale ważne że sukces uzyskany...Ja podsadziłem śrubokręt na samym dole tam gdzie się blokuje ta pokrywa na rolce od wału....i ruszałem do góry na boki i w końcu wyskoczyła...z wkładaniem tak samo poszło...nawet lepiej niż z demontażem...dużo szybciej wskoczyła na swoje miejsce...jest to trochę nie przemyślane jeśli chodzi o dostanie się do rozrządu....ale ważne że po kilku próbach cel został osiągnięty....życzę powodzenia w remoncie....ja już swoją przygotowałem do sezonu....czekam już z niecierpliwością...pozdrawiam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
szak
junior
Dołączył: 27 Lip 2016
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro 7:18, 07 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Dzięki.
Nie przemyślane - masz rację! Ale jak to mówią Polak potrafi
Nie chciałem ruszać bez potrzeby tej pokrywy sprzęgła i to nie dlatego że żal mi parę złotych na uszczelkę, tylko teraz te uszczelki są zrobione z ryżu i często nie trzymają wymiarów.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez szak dnia Śro 7:38, 07 Gru 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
kylo1303
bywalec
Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:13, 07 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o uszczelki to możesz mieć racje w dzisiejszych czasach ciężko cokolwiek dostać porządnego. Skończyły się czasy porządnie wykonanych rzeczy przez rzemieślników. Teraz wszystko masówka i chińszczyzna...hehe. Ale jak zdjąłem pokrywę sprzęgła to widziałem dokładnie jaka jest uszczelka i znalazłem taka samą na allegro. 30 złoty z przesyłką. Troszkę smaru na uszczeleczkę i jak na razie wszystko ok. Wycieków nie ma.
P.S. Wymieniałeś cały rozrząd czy tylko pasek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
szak
junior
Dołączył: 27 Lip 2016
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro 20:22, 07 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Chciałem wymienić sam pasek, ale okazało się że są luzy na rolce i napinaczu, wiec narazie stanąłem z robotą i zbieram na części
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
kylo1303
bywalec
Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:57, 09 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Przykra sytuacja....Akurat rolka i napinacz są najdroższe...mi się udało wymienić sam pasek...powodzenia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
jerzyk
V
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: KT
|
Wysłany: Pią 22:20, 09 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Jaki sens, ma wymiana samego paska? Wymieniać trzeba komplet.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
szak
junior
Dołączył: 27 Lip 2016
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Sob 8:06, 10 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Z tego co wyczytałem na forum, niektórzy wymienili sam pasek ze względu na jego wiek i nic złego się nie dzieje. Niestety u mnie rolki mają wyczuwalny luz, więc trzeba wymienić komplet.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
jerzyk
V
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: KT
|
Wysłany: Sob 9:31, 10 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Wiesz, ludzie robią różne rzeczy. Jednak jak ktoś im zwróci uwagę, że to czyste druciarstwo, to taki druciarz najbardziej krzyczy że się go obraża
Wymiana samego paska przy dużym przebiegu nie ma sensu. Nowy pasek nigdy nie będzie pracował na starych rolkach i kołach tak jak na nowych. Pierwszym objawem, to jego głośna praca, świst. Będzie się ścinał na zębach, może przeskoczyć. Rolki, koła, są na łożyskach, które zużywają się jak każde inne łożysko. W każdej chwili może nastąpić poważna awaria takiego łożyska i katastrofa gotowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
szak
junior
Dołączył: 27 Lip 2016
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Sob 11:00, 10 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Ja mam na liczniku 82tys (o ile nikt tam nie grzebał na co pewności nie mam)i miałem nadzieje że rolki są w dobrym stanie. Ale tak jak mówisz druciarstwa nie lubię, więc wymienię komplet.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
kylo1303
bywalec
Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:30, 10 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
A ja wymieniłem sam pasek i myślę że narazie będzie dobrze...bo moja ma 73 tyś przebiegu a chciałem tylko wymienić pasek bo on mógłby być od nowości i chciałęm mieć głowę spokojną....guma się starzeje i zęby mogą się ściąć. A jak rolki będą siadać to będzie słychać...A poza tym to nie zamierzam tym motocyklem okrążyć ziemi....latam na krótkich dystansach...każdy robi tak jak uważa...i na ile go stać....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
jerzyk
V
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: KT
|
Wysłany: Sob 20:48, 10 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
kylo1303 napisał: |
A ja wymieniłem sam pasek i myślę że narazie będzie dobrze...bo moja ma 73 tyś przebiegu a chciałem tylko wymienić pasek bo on mógłby być od nowości i chciałęm mieć głowę spokojną....guma się starzeje i zęby mogą się ściąć. A jak rolki będą siadać to będzie słychać...A poza tym to nie zamierzam tym motocyklem okrążyć ziemi....latam na krótkich dystansach...każdy robi tak jak uważa...i na ile go stać.... |
Jasne, masz rację. Każdy robi tyle na ile go stać. Tylko proszę, nie pisz, kiedy będziesz sprzedawał, że po wymianie rozrządu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
kylo1303
bywalec
Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:07, 10 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Akurat nie jestem z tych ludzi co lubią się tylko przechwalać i wprowadzać ludzi w błąd... będąc krótko na tym forum zdąrzyłem zauważyć że dużo jest ludzi którzy chwalą się co to nie oni...a tak na prawdę to tylko teoretycy którzy nigdy nic nie robili przy swoim motocyklu....tylko potrafią pojechać do mechanika...P.S. jak pytałem czy trzeba zdejmować pokrywę sprzęgła żeby dostać się do rozrządu to jakoś mądralińskich nie było....oprócz tych którzy się kłócili i wyzywali od różnych...tak samo było jak pytałem czy ktoś wie jak zdjąć środkową pokrywę rozrządu...jakoś tych konkretnych i pomocnych podpowiedzi nie można było uzyskać...po kilku próbach i błędach człowiek musiał dojść sam....oczywiście nie chce obrażać porządnych i solidnych ludzi z forum którzy byli pomocni w pewnych kwestiach...
