Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Spili
moderator zasłużony
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1754
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SD
|
Wysłany: Pon 21:31, 02 Maj 2011 Temat postu: Sudety 2011 |
|
|
Hej
Właśnie z Dawidem ściągnęliśmy do domciu
Za nami 2 dni i 935km
[link widoczny dla zalogowanych]
Wyjechaliśmy 1 maja o 6 rano z Dąbrowy i A4-ką pociągnęliśmy do samego Zgorzelca Nie pamiętam takich kolejek po paliwo. W Zgorzelcu więcej Niemców na stacjach niż Polaków. Masakra...
Od Dąbrowy do troszkę za Opole w deszczu... Ale nie było nawet tak źle...
Ze Zgorzelca w dół na Bogatynię... Objechaliśmy kopalnię dookoła Dziura w ziemi GIGANTYCZNA A sama Bogatynia jakby wymarła. Widać do tej pory skutki powodzi z sierpnia.
Z Bogatyni do Czech i do Harachova Śliczna trasa - Śliczny asfalt! Jakoś TAM się da... POLECAM
Na parkingu na jakimś szczycie drobna parkingóweczka
Się mi nie utrzymało na ziemnym pochyłym parkingu. Pomocny Czech pomógł postawić
No bo oczywiście zanim Dawid się zbierze to by se tak leżała i leżała
Z Czech do Szklarskiej Poręby i tam się zalogowaliśmy do hotelu. I na pusto śmignęliśmy do Jeleniej Góry na rynek - warto zobaczyć. Fajny. Zjedliśmy na rynku obiadek i wróciliśmy do hotelu. "Maleństwa" na parking a my poszliśmy "w miasto"
Po kilka piwek i wylądowaliśmy na torze saneczkowym Męska zabawa jeszcze po piwku i kolacja w hotelu
Kelner mówi że o 21-wszej będzie dyskoteka i że zaprasza serdecznie. No to do pokoju, prysznic i czas na drzemkę. Jak zejdziemy o 22-giej to będzie akurat Zadzwonił budzik przed 22-gą. Dawid nim walnął o ścianę i nawet pół oka nie otwarliśmy Spaliśmy do rana jak baranki
Rano wyprawa do Karkonoskiego parku w Szklarskiej obejrzeć wodospad Nawet, nawet
Potem Karpacz, Kowary, Wałbrzych.
Powiem Wam że tak dziurawych dróg jak w Wałbrzychu to nie widziałem NIGDZIE! No masakra na maksa! Nie szło jechać. Nie wiem jaka opcja rządzi Wałbrzychem ale z budżetem na drogi to przegięli...
A od Wałbrzycha za namową Mirka 71 odbiliśmy na poleconą traskę
Widoczki pierwsza klasa ale ilość piasku na drodze mocno spora... Szkoda bo winkli dużo i fajne
Szkoda że niestety nie wyszło nic ze spotkania...
Potem dojazd do Srebrnej Góry - trasa śliczna. Niestety nie udało się zwiedzić twierdzy Srebrna Góra - zaczęło kropić a potem padać. Kondoniki włóż i uciekamy przed chmurą. Po 10 minutach słoneczko już było z nami do samego końca...
Ze Srebrnej na Paczków i Otmuchów. Przerwa nad jeziorem otmuchowskim i wizyta u kumpla na kempingu. Sprawił sobie przyczepkę kempingową tydzień temu i z rodzinką pojechali ją "ochrzcić" Fajna kupa plastiku Chociaż zdecydowanie wolę plastik na owiewkach moto
Z Otmuchowa na Nysę i z Nysy na Opole i znowu na A4
I A4-ką już do domciu
Wycieczka extra
Pogoda na 4-kę
[link widoczny dla zalogowanych]
Najwyższe spalanie to 7,3 na A4 przy prędkości przelotowej 180km/h
Najniższe to 5,8.
Na paliwo poszło 370zł. Spalone 73 litry
Całość imprezy się zamknęła w 6 stówkach...
A teraz prysznic i lulu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
r.urbanski
.
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 2246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sieradz
|
Wysłany: Pon 21:47, 02 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Tylko pogratulować wycieczki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
ErneST
zasłuzony
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Złotoryja
|
Wysłany: Pon 22:14, 02 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Wstyd, byliście 30km ode mnie i nie daliście znaka. Powiem więcej, dzisiaj też byłem w Jeleniej, Karpaczu i Kowarach :/
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ErneST dnia Pon 22:15, 02 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Marlboro
zasłuzony
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa, Polska
|
Wysłany: Pon 22:49, 02 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
nieźle... prawie 1000 km w jeden dzień i minimum 2 piwka udokumentowane po drodze... nie ma się czym chwalić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Spili
moderator zasłużony
Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 1754
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SD
|
Wysłany: Wto 6:22, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
ErneST: W drugim dniu mieliśmy ciasno z czasem... A okolic tylko mogę Ci pozazdrościć
Marlboro: Gdzieś ty, Michał wyczytał że to było w jeden dzień? A piwka były PO jeździe Zgodnie z przepisami kodeksu ruchu drogowego...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Spili dnia Wto 6:29, 03 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
ErneST
zasłuzony
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Złotoryja
|
Wysłany: Wto 8:40, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Faktycznie trasa z Frydlantu do Harrachov jest świetna, a co najlepsze sam odkryłem ją zaledwie tydzień temu w niedzielę mimo że w tych miejscowościach byłem już dziesiątki razy :-)
No i się Wam udało, bo dzisiaj mamy już 10cm śniegu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ErneST dnia Wto 8:42, 03 Maj 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
!marysia!
stary wymiatacz
Dołączył: 21 Wrz 2010
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom
|
Wysłany: Wto 9:13, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Wow !!
Nieźle wam nawieźli tego śniegu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Pancia
uzależniony
Dołączył: 21 Mar 2011
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Leszno
|
Wysłany: Wto 20:25, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pancia dnia Pią 21:47, 09 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry » |
|
|
mirekm71
wymiatacz
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzeg
|
Wysłany: Nie 19:39, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
No fakt, w jednym miejscu dziury i piach ale cos za cos. Dzisiaj troche z musu bo nie wymienilem w lalce opony zastosowalem tajna bron. Sprawdzila sie idealni. Pewnie dlatego, ze pochodzi z czasow jak robili te drogi
Japonska technologia troche wyprzedzila rozwoj naszych drog stad te problemy.
Trasa 200 km z hakiem
Predkosc przelotowa 85km/h
Poszlo 8 l paliwa za 40pare zl i 18 zl za zurek w chlebie szt 1
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
voniu
wyjadacz
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Antonin k. Ostrowa Wlkp
|
Wysłany: Nie 21:39, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Coraz rzadziej takie socjalistyczne klasyki widzi się na drodze. Ostatnio widziałem u Mikiciuka w "Legendach PRL-u" duże zgrupowanie z okolic Bełchatowa. Jeden z chłopaków całą Skandynawię objeździł na CZ-ecie i dał radę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
mirekm71
wymiatacz
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Brzeg
|
Wysłany: Nie 22:01, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Motocykl taki przejezdza ok 30-50 tys km bez remontu. Taka technologia. Slabym punktem sa przerywacze stopniowo zastepowane innymi elektronicznymi urzadzeniami. Jesli taki motocykl jest sprawny to nie ma problemu z przejazdem kilku tys km bez awarii. Jak sie bierze uszkodzony motocykl gdzie dzwoni "cos" w silniku i po nastu tys sie rozlatuje to czemu sie dziwic? Niechby tak w japonii cos sie zuzylo i zaczelo dzwonic to raz odkrecasz gaz i silnik do wyrzucenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Rafal
bywalec
Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rydultowy
|
Wysłany: Pon 19:53, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
voniu napisał: |
Coraz rzadziej takie socjalistyczne klasyki widzi się na drodze. Ostatnio widziałem u Mikiciuka w "Legendach PRL-u" duże zgrupowanie z okolic Bełchatowa. Jeden z chłopaków całą Skandynawię objeździł na CZ-ecie i dał radę. |
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
Skorpionwr
Administrator
Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 2498
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przasnysz
|
Wysłany: Pon 20:35, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Z moich stron dwóch młodych chłopaków objechali przez Litwę, Łotwę, Estonię i całą Skandynawię byli nawet na Nordcapie. Powrót promem do Polski na WSK 125 i Junak. Była wzmianka o nich w Świecie Motocykli i całkiem spory reportaż w Motocyklu. Było nie było mtury troszkę starsze niż CZ.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|