|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rider
uzależniony
Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 22:17, 06 Maj 2015 Temat postu: Byliśmy w Holandii |
|
|
Witam.
Długi majowy weekend to staropolskie święto grilla i leżenia brzuchem do góry, ale niestety nie dla wszystkich. Mój osobisty Minister Sportu, Turystyki i Niezdrowo Ruchliwego Wypoczynku wydał decyzję o wyjeździe, którą entuzjastycznie zaakceptowałem wiedząc, że wszelki opór jest bezcelowy.
Naszą wyprawę rozpoczęliśmy od wizyty w księgarni w celu zakupienia mapy kraju docelowego, gdyż obce są nam nowoczesne wynalazki typu GPS, które pozbawiają podróżowanie dreszczyku emocji związanego z zagubieniem się w głuszy. Wspominam o tym fakcie tylko dlatego, że mając do wyboru kilka map, różnych wydawnictw, wielkość i formatów, kupiliśmy mapę jak się później okazało tylko połowy Holandii, nie wiem drugiej strony nie wydrukowali czy co, tak czy inaczej mieliśmy tylko część północną. Dodam, że kosztowała tyle co inne na których była cała Holandia, więc ogólnie przepłaciłem. Żeby wyjść na zero zamiast kupować drugą mapę wywlokłem z lamusa stary atlas Niemiec, drukowany jeszcze przed zjednoczeniem.
Rankiem 30 kwietnia uzbrojeni w tak precyzyjne przyrządy nawigacyjne, dobry humor, prowiant i cały kufer optymizmu stawiliśmy się przy motocyklu i ruszyliśmy na podbój holenderskich polderów.
Optymizm skończył się 50 km dalej kiedy (zgodnie z przepowiednią Instytutu Magii Guseł i Wróżb) zaczęło padać. Na szczęście 50 lat temu ktoś postanowił w tym miejscu wybudować wiadukt na autostradzie, który posłużył nam za schronienie podczas naciągania na siebie odzieży p.deszczowej. Dalsza jazda przebiegała głównie autostradami faderlandu, potem drogami drugiej i trzeciej kategorii, tam właśnie poczuliśmy emocje związane z jazdą w przeciwnym kierunku, chociaż numer drogi się zgadzał. Nauczyciel fizyki by powiedział: kierunek dobry, tylko zwrot przeciwny.
Ok. południa przekroczyliśmy granicę niemiecko-holenderską, nieopodal miejscowości Emmen. I od razu zaczęły się wielkie zmiany, deszcz zamienił się w deszczograd ze śniegiem, wiaterek w porywisty orkan, a w miarę przyjazny mokry asfalt w śliski jak lód beton. Walka o każdy kilometr trwała nieprzerwanie ok. 50 km, a potem wyszło słoneczko i ci co przeżyli mogli cieszyć się jego ciepłem.
W tym czasie dotarliśmy do pierwszej atrakcji zaplanowanej na ten dzień, a mianowicie do miasteczka Staphorst, leżącego pod autostrada A28 na południe od miasta Meppel.
Wioska ta znana jest z tego, że stanowi zachowaną w pełni funkcjonalną osadę Amiszów. Tutaj życie do tej pory kręci się według ich starych zwyczajów. Jest oczywiście i komercyjna strona tej odmienności tzn. muzeum i sklepy z pamiątkami. Jednak dość dyskretna i nie zakłócająca naturalnego obrazu całości.
Typowa zabudowa gospodarcza, tak wygląda 95 % zabudowań w starej części miasteczka.
Typowa babka na rowerze, tak ubiera się większości starszego pokolenia mieszkańców.
Pani z muzeum, również w tradycyjnym stroju.
Pokrzepieni na duchu i ciele (kanapki i kawa), ruszyliśmy do położonej dalej na północ miejscowości Giethoorn, zwanej holenderską Wenecją.
Tu również się zgubiliśmy, dopiero uczynna starsza pani wyjaśniła nam, że jesteśmy po złej stronie drogi.
Miejscowość Giethoorn jak większość holenderskich sadyb położona jest nad niezliczoną ilością kanałów i mniejszych lub większych rozlewisk. Jednak stara osada robi duże wrażenie, tam naprawdę każdy ma swój most do domu, a dojazd możliwy jest wyłącznie łodzią, całość wygląda bardzo malowniczo.
Zostawiliśmy za sobą Wenecję i pomknęliśmy bocznymi drogami wiodącymi przez holenderskie poldery dalej na północ w kierunku sztucznej mierzei Afsluitdijk wybudowanej w latach 30 w celu oddzielenia słodkowodnej zatoki od pełnego morza. Co umożliwiło stopniowe osuszanie zatoki i powstanie polderów.