Myślę że teraz Ci mądralińscy szybko zaczną pisać jak to się rozbiera rozrząd....hehe...
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
jerzyk
V
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: KT
|
Wysłany: Sob 21:56, 10 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Wiesz, wiekszość z tych ludzi, żyje z tego, że są tacy jak Ty i na nich zarabiają. Mówiąc wprost; mechanik, poświęca dużo czasu na naukę. Potem odpowiada materialnie za to, co zrobił. Z tego żyje, więc w imię czego, musi się dzielić swoją wiedzą z amatorem? Po to chyba, żeby zarzucił mu dyletanctwo? Żeby nie było. Nie jestem mechanikiem i z tego nie żyję. Sam doszedłem do wielu rzeczy i sam się nauczyłem. Pewnie jak w każdym przypadku samouka, kosztowało mnie to wiele, jednak nie uprawnia do tego, żeby z każdym, kto chce gotowe rozwiązania z tą wiedzą się dzielić. To tak, jak bym poszedł do Twojej pracy, z której żyjesz, zarabiasz i żądał natychmiastowego rozwiązania mojego problemu. Zrobisz to? Tym bardziej jak słyszę muszę, na już, na wczoraj. Trochę cierpliwości a świat stanie się piękniejszy.
P.S. nie jestem mechanikiem i z tego nie żyję. Jednak jak widzę nieporadność wielu osób w temacie mechaniki, to zastanawiam się, po co im motocykl. No tak. Dla szpanu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jerzyk dnia Sob 22:27, 10 Gru 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
norbert
zasłuzony
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 1507
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 22:36, 10 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
No to jestem szpanerem, a na pewno jestem motocyklistą.
A tak na poważnie to nikt nikomu nie każe dawać gotowych rozwiązań ale myślę że skoro ktoś już zechciał sobie sam coś pomajstrować przy motocyklu to chyba powinniśmy mu pomóc ( podzielić się swoją wiedzą ) i nie sądzę że mechanikom ubędzie pracy.
Tyle w temacie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
jerzyk
V
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: KT
|
Wysłany: Nie 9:51, 11 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
norbert napisał: |
No to jestem szpanerem, a na pewno jestem motocyklistą.
A tak na poważnie to nikt nikomu nie każe dawać gotowych rozwiązań ale myślę że skoro ktoś już zechciał sobie sam coś pomajstrować przy motocyklu to chyba powinniśmy mu pomóc ( podzielić się swoją wiedzą ) i nie sądzę że mechanikom ubędzie pracy.
Tyle w temacie. |
Czy na pewno jesteś motocyklistą, to nie wiem, bo nie znam definicji kiedy się jest "na pewno motocyklistą". Natomiast na pewno to jesteś użytkownikiem motocykla
Co do tematu, to wiele osób stara sie w miarę możliwości pomagać. Moja skromna osoba też. Podobnie było i w tym temacie. Jednak pewna grupa osób, stosuje czysto pretensjonalną postawę. Mają mieć tu i teraz bo przecież im się spieszy, nie mają czasu itd. Nie dociera do nich to, że wiele odpowiedzi można znaleźć na forum, wystarczy trochę poświęcić czasu na poszukanie. Taka postawa w mojej ocenie, obraża autora, który to z myślą o potomnych, poświecił czas i napisał rozwiązanie. Oczywiście, zgadzam się że nie wszystko jest na forum. Wtedy mamy jeszcze do dyspozycji coś takiego jak serwis manuał. Tylko też tam trzeba trochę czasu poświecić żeby znaleźć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
kylo1303
bywalec
Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:17, 11 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z tobą Norbert....nic dodać nic ująć...po to jest chyba forum żeby sobie pomagać na wzajem...to że sami próbujemy pomajstrować przy naszych zabawkach to nie znaczy że zaraz mechanicy będą chodzić głodni...kończę temat bo wątek był o czym innym a tu znowu zaczyna się głupia debata....bo niektórzy zjedli wszystkie rozumy i lubią się nakręcać... powodzenia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
jerzyk
V
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: KT
|
Wysłany: Nie 19:38, 11 Gru 2016 Temat postu: |
|
|
kylo1303 napisał: |
Zgadzam się z tobą Norbert....nic dodać nic ująć...po to jest chyba forum żeby sobie pomagać na wzajem...to że sami próbujemy pomajstrować przy naszych zabawkach to nie znaczy że zaraz mechanicy będą chodzić głodni...kończę temat bo wątek był o czym innym a tu znowu zaczyna się głupia debata....bo niektórzy zjedli wszystkie rozumy i lubią się nakręcać... powodzenia... |
Masz racje. Jednak jak dotąd, to jedyny, ze zjedzonym rozumem i nakręconym w tym temacie, to jesteś ty.
Taka prośba na przyszłość. Czytaj, co do ciebie piszą ale ze zrozumieniem. pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|