Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spili
moderator zasłużony
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1754
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SD
|
Wysłany: Pią 9:24, 25 Cze 2010 Temat postu: Grossglockner - 12-15 sierpnia 2010... |
|
|
Jak wiecie byliśmy w 7 motorów tydzień w Alpach na kilku przełęczach...
- Jestem w trakcie pisania relacji - ale coś strasznie opornie mi idzie
Nietety nie zaliczyliśmy planowanego Grossglocknera - gdyż ponieważ jezioro Garda, piwo, 27 stopni i basen jakoś z nim wygrał
Stąd chcę tam wrócić i zaliczyć Grossglocknera i Edelweiss Spitze.
Z kilkoma kolegami z którymi byłem w Alpach wracamy tam 12-15 sierpnia.
12 czwartek - wyjazd i dojazd na miejsce
13/14 piątek/sobota - przełęcze
15 niedziela - powrót
Ktoś chętny na dołaczenie do nas?
Zapraszam serdecznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
DUDI
zasłuzony
Dołączył: 31 Mar 2009
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siedlec k/Częstochowy
|
Wysłany: Pią 10:23, 25 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Spili znasz może przybliżone koszty tej wycieczki ? Jak kasy wystarczy po wyjeździe do Grecji, może bym się załapał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Spili
moderator zasłużony
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1754
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SD
|
Wysłany: Pią 10:59, 25 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Wstępnie koszt wyglądałby tak:
Paliwo: tam i spowrotem to 1600km ode mnie. Plus z 200-250km na miejscu to razem max 1900km. Czyli około 120l - przy średniej 6l/100 - Czyli 120* 6zł to około 700zł
3 noclegi: po około 30 euro za hotel/motel lub około 20 za kemping.
Żarcie - około 80-100zł dziennie jeśli jemy na miejscu w knajpie.
Wjazdówka na przełęcz - 18 ojro...
Czyli w sumie razem to wyjdzie około 1500zł.
Zależy w jaki standard żarcia i spania uderzymy.
To policzyłem na full wypas: hotele i knajpy.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Spili dnia Pią 11:00, 25 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Spili
moderator zasłużony
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1754
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SD
|
Wysłany: Pią 6:55, 06 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
W najbliższy czwartek o 6 rano wyjazd z Dąbrowy G.
Ktoś się pisze?
Na teraz jedziemy w trójkę (PE, VFR i Vstrom)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Marlboro
zasłuzony
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa, Polska
|
Wysłany: Pią 9:29, 06 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ja planowałem ale niestety mam kurs instruktorski środa - czwartek...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marlboro dnia Pią 11:26, 06 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
ErneST
zasłuzony
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Złotoryja
|
Wysłany: Pon 19:56, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Co prawda Grossglocknera już zaliczyłem 2 razy w życiu, ale mam zamiar jeszcze tam wrócić i to w tym roku, niestety nie wyrobię się na najbliższy weekwnd i chyba będzie to przełom sierpnia i września.
Tak więc miłej wycieczki życzę Spili :-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Spili
moderator zasłużony
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1754
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SD
|
Wysłany: Śro 20:58, 11 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Własnie jesteśmy po naradzie wojennej...
Według wszelkich prognoz pogoda na Grosie od piątku do niedzieli jest pod psem...
Nawet nie pada...
Leje...
Nie mam problemu żeby sie w deszczu PRZEJECHAĆ ale zdecydowanie mam problem żeby w deszczu JEŹDZIĆ przez 2 dni po serpentynach
Na suchym w Alpach sie wywaliłem a co dopiero na mokrym
Solidarnie w trójkę wymiękamy
Stąd TOM RAZOM nie jedziemy.
Drugie podejście do Grossa nieudane
Może wrzesień...
Ale że juz szkoda urlopu jaki dostaliśmy to zmieniamy trasę na krajowe dróżki
I tak w czwartek wyjeżdżamy południową granicą w Bieszczady - Dąbrowa Górnicza, Oświęcim, Kęty, Wadowice, Nowy Sącz, Gorlice Lesko, duża pętla Bieszczadzka i Solina...
Piątek - myk, myk - wschodnią granicą do Augustowa
Przemyśl, Zamość, Chełm, Hajnówka, Sokółka, Białystok...
(Chociaż wątpię żebyśmy dociągnęli ale kto wie...)
Sobota - pobujamy się po Mazurach - sam jeszcze nie wiem gdzie
Niedziela do domciu...
Jak ktoś ma ochotę w jakimś momencie do nas dołączyć to zapraszam
Tel. Marcin. 605-47-3000
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Jerry1
uzależniony
Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Wto 20:14, 02 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Żałuj Grossenglocknera, żałuj, że nie zaliczyłeś. Choć ma to swoje plusy, masz plany na 2011r
Ja miałem pecha w 2008r. Pogoda pod psem więc zamiast w Alpy to do HR.
W drodze powrotnej Alpy, ale...
Po paru tkm podjeżdżamy pod bramki a tam pani nas informuje, że niestety, trasa zasypana śniegiem i motocyklom wstęp wzbroniony.
Jeszcze większy pech to to, że Alpy stanęły nam na drodze do Polski i jakoś trzeba je było objechać, a wiadomo, żeby objechać Alpy to trzeba się troszkę najeździć
Za to w 2009 pogoda dopisała, w czerwcu jeszcze kupa śniegu tam jest, ale jak trafisz na fajną pogodę to jest naprawdę super.
Nie nastawiaj się na jeden dzień jazdy, lepiej zaplanować taki wypad na kilka dni w Alpach,
My 1 dnia mieliśmy trochę chmur tam na górze, ale za to 2 dnia było bez najmniejszej chmurki więc było extra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
mirekm71
wymiatacz
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzeg
|
Wysłany: Czw 21:31, 08 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Spili napisał: |
Na suchym w Alpach sie wywaliłem a co dopiero na mokrym |
To nie twoja wina. Tam jest po prostu ziemia zaje...cie krzywa. Moja tez sie wywrocila i malo na gmol to jeszcze na lustro, takze polamana obudowa, gmol i zarysowany kufer. Przez dwa lata mi tak nie upadla a tam... malo tego lezala pod takim katem, ze sam jej nie podnioslem
Ale coz, warto bylo Trzy dni 1730 km i przepiekne widoki. Tak wyglada Grossglockner
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
PanLapa
maniak postów
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: PRZEWORSK
|
Wysłany: Pią 16:07, 16 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
o masz mirek kedy byleś w alpach ja wracając z dolomitów i szwajcarji zachaczyłem Gloknera w okolicach 20/21 sierpnia no widoczki są spoko
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
mirekm71
wymiatacz
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzeg
|
Wysłany: Sob 21:23, 17 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ja bylem 06.09. Ciesze sie bo raz bylem i fajna pogode mialem. Przez Czechy padalo a na Grossglockner sloneczko.
[link widoczny dla zalogowanych]
Poprawiony, zawsze mnie ta picasa wyroluje. Otwieram w telefonie- dziala, przyjde do kompa nie dziala
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mirekm71 dnia Nie 12:05, 18 Wrz 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Spili
moderator zasłużony
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1754
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SD
|
Wysłany: Wto 19:57, 20 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Eeeech, Szczęsciarze
Ja w lipcu byłem na Grossie a pogoda od połowy trasy na góre to pożal się Boże :/
Taka mżawka i mgła że nie powiem co... Na Bikers Point 4 moto z czego jeden moj
A ta kostka brukowana w tym deszczyku i zakrętasy na Bikersa... uuuuuch... Jajka mi sie do brzucha pochowały
Ale nie ma tego złego... Trzeba będzie jeszcze raz się tam zapuścić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
adam
uzależniony
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podlaskie
|
Wysłany: Czw 14:06, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Marcin to Ty planowałeś mazury przez Sokółkę i nie dałeś mi znaka ? No przerąbane masz u mnie !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Spili
moderator zasłużony
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1754
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SD
|
Wysłany: Czw 16:48, 13 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
No plany się zakończyły na planach
Nie dociągnęliśmy wyżej niż do Chełma...
Pogoda nas pokonała...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|