FAQ Zaloguj
Szukaj Profil
Użytkownicy Grupy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Szwarcwald i Alpy 2017
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Forum Użytkowników Motocykla Honda Pan-European ST1100/ST1300 Strona Główna » TURYSTYKA » Szwarcwald i Alpy 2017
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
peptek
stary wymiatacz
stary wymiatacz


Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: WŁOCŁAWEK

 Post Wysłany: Pią 11:05, 26 Sty 2018    Temat postu: Szwarcwald i Alpy 2017

Dany zawstydził mnie zbyt krótką relacją z wycieczki w Alpy więc nadrabiam
W zeszłym roku było tak:
Wyjazd 08 lipca w 8 motocykli
Przelot do Lipska na nocleg Pozwiedzanie miasta, a szczególnie ogromnego pomnika ku czci poległych w Wojnie Narodów w 1813r

Drugi dzień to przelot do Baden Baden Odwiedziny u mojego znajomego w Ettlingen, szybki wypad na francuską ziemię Nocleg w hotelu B$B na lotnisku gdzie był punkt zborny dla wszystkich czyli 13 motocykli. Cena 20 euro

Trzeci dzień 10 lipca zbiórka w Baden Baden na stacji benzynowej Aral o godz 8:30 gdzie zaczyna się słynna droga B500 na tzw. Czarny Las do Kniebis. Ruszamy w deszczu i we mgle zaczynamy łykać B500. Piękny asfalt dużo winkli raj dla motocykli. Ciekawostką jest to, że w niedzielę droga zamknięta dla motocykli ze względu na duży ruch i bezpieczeństwo Dalej wzdłuż jeziora Bodeńskiego. Zaliczamy po kolei każde miasteczko. Na termometrze miałem nawet 50 stopni. Za Lindau odbijamy w wąska górską drogę i przez góry kierujemy się w kierunku Laudeck. W 15 minut z 50 stopni na 10 stopni czyli szok termiczny. Przez 120 km jazda w górach w temp poniżej 9 stopni, w ogromnej ulewie przy czasem huraganowym wietrze. 120km w ponad trzy godziny. To była masakra. W dolinie na miejscu prawie wcale nie padało. W pensjonacie wielkie suszenie. W jednym motocyklu w nieprzemakalnych pokrowcach na sakwy po 3 litry wody w każdym
Baza w Kaunertal w Tia Apart i trzy noclegi. Cena 18 euro za dobę
To przy drodze na lodowiec Kaunertal
Czwarty dzień wypad na lodowiec na 2570m Na miejscu można wejść do lodowca do tuneli i to za free. Rano na górze pusto, a jak zjeżdżaliśmy to już ruch i mnóstwo autokarów
W tym dniu już lajtowo po trzech ciężkich dniach. Kilometrów niewiele i ładowanie akumulatorów na kolejne wojaże. W ramach kwatery był dostęp do basenu odległego o jakieś 200m od Tia Apart.
Dzień piąty 12 lipca to wypad na Stelvio. Po drodze jedziemy wzdłuż jeziora Lago di Resia gdzie została zatopiona wieś i z którego wystaje część wieży kościoła.
W drodze na Stelvio mnóstwo motocykli. Wjazd od strony północnej jest zdecydowanie trudniejszy. Koledzy określili go po wjechaniu na górę jako rzeźnia. Ok 50 ciasnych agrafek. Ale radość po wjechaniu bezcenna. Byłem z siebie dumny
Na górze mnóstwo fotek i posmakowanie regionalnych specyfików. Pogoda idealna co pozwalało nacieszyć się widokiem na wiele kilometrów podjazdu na Stelvio
Zjazd w kierunku południowym w kierunku Livignio to już bajeczka. Długie proste i fajne winkielki. Z Livignio wzdłuż jeziora Lago di Livignio tunelem jedno kierunkowym do drogi 27 przez Szwajcarię przez Pfunds do Kwatery w Kaunertal.
Dzień szósty start w kierunku wschodnim przez Solden na przełęcz Timelsjoch. Na szczycie byliśmy dość wcześnie i niestety przez ok 1,5 godz mgła. W między czasie na szczyt podjechało ok 10 szt piękniutkich Ferrari .
Ruszamy dalej i na stronie włoskiej już inna pogoda i świeci słoneczko
Długi zjazd z masą winkli najpierw do przełęczy Giovio dalej do Sterzing w kierunku Lienz na kwaterę w Iselsbergu w pensjonacie Kierhof. Z kwatery przepiękny widok na Alpy. Cena 18 EURO
Dzień siódmy od rana oczekiwanie na poprawę pogody, przejście mgły i start na Grossclokner. Po pokonaniu kilkunastu kilometrów pogoda poprawia się i w słoneczku wjazd na parking przy centrum Hochalpenstrasse.
Na parkingu spotykam zaparkowany piękny BMW z Polski na numerach CT czyli ziomal.
Po kilku tygodniach spotkałem w Polsce jego właściciela. To była maszyna Wojtka Very Happy Okazało się jeździliśmy tymi samymi drogami w tym samym czasie. Na Stelvio mały włos byśmy się spotkali, a może nawet byliśmy razem. Ot świat jest mały.
Tego dnia mieliśmy dojechać do Pragi czyli kilometrów sporo. Ok godziny 21:00 jesteśmy na miejscu w centrum Pragi na noclegu w fajnym hoteliku Ariston Patio. Cena 20 Euro ze śniadaniem z ogromnym stołem szwedzkim. Za to za parking w zamkniętej części patio 20 euro, ale wpasowaliśmy na jednym miejscu trzy moto to wyszło po 7 euro
Dzień ósmy start na ranne zwiedzanie Pragi. Z racji tego, że w maju już byłem w Pradze to tym razem podjechałem z ekipą na kilka fotek w centrum i ok 10:00 ruszyłem w kierunku Szklarskiej. Przed granicą totalne załamanie pogody i ulewny deszcz. W Szklarskiej na stacji benzynowej spotykam część ekipy, bo w Pradze byliśmy rozbici na noclegach na dwie grupy.. Moja grupa pojechała jeszcze na Piekielne Doly. Ok godz 19:30 dojechałem do Włocławka
Wycieczka szczęśliwie dobiegła końca. Sam teraz nie wiem gdzie jest ładniej w Alpach czy w Norwegii. Norwegia była już cztery razy, więc postanowiłem jeszcze raz odwiedzić Alpy, bo zasługują na to oferując cudne widoki i świetne drogi
Postaram się wrzucić trochę fotek w niedługim czasie. Część już zamieściłem wątku Wojtka o jego wypadzie, co nawet już skomentował Dany
Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez peptek dnia Pią 12:33, 26 Sty 2018, w całości zmieniany 2 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
DANY
zasłuzony
zasłuzony


Dołączył: 17 Lis 2014
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: ŁÓDŹ

 Post Wysłany: Pią 12:16, 26 Sty 2018    Temat postu:

No! już lepiej ....odrobinę Very Happy Very Happy
a na przyszłość polecam gorąco bazę w okolicach Chur w Szwajcarii i raj przełęczowy wokół


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
peptek
stary wymiatacz
stary wymiatacz


Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: WŁOCŁAWEK

 Post Wysłany: Pią 12:52, 26 Sty 2018    Temat postu:

DANY napisał:
No! już lepiej ....odrobinę Very Happy Very Happy
a na przyszłość polecam gorąco bazę w okolicach Chur w Szwajcarii i raj przełęczowy wokół

Ciekawa propozycja. Myślałem o bazie w okolicy Pfunds w Austrii. Blisko do Stelvio Very Happy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
TomaszC
zasłuzony
zasłuzony


Dołączył: 09 Kwi 2013
Posty: 1153