Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mirek
stary wyjadacz
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 970
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 15:14, 28 Cze 2015 Temat postu: Norwegia, czerwiec 2015. |
|
|
Po przejechaniu 4 tys. km po drogach szwedzkich i norweskich, spaleniu 200 l paliwa ekipa w składzie Gajowy, Libor (nasz Czech) i ja + 2 plecaczki, zawitała wreszcie do domu.
Pewnie swego czasu opiszę podróż,ale teraz tylko w skrócie.
1. Ilość mandatów - zero.
2. Ilość zdjęć kamerą radarową od tyłu w Norwegii- 3 szt (to ja)
3. Przejechana między innymi Trasa Troli, Trasa Transatlantycka, Droga dla orłów.
4.Przejechanie trasy wśród 4-metrowych zasp śniegu i szalejącej śnieżycy przy zerowej temperaturze na wysokości 1400 m n.p. m.
5. Połów kilkukilogramowych dorszy we fiordach.
Nasz klubowy kolega Mariusz, przyjął i ugościł nas bardzo serdecznie za co po raz wtóry bardzo mu dziękujemy. Dziękujemy również Monice, za pyszne obiadki .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
Spili
moderator zasłużony
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1754
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SD
|
Wysłany: Nie 19:11, 28 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
No to nie mogę się doczekać na pełny opis
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
DANY
zasłuzony
Dołączył: 17 Lis 2014
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Nie 19:53, 28 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Gratulacje ! ,już po skrócie ślinka cieknie ,czekamy na więcej ,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
TomaszC
zasłuzony
Dołączył: 09 Kwi 2013
Posty: 1153
Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włynkówko k.Ustki
|
Wysłany: Nie 21:12, 28 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Pięknie Ojcze, ale mało, mało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
dziadek
stary wyjadacz
Dołączył: 07 Lip 2009
Posty: 841
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chełm
|
Wysłany: Nie 21:20, 28 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Czekamy na więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
mario78
bywalec
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: RADOMSKO-ZIELONA GÓRA-Sjoholt Norwegia
|
Wysłany: Nie 21:58, 28 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
My tez dziękujemy zapraszamy ponownie milo było poznać wspaniałych klubowiczów szkoda ze tak mało was przyjechało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
jerzyk
V
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: KT
|
Wysłany: Nie 22:28, 28 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Przyjedziemy, przyjedziemy. Jeszcze będziesz miał nas dość
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
!marysia!
stary wymiatacz
Dołączył: 21 Wrz 2010
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom
|
Wysłany: Pon 6:03, 29 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Relacja bez fotek jest mało stymulująca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Gocha
wymiatacz
Dołączył: 12 Lut 2013
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 15:32, 29 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
No właśnie, bez fotek, może dojechali tylko do Lichenia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
czyzyk
maniak postów
Dołączył: 02 Paź 2012
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nesna/Starogard
|
Wysłany: Czw 17:01, 02 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
tak, Gosia, do Lichenia i tylko tramwajem :-) !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
MRSpidi65
zasłuzony
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dzbądzek 21C
|
Wysłany: Pią 9:03, 03 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Gocha napisał: |
No właśnie, bez fotek, może dojechali tylko do Lichenia... |
Gosia , ty masz nosa. Pojechali , klepnęli po parę zdrowasiek , dali po piątaku na tacę i do domciu. Teraz nam mydlą oczy o jakichś śledziach .
Ja też niedawno jadłem rybkę i się tym nie chwalę. Dodam tylko że była w promocji w Biedronce jakaś punga czy bunga .
Dawać foty tego śledzia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
mirek
stary wyjadacz
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 970
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 9:32, 03 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
W przyszłym tygodniu będzie relacja ze zdjęciami. Jeszcze się nie ogarnąłem po urlopie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
TomaszC
zasłuzony
Dołączył: 09 Kwi 2013
Posty: 1153
Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włynkówko k.Ustki
|
Wysłany: Pią 10:04, 03 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
mirek napisał: |
W przyszłym tygodniu będzie relacja ze zdjęciami. Jeszcze się nie ogarnąłem po urlopie |
Za moment Mirek będzie się tłumaczył, że jest przed urlopem - to nie może fotek wrzucić. Bo wiecie jadę na spływ Dunajcem, albo jadę do Grecji i muszę się ogarnąć. ;-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
mirek
stary wyjadacz
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 970
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 16:08, 07 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Dzień pierwszy.
Dojazd do Gdyni i zaokrętowanie a właściwie „zapromowanie”. Kolacja w stylu stołu szwedzkiego : owoce morza, mięsiwo wszelkiego rodzaju, ciasta, piwo, wino, a że to wszystko w cenie więc objedzeni i opici trudną mieliśmy noc, mimo , że łózka w kabinach były wygodne.
Dzień drugi.
Pierwszą napotkaną na najbliższym parkingu był nie kto inny jak Polak mieszkający w Szwecji od kilku lat. Już po 50 km musieliśmy ubrać się w przeciwdeszczówki i tak już resztę podróży odbyliśmy w deszczu. Hotelik na wyspie w miejscowości Gustavsfors był niezły , ale wysoka cena moim zdaniem nie odpowiadała komfortowi. Miłym było tylko to, że Holenderka ( bo do niej należał ów hotel) widząc nasze przemoczone ubrania wstawiła do pokoju elektryczne ogrzewacze. Po południu wstąpiliśmy do pobliskiej kawiarni na kawę gdzie przeżyliśmy szok cenowy. Za lurowatą kawę w skromnie urządzonym pomieszczeniu z ceratowym nakryciem stołu zapłaciliśmy 20 zł. Na ogół słodzę 1 kostką, ale tym razem wrzuciłem do kawy 5 kostek.
Dzień trzeci.
Wyjechaliśmy w deszczu przy 12 stopniach. Po szalonej jeździe 90 km/godz mogliśmy już zapomnieć. W Norwegii 80km/godz, ale częściej bywają ograniczenia 70 km/godz . Kary za przekroczenie dozwolonej prędkości są tak drakońskie, że nie ryzykowaliśmy. W godzinach popołudniowych dobiliśmy do Nordeseter. Domek z zewnątrz wyglądający nieszczególnie okazał się wewnątrz niezwykle komfortowy i wyposażony we wszystkie urządzenia kuchenne i duży telewizor. Po szybkim posiłku pojechaliśmy do nieodległego Lillehammer zwiedzić skocznie narciarską.
Dzień czwarty.
Pogoda słoneczna, temperatura wysoka bo 14 stopni. Na jednym z parkingów spotkaliśmy czeskich turystów wędrujących camperem. Pogadaliśmy sobie jak Polak z Czechem i dalej w drogę. O 16 zameldowaliśmy się w Viset u naszego forumowego kolegi , Mariusza. Wraz z Moniką przywitali nas bardzo serdecznie . Do późnej nocy ( nocy? Nocy nie było , bo słońce nie zachodzi) przy drinkach dzieliliśmy się wrażeniami.
Dzień piąty.
Wybraliśmy się w męskim towarzystwie łodzią na połów ryb. Pogoda słoneczna, cieplutko bo 18 stopni. W tym dniu złowiłem największą rybę swojego życia – 1 metrowego , 10 kilogramowgo czerniaka ( z dorszowatych). Druga ryba była podobna. Moi towarzysze również mieli podobne szczęście. Muszę przyznać, że smakowały wybornie. Po południu dotarł do nas Libor w drodze z Nordkapp.
Dzień szósty.
Tego dnia wybraliśmy na ryby już w czwórkę. Połów podobny jak poprzedniego dnia. Późnym popołudniem zrobiliśmy sobie wycieczkę samochodową, a jeszcze później pieszą.
Dzień siódmy.
Udaliśmy się na 300 kilometrową wycieczkę wzdłuż fordów promem, tunelami i mostami trasy transatlantyckiej , drogą trolli i drogą dla orłów. Niesamowite wrażenia.
Dzień ósmy.
10 stopni, więc zostawiliśmy nasze plecaczki i wybraliśmy się na niewielką przejażdżkę, żeby silniki nie zardzewiały, a wieczorkiem przy wspaniałych drinkach serwowanych przez Mariusza pograliśmy w karty.
Dzień dziewiąty.
Czas powrotu. Żal było opuszczać naszych miłych gospodarzy, ale hotele zarezerwowane, więc komu w drogę temu czas. Nie omieszkaliśmy wpaść jeszcze do pobliskiego Alesund , by wjechać na górę i obejrzeć panoramę wybrzeża z rozsianymi wysepkami. Trasa do Lunde, czyli kolejnego miejsca zakwaterowania to ciąg dalszy drogi trolli z niezliczoną ilości zakrętów jak agrafki i znaczna różnicą poziomów tak, że pokonanie ich z pełnym obciążeniem można było tylko wykonać na „jedynce”. Po drodze jak zwykle w górnych partiach jazda wśród śniegu. Po drodze natknęliśmy się na wspaniały punkt widokowy skąd można było oglądać wypełnioną statkami oceanicznymi zatokę Geiranger z wysokości prawie 1000 m.n.p.m W miejscu kolejnego noclegu położony wśród wysokich skalistych zboczy z jednej strony, a jeziorkiem z drugiej hotelik, wyglądał bajecznie. Spotkani wędkarze ze Szwecji pozwolili nam skorzystać ze swojego sprzętu co umożliwiło nam złowienie kilku pstrągów.
Dzień dziesiąty.
Ciepło nie było, ale 8 stopni na początek to dobry zwiastun, tym bardziej, że mżawka nie była uciążliwa. Ostatni etap drogi do Flam zaskoczył nas zimową scenerią. Jechaliśmy w 4 metrowych tunelach śnieżnych, przy padającym śniegu w temperaturze 0 stopni i „agrafkowych zakrętach”.We Flam temperatura 18 stopni, ale już na górze na którą przez godzinę wjeżdżaliśmy pociągiem już tylko 4 stopni i śnieg na zboczach.
Dzień jedenasty.
Pierwszy etap to jazda 25 kilometrowym tunelem która skutkowała kilkoma zdjęciami fotoradaru mojej tablicy rejestracyjnej,( bo jak długo można jechać 70-tką?) a potem już tylko jazda bez przygód. Do Tanumshede w Szwecji dojechaliśmy w słoneczku i temperaturze 20 stopni wczesnym popołudniem tak, że mieliśmy czas na miejscu w grę w kosza. I znowu właścicielem urokliwego hoteliku okazali się Holendrzy.
Dzień dwunasty.
Do granicy norwesko- szwedzkiej tłukliśmy się nieszczęsna 70-tką .Po przekroczeniu granicy norwesko-szwedzkiej wreszcie można było legalnie poszaleć. 90-tka na zwykłej drodze, a 100 i nawet 110 na autostradzie .
Na prom wjeżdżaliśmy z bardzo dużą grupą motocyklistów wracających ze zlotu w Szwecji. Rodzaj motorów i hałas wskazywał, że było to spotkanie hydraulików . Przeważały rejestracje pomorskie.
Dzień trzynasty.
Po przebyciu prawie 5000 km i spaleniu beczki paliwa , wreszcie w domu. Wszędzie dobrze, ale najlepiej w domu.
Dziękuję towarzyszom podróży za miłą atmosferę, a gospodarzom za miłe przyjęcie.
Link do zdjęć: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
wojtek
zasłuzony
Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 669
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TORUŃ
|
Wysłany: Wto 20:19, 07 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Piękna wyprawa.
Sporo miejsc z fotografii jest nam znanych.
To niezapomniane chwile, które przeżyliśmy.
Pozdrawiamy.
Danka i Wojtek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
jerzyk
V
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: KT
|
Wysłany: Wto 21:00, 07 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Gratki! Super, fajna wyprawa
P.S.
Mirek, długości ryb się nie sumuje Chociaż ja nigdy nie złapałem tak dużej, a zwłaszcza czerniaka Jeszcze raz gratulacje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Krzysztof Kędzior
stary wyjadacz
Dołączył: 07 Gru 2011
Posty: 1147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KRAKÓW
|
Wysłany: Wto 21:33, 07 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Pięknie. Norwegia ciągle na mojej liście marzeń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
jerzyk
V
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: KT
|
Wysłany: Wto 21:53, 07 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Krzysztof Kędzior napisał: |
Pięknie. Norwegia ciągle na mojej liście marzeń. |
To kiedy Krzychu, lecimy na Norwegię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
TomaszC
zasłuzony
Dołączył: 09 Kwi 2013
Posty: 1153
Przeczytał: 5 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Włynkówko k.Ustki
|
Wysłany: Wto 21:56, 07 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Pięknie, pięknie. Zwłaszcza te rybki kuszą mniam mniam.
Fjordy to wam pewnie z rąk jadły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
dziadek
stary wyjadacz
Dołączył: 07 Lip 2009
Posty: 841
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chełm
|
Wysłany: Śro 10:47, 08 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Gratulujemy wyprawy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
RNI
zasłuzony
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nisko
|
Wysłany: Śro 13:35, 08 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
mario78 napisał: |
My tez dziękujemy zapraszamy ponownie milo było poznać wspaniałych klubowiczów szkoda ze tak mało was przyjechało |
Proponuję zlot u Ciebie :-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
czyzyk
maniak postów
Dołączył: 02 Paź 2012
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nesna/Starogard
|
Wysłany: Śro 16:25, 08 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Piekna wycieczka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Krzysztof Kędzior
stary wyjadacz
Dołączył: 07 Gru 2011
Posty: 1147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KRAKÓW
|
Wysłany: Czw 19:19, 09 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
jerzyk napisał: |
Krzysztof Kędzior napisał: |
Pięknie. Norwegia ciągle na mojej liście marzeń. |
To kiedy Krzychu, lecimy na Norwegię |
W Twoim towarzystwie-choćby zaraz
Na poważnie-jak Bozia da zdrówko i kasę to za rok
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krzysztof Kędzior dnia Czw 19:20, 09 Lip 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
jerzyk
V
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: KT
|
Wysłany: Czw 21:18, 09 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
to rączki do Bozi i ciulamy kasę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
r.urbanski
.
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 2246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sieradz
|
Wysłany: Nie 21:48, 12 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Mirek, podziwiam Cię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
mario78
bywalec
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: RADOMSKO-ZIELONA GÓRA-Sjoholt Norwegia
|
Wysłany: Nie 22:08, 12 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
jerzyk napisał: |
Krzysztof Kędzior napisał: |
Pięknie. Norwegia ciągle na mojej liście marzeń. |
To kiedy Krzychu, lecimy na Norwegię |
no no no zapraszam na rybki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Krzysztof Kędzior
stary wyjadacz
Dołączył: 07 Gru 2011
Posty: 1147
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: KRAKÓW
|
Wysłany: Pon 11:09, 13 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
mario78 napisał: |
jerzyk napisał: |
Krzysztof Kędzior napisał: |
Pięknie. Norwegia ciągle na mojej liście marzeń. |
To kiedy Krzychu, lecimy na Norwegię |
no no no zapraszam na rybki |
Mario-uciułamy tylko tą kasę z Jerzykiem i na pewno Was odwiedzimy. Dziękuję za zaproszenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
turbohaziel
wymiatacz
Dołączył: 01 Lis 2014
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grędzina k.Oławy
|
Wysłany: Wto 20:42, 14 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj tak na spokojnie i uważnie przestudiowaliśmy waszą wyprawę no i jesteśmy pod wielkim wrażeniem, bardzo ładne widoki
Pełny szacun dla waszych plecaczków no i wspaniałych kierowców.
Myślimy że jak zdrowie dopisze to w przyszłości też zaliczymy taką wyprawę.
Jeszcze raz pełen szacun i pozdrawiamy.
Turbohaziele
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|