Wysłany: Pon 7:41, 22 Sie 2016 Temat postu: Bieszczady na weekend.
Wspólnie z dwoma kolegami polecieliśmy w Bieszczady. Wyjazd rozłożyliśmy na dwa etapy. Pierwszy to przejazd z Opola do Jurgowa (Tatry), drugi etap to przejazd z Jurgowa do Smereka.
Sprzęty to oczywiście moja Honda ST1300 i dwie CB1300.
Łącznie zrobiliśmy 1250 km.
Poniżej długi (:-) filmik z przejazdu pomiędzy Komańczą a Smerekiem.
Tam jest po prostu ładnie. Choć cześć dróg jest jeszcze słabej jakości.
https://www.youtube.com/watch?v=d243q5JiaT0
Gdyby ktoś chciał namiary na fajne kwatery to proszę o kontakt.
Super sprawa. Polecam Bieszczady wszystkim kochającym zakręty.
Przykleję się do twojego tematu żeby nie zakładać nowego o Bieszczadach!!!
W tym roku pojechaliśmy z moim Przyjacielem Januszem(Shadow 1100) i naszymi dziećmi (plecaczki) w Bieszczady. Miał to być wyjazd na weekend podczas którego był Zlot Bieszczadzki 2017 i Piknik Country w Bieszczadach. Obie imprezy odbywają się w Lesku. Na miejscu postanowiliśmy że nie skorzystamy ze Zlotu a jeśli chodzi o Piknik Country to sprawę pokrzyżowała pogoda i późna pora rozpoczynania się koncertów. Kwaterę mieliśmy dość daleko od Leska u rodziny Janusza i nie mogliśmy wrócić zbyt późno bo czekali na nas z kolacją :-)
W ciągu 3 dni zrobiliśmy 1200 km z czego ponad 400 km po samych Bieszczadach. Super winkle bardzo pomogły mi w nabyciu doświadczenia bo jak już pisałem w "powitalni" jest to mój pierwszy motor po 28 letniej przerwie.
Gdyby ktoś chciał pooglądać filmik to poniżej link:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach