Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Antoś
maniak postów
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Reda woj.pomorskie
|
Wysłany: Czw 21:56, 05 Lis 2009 Temat postu: skandynawia 2010 |
|
|
Witam i pytam czy wiecie co z kolegą Brzuchu się dzieje nie mam odzewu od niego .Pod jego nieobecność proponuję pomyśleć nad wspólnym wyjazdem do Skandynawii ,wiele osób było wstępnie zainteresowanych.Proszę o
propozycje co do terminu,ile dni macie do dyspozycji ,miejsc koniecznie do obejrzenia ,tym razem z mojej strony bym proponował noclegi pod namiotem .Zapraszam do dyskusji ,tworzenia trasy i super miejscówki do zaliczenia pozdrawiam Grzegorz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
brzuchu
maniak postów
Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Czw 22:21, 05 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
jestem jestem , trochę mniej się udzielałem ale cały czas śledzę forum i jestem z Wam koledzy !!!
właśnie miałem to sami zaproponować /dzisiaj/ !!! SKANDYNAWIA 2010 ale nie jestem pierwszy
dopiero troszkę nad tym myślałem ale BARDZO podkreślam BARDZO wstępne rozmyślenia to :
pojechać do niemiec , może świnoujście i promem w okolicy oslo może larvik wylądawać potem gonić to tzw serca norwegii / okolice bergen wszystkie najpiękniejsze lodowce i fiordy najważniejsze i najpiękniejsze/ potem droga wzdłuż wybrzeża /może częściowo e6. dolecieć do lofotów i vestwalen, narvik /niestety ostatnio nie byłem/ lodowa katedra , a w zależnośći od czasu stanu opon , kasy, pogody itp nordkapp, chcociaż bardziej jak dla mnie imponujący jest gamvik .
co do powrotu to na przestrzał przez norwegie do szwecji do nynsham i promem do gdyni.
podkreślam dużo jeszcze mam niewiadomych , bez konkretnych wyliczeń km , jeszcze nie przemyślałem daty ale myśle że wcześniej niż w zeszłym roku - lipec lub czewiec/lipiec .nie chciałbym robić zbędnych km np śmigać przez całe niemcy - ostatnio chyba żle to sobie obmyśliłem bez sensu opony złużyły się itp...
co do namiotu to jestem trochę sceptyczny - zeszłym razem go zabrałem a ze względu na pogodę nie dało się spać, nie jestem wygodnicki i nic na przeciwko namiotu nie mam ale spałem na cały wyjazd pod namiotem chyba 4 ,max 5 razy ale pewnie go zabiorę
co do ilości dni hmmm ciężka sprawa - moim zdaniem minimum 18-20 dni
koledzy jestem w stanie się jakoś do was dostosować jak dla mnie liczy się zgrana paczka i tyle !!!
ustalajmy !!! może nam coś wyjdzie, poprawiajcie mnie jak się mylę w czymś
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez brzuchu dnia Czw 22:30, 05 Lis 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Michał
wymiatacz
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Otwock
|
Wysłany: Pią 11:00, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Skandynawia chodzi mi po głowie już od dawna. Ale...
Jeżeli chodzi o mnie to ze względu na ograniczenia urlopowe nie wyrwę się na dłużej niż dwa tygodnie.
Pozostaje jeszcze kwestia dokonania wyboru między Skandynawią a Gatheringiem, bo na obydwie wyprawy nie podołam ani finansowo ani czasowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Antoś
maniak postów
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Reda woj.pomorskie
|
Wysłany: Pią 21:42, 06 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
dwa tygodnie to czas którym dysponować może spora ilość chętnych więc możę sprubujmy pod 12\14 dni konstruować trasę .Opcja rejsu do Nyneschaim i wypad ostro na północ i wracanie norweskim wybrzeżem wydaje się dobrym pomysłem nie byłem tam ale właśnie kraiobrazy ,fiordy ,ryby pchają mnie w te zimne klimaty .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Antoś dnia Pią 21:49, 06 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
brzuchu
maniak postów
Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Wto 17:55, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
12/14 dni i szlak jak piszesz to trochę mało !
ja w zeszłym roku mniej wiecej zrobiłem taką traskę może 1 dzień dłużej musiałem jechać bo z karskrony ale dojechanie na samą pn zajmuje już dużo czasu, a ja miałem właśnie tyle i zdążyłem zobaczyć pn i wrócić i to jeszcze dość szybko łykając km,
moim zdaniem nie da się zobaczyć fiordów i całej dalekiej pn w 14 dni - byli tacy koledzy ale jechali ciągiem do 2-3 w nocy codziennie !!!
niestety te majestatyczne fiordy są całkowicie w innym miejscu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Antoś
maniak postów
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Reda woj.pomorskie
|
Wysłany: Wto 20:48, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Proszę opisz jakie miejsca jadąc z północy do Karlskrony należy zobaczyć , miejscowości w ich pobliżu .O ile pamiętam wracałeś przez most jadąc ekstremalnie,.podziw dla plecaczka .Ja myślał bym o powrocie promem.Jak daleko na północy widział byś początek zjazdu .Paweł EC,Michały i całą resztę kolegów proszę o podpowiedzi w sprawie miejsc wartych objechania,kto coś wie niech się podzieli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
brzuchu
maniak postów
Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Śro 14:03, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
co widziałem i jak jechałem masz opisane w poscie z opisem podróży więc jeszcze raz nie będę pisał bo bym nie wiedział co więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Antoś
maniak postów
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Reda woj.pomorskie
|
Wysłany: Śro 14:54, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
zakładam że nie tą samą trasą chciał byś jechać ,dlatego pytałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
brzuchu
maniak postów
Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Czw 10:05, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
w takim razie sory źle zrozumiałem
jeszcze trasy dokładnie krok po kroku nie mam ale napewno pd -zach nowrwegii i chyba jeszcze raz lofoty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Spili
moderator zasłużony
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1754
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SD
|
Wysłany: Czw 10:32, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Hej,
Przeczytajcie tą relację:
[link widoczny dla zalogowanych]
Chłopak pisze co warto a co nie warto zobaczyć.
"Parę" kilometrów tam nakręcił
I z jajem to wszystko opisał
No ale z drugiej strony wyrwać się z chaty i z pracy na prawie miesiąc... U mnie odpada...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Skorpionwr
Administrator
Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 2498
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przasnysz
|
Wysłany: Czw 20:56, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Moim marzeniem jest urwać się na tydzień i zdaję sobie sprawę, że prawie nie realnym.
Więc mogę Wam tylko pozazdrościć i kibicować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Michał
wymiatacz
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Otwock
|
Wysłany: Czw 21:26, 12 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Kurcze, im więcej takich relacji czytam tym bardziej mnie nosi. Przyznaje, że zrobiła na mnie ogromne wrażenie, tak pod względem opisywanej wyprawy - koleś ma jaja, bez dwóch zdań - jak i pod względem sposobu w jaki ją zrelacjonował.
Chyba zaczyna do mnie odcierać, że nie ma co wypuszczać się w tamte rejony w dwa tygodnie. Chyba, że celem będzie tylko irracjonalne nabiajnie przebiegów. Jeżeli uda się pojechać raz, to druga okazja może już się nie zdażyć. Trzeba by zatem zrobić to raz a dobrze. I wydaje mi się, że w jeden rok nie będę w stanie przygotować się na tyle, by tą podróż odbyć tak jak bym chciał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Antoś
maniak postów
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Reda woj.pomorskie
|
Wysłany: Pią 22:09, 13 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
No zaparło mi dech,Facet naprawdę dobrze pojechał.Opis rewelka i do tego naszpikowany informacjami które chłonąłem jak gąbka .Zaczyna się rysować zarys wycieczki .W moim przypadku nie koniecznie aż Nord cap ale spokojne fiordy ,Lafoty i aż do dołu pod prom w Karlskronie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Michalinka
bywalec
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Otwock
|
Wysłany: Sob 9:54, 14 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się, Faktycznie wciągający tekst. Zdecydowanie można traktować jego podróż jako rodzaj przewodnika. Do tego zdjęcia- śliczne, nigdy nie byłam w tamtych stronach.. Osobiście to go podziwiam. Nie znoszę deszczu ani zimna, a jak już facet pisze, że nie było przyjemnie...brr. Ale z tego co napisał, raczej nie jest to wyprawa pod namiot.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Antoś
maniak postów
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Reda woj.pomorskie
|
Wysłany: Sob 10:11, 14 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
masz rację ,ale namiot z sobą raczej zabrać musimy ,daje niezależnośc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Michał
wymiatacz
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Otwock
|
Wysłany: Sob 10:49, 14 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Namiot być musi. Na wszelki wypadek. Planując koszty jednak trzeba zakładać spanie pod dachem. Zawsze lepiej nie wykożystać w całości planowego budrzetu niż go przeginać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Michał dnia Sob 10:52, 14 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
brzuchu
maniak postów
Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Sob 15:55, 14 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
dokładnie tak pisałem
namiot zabrałem ale może ze 4 razy spałem pod min reszte się nie dało
jednak po całym dniu będzie się potrzebować trochę ciepła i suchości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Michalinka
bywalec
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Otwock
|
Wysłany: Sob 17:22, 14 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
No jasne, nie miałam na myśli zostawienia namiotu w domu. Czytając opisy wypraw właśnie tamtymi trasami, chyba nie zdarzyło się, aby cały wyjazd spędzony był pod namiotem. Dokładnie - trzeba się rozgrzać i regenerować siły na następny dzień w suchym i ciepłym miejscu (tym bardziej przy skandynawskiej pogodzie), szczególnie po takich dziennych dystansach (chociaż po moim i Michała wypadzie w Bieszczady, wiem że duże dystanse na Panci są możliwe bez morderczego wysiłku i bólu)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Antoś
maniak postów
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Reda woj.pomorskie
|
Wysłany: Sob 20:52, 14 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
czy w zachodniej części miałeś problemy ze znalezieniem z biegu takich fajnych domków na grabie z grzejnikiem.pytam bo rezerwacja to pewność,ale zabija spontan.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
brzuchu
maniak postów
Dołączył: 29 Maj 2008
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Będzin
|
Wysłany: Śro 21:26, 25 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
jadąc miałem tylko trochę ustalony kierunek a wszystko w czasie drogi znajdowałem i nie miałem żadnego problemu, oczywiście coś tańszego żeby znależć czasami przejechałem godzinkę dłużej ale wszystko dało się zrobić,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|