Mierzeja ma 32 km długości i 90 m szerokości, dwa zestawy śluz i wierzę widokową na środku. Po drodze widzieliśmy nasze pierwsze pole tulipanów, które właśnie zakwitły.
Znowu zmieniła się pogoda i zaczęło padać, ale i tym razem uratował nas wiadukt, gdzie przeczekaliśmy nawałnicę i mogliśmy się przebrać.
Teletubisie mówią pa,pa.
Po przejechaniu na zachodni brzeg, podkręciliśmy tempo i już bez zbędnych postojów (niezbędne były tylko te w celu odnalezienia właściwej drogi) dotarliśmy do hotelu w miejscowości Alkmaar gdzie mieliśmy nocować.
Z taką laską dzieliliśmy pokój.
1 maja piątek, wyjazdu dzień drugi.
W mieście Alkmaar w każdy piątek od kwietnia do października odbywa się tradycyjny targ serowy i chyba jest dość słynny bo ściąga na niego niebotyczna ilość oglądaczy.
Odbywa się na głównym placu, a jego uczestnicy ubrani w tradycyjne stroje wykonują tradycyjne czynności.
W skrócie wygląda to tak, że kilku gostków w kapeluszach biega po placu w różnych tylko sobie wiadomych kierunkach, nosząc ser na sankach ku wielkiej uciesze zgromadzonej gawiedzi.
No i te tradycyjne stroje!
Ale do rzeczy, bo pogoda piękna i plan napięty jak majtki z klinem, chciałem powiedzieć pasek klinowy.
Cel na dziś teren na północ od Amsterdamu, punkt pierwszy serowa miejscowość Edam.
W zasadzie to wszystko co można by o niej napisać, bo ze starożytności pozostały malownicze kamieniczki i resztki targu serowego, oczywiście obowiązkowe łodzie i mosty zwodzone.
Krótki popas na parkingu, ogień na cylindry i jedziemy 10 km dalej do miejscowości Volendam.
Tutaj dla odmiany po serach i sabotach w przeszłości była wioska rybacka i klimat (głównie zapach) pozostał do dzisiaj. Nadwodna (bo to nie morze) promenada kusi bogactwem sklepów z pamiątkowym badziewiem i niezliczonymi knajpkami, ogólnie Jastrzębia Góra w sezonie, tylko waluta inna i lepsza jakość.
Mają też muzeum serowarstwa i wielkie saboty do robienia sobie zdjęć.
Po zjedzeniu tradycyjnych holenderskich frytek z majezonem, upewnieniu się że nie dostaliśmy mandatu za złe parkowanie ruszyliśmy w dalszą podróż.
Tym razem jedziemy na wyspę, niewielki skrawek lądu nosi nazwę Wyspa Marken, choć obecnie połączony jest ze stałym lądem mierzeją i można tam bez problemu dotrzeć suchą stopą.
Przez lata wyspa odcięta była od świata, a częste zalania terenu wymusiły na mieszkańcach specyficzny sposób budowy domów na palach.
Dzisiaj zatoka już nie podnosi swojego poziomu dzięki wspomnianej wcześniej tamie Afsluitdijk, więc dolne części domostw są stopniowo zabudowywane i ginie wyjątkowość tego urokliwego miejsca.
Znajduje się tu również dostępna dla oglądaczy wytwórnia sabotów i mały port.
Czas niestety nieubłaganie zmusza nas do dalszej wędrówki, tym razem jedziemy do skansenu w miejscowości Zaanstad o nazwie Zaanse Schans.
Zebrano tutaj w jednym miejscu wszystko z czego słynie Holandia, wiatraki, wytwórnie sera, wytwórnie sabotów małe i większe kamieniczki.
Całość stanowi sporych rozmiarów obiekt rozciągnięty wzdłuż mokradeł na których o tej porze roku można obserwować liczne ptactwo wodne prowadzące swoje młode.
Jako, że prowiantu dostatek tu również biwakowaliśmy.
Był to ostatni postój tego dnia, wróciliśmy do hotelu i mieliśmy zamiar się zakwaterować. Ku naszemu zaskoczeniu pani za kontuarem stwierdziła, że skoro rano oddaliśmy kartę od pokoju to oni stwierdzili, że się wyprowadzamy i mimo opłaconego pobytu, rezerwacji na dziś nie mamy.
Na szczęście sprawę szybko wyjaśniono i dostaliśmy inny pokój choć po całym dniu spacerowania byliśmy tak wykończeni, że ani wielkość, ani jakość pomieszczenia była nie istotna, liczyła się tylko kąpiel i wyrko.
2 maja sobota, wyjazdu dzień trzeci - niestety ostatni.
W związku z koniecznością rezerwacji czasu na powrót, dzień zaczęliśmy wcześnie rano tak żeby później nie cisnąć po nocy.
Plan minimum przebić się na południe od Amterdamu i odwiedzić ogrody Keukenhof, ale po kolei.
Najpierw znowu Zaanstad, tym razem położony w centrum miasta budynek hotelowy zbudowany w takim stylu, że klękajcie narody.
Wygląda tak jakby budowała go codziennie inna brygada i za każdym razem według innego planu i koncepcji.
Następnie coś dla chłopców, położony przy amsterdamskim lotnisku punkt dla spotterów, czyli miłośników samolotów.
Parking o nazwie Polderbaan znajduje się dosłownie 50 m od pasa startowego, a ogromny ruch na lotnisku gwarantuje kilkadziesiąt operacji lotniczych na godzinę. Wrażenia wzrokowe i dźwiękowe niezapomniane.
I wreszcie ogrody Keukenhof, obiekt który moim zdaniem warto odwiedzić tylko o tej porze roku kiedy kwitną wszelkie kwiaty, a w Holandii są tylko jedne kwiaty - tulipany.
Nieprzebrana ilość barw i kształtów sprawia, że ściągają tu tłumy ludzi z całego świata. Kłębiący się przy wejściu tłum za bramą rozprasza się i niknie w parkowych zakamarkach, można spędzić tutaj kilka dni, a i tak nie zobaczy się wszystkich możliwych hybryd tulipanów, żonkili, storczyków i innych.
I znowu zegar przypomniał o rzeczywistości, trzeba szykować się do drogi powrotnej. Przez trzy krótkie dni przejechaliśmy 1400 km, odwiedziliśmy tylko kilka wartych zobaczenia miejsc, ale wszędzie warto było podjechać i wszędzie nam się podobało. Jeździliśmy mokrymi i suchymi drogami, groblami i mierzejami, polnymi ścieżkami i zwodzonymi mostami, płynęliśmy promem, moczył nas deszcz i suszyło słońce, ale było warto. Jednego tylko żal, że Was z nami tam nie było.
Pozdrawiamy Gocha i rider
Więcej zdjęć można zobaczyć na:
[link widoczny dla zalogowanych]
Aha, mam do sprzedania mapę połowy Holandii, gdyby ktoś reflektował proszę o kontakt.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rider dnia Czw 0:06, 07 Maj 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
turbohaziel
wymiatacz
Dołączył: 01 Lis 2014
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grędzina k.Oławy
|
Wysłany: Śro 22:39, 06 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Brawo,brawo, bardzo piękna wycieczka i wspaniale opisana,udokumentowana zdjęciami .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
wojtek
zasłuzony
Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 669
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TORUŃ
|
Wysłany: Czw 4:41, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Cudnie, cudnie, przecudnie.
Pozdro. Danka i Wojtek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
LWfilip
wyjadacz
Dołączył: 16 Mar 2014
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świecie nad Wisłą
|
Wysłany: Czw 4:52, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
No to się ludzie bawią , ale z klasą. Fajnie się ogląda taką relację. Gratulacje i pozdrawiamy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
mirek
stary wyjadacz
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 970
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 7:18, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Super relacja. Nie wiem tylko dlaczego ten pan z muzeum (zdj. nr 3) przebrał się za kobietę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
tumba
zasłuzony
Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 552
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Iława
|
Wysłany: Czw 7:44, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Super. I to jest to.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
samad
zasłuzony
Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 1426
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jasień/Żary/LUBUSKIE
|
Wysłany: Czw 8:07, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Pięknie , pięknie - tylko pogratulować , a zazdrość ,,duszę,, ściska tym bardziej , że do Holandii mamy wielki sentyment..............
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
zibi
uzależniony
Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Czw 8:20, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Z radością czytałem wspaniale napisaną relację. Grzesiu-Ty chyba masz talent!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
MRSpidi65
zasłuzony
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dzbądzek 21C
|
Wysłany: Czw 8:47, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
No piknie , może by się tam wybrał ? tylko kiedy ?
Relacja jak zwykle SUPER.
Pozdrawiamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
r.urbanski
.
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 2246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sieradz
|
Wysłany: Czw 8:53, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
zibi napisał: |
.... Grzesiu-Ty chyba masz talent!!! |
Nie chyba, tylko na pewno Super
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
DANY
zasłuzony
Dołączył: 17 Lis 2014
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Czw 8:54, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Czytałem ,oglądałem chyba z pół godziny , szczena mi opadła i nie chce wrócić na swoje miejsce , słów brak......
no ładnie tak ,że ho! miejsca ,ale przede wszystkim relacja ! brawo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Wrzonio
zasłuzony
Dołączył: 13 Maj 2013
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 9:38, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Super relacja, super foty.
Aż chce się pojechać Waszymi śladami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
norbert
zasłuzony
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 1507
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 10:30, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Lux wycieczka.
Mirek masz rację ta "Pani z muzeum" wygląda .....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Gocha
wymiatacz
Dołączył: 12 Lut 2013
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 17:35, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Ty Skrybo, ja Ci dam Ministra Sportu!
Ojcze Dyrektorze, chyba nie masz na myśli mnie na tym zdjęciu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
mirek
stary wyjadacz
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 970
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 19:14, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, ze nie. Miałem na myśli tego Holendra w kiecce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
rider
uzależniony
Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 20:00, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Wrzonio napisał: |
Super relacja, super foty.
Aż chce się pojechać Waszymi śladami. |
Nie ma sprawy, na mapie którą oferuję do sprzedaży jest zaznaczone każde miejsce, w którym byliśmy. To oczywiście podnosi jej wartość troszkę ponad wartość opałową, ale oczekuję propozycji.
Pozdrawiam rider
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
TomaszC
zasłuzony
Dołączył: 09 Kwi 2013
Posty: 1153
Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włynkówko k.Ustki
|
Wysłany: Czw 22:24, 07 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Super super super relacja. Aż chciałoby się wyruszyć Waszymi śladami. Gratulujemy i pozdrawiamy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
grabi
zasłuzony
Dołączył: 10 Mar 2014
Posty: 1095
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ziemia Obiecana
|
Wysłany: Pią 16:47, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Piękne fotki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Spili
moderator zasłużony
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1754
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SD
|
Wysłany: Pią 17:20, 08 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Suuuuper
Jakoś nigdy nie myślałem o tym kierunku na wyjazd...
No może oprócz Amsterdamu
Super relacja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Krzysztof Kędzior
stary wyjadacz
Dołączył: 07 Gru 2011
Posty: 1147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KRAKÓW
|
Wysłany: Nie 20:04, 10 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Grześ-mnie najbardziej podobał się Twój kombik Pasował by do mojej Panci Relacja i fotki super. Kupię tą mapę-daję.....?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
AdrianRS
NOWY
Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 17:50, 12 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
genialna wycieczka byłem w Holandi, fajny kraj, piękne widoki )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Paweł
bywalec
Dołączył: 04 Paź 2014
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 18:33, 12 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Piękna wycieczka, piękna relacja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
aba
wyjadacz
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 589
Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: PIŁA WLKP.
|
Wysłany: Wto 21:45, 12 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Gosiu relacja lepsza niż na F.B. Super, tylko można pozazdraszczać Wam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
dziadek
stary wyjadacz
Dołączył: 07 Lip 2009
Posty: 841
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chełm
|
Wysłany: Pon 8:03, 18 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Gratulujemy. I wyprawy, i relacji, i dokumentacji fotograficznej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
mario78
bywalec
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: RADOMSKO-ZIELONA GÓRA-Sjoholt Norwegia
|
Wysłany: Czw 18:43, 25 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
teraz odpoczac i zapraszamy do nas do norwegii zobaczycie jak fjordy jedza z reki mirek i gajowy juz tego doswiadczyli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
TomaszC
zasłuzony
Dołączył: 09 Kwi 2013
Posty: 1153
Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włynkówko k.Ustki
|
Wysłany: Czw 19:52, 25 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
mario78 napisał: |
teraz odpoczac i zapraszamy do nas do norwegii zobaczycie jak fjordy jedza z reki mirek i gajowy juz tego doswiadczyli |
Nie zapraszajcie tak, bo jeszcze się zwalimy całą bandą i będziecie jeszcze żałować. A nas jest moc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
rider
uzależniony
Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 13:20, 26 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
mario78 napisał: |
teraz odpoczac i zapraszamy do nas do norwegii zobaczycie jak fjordy jedza z reki mirek i gajowy juz tego doswiadczyli |
Temat do przemyślenia, ode mnie jest "tylko" 1400km.
Pozdrawiam rider
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Arkos
uzależniony
Dołączył: 17 Cze 2014
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nysa
|
Wysłany: Pią 20:18, 26 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Pozazdrościć ... mnie by się nie chciało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Gocha
wymiatacz
Dołączył: 12 Lut 2013
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 18:34, 28 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Arkos, ty jesteś leniuszek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Arkos
uzależniony
Dołączył: 17 Cze 2014
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nysa
|
Wysłany: Nie 18:52, 28 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Oj tam leniuszek, Gosia ja lubię ciepły domek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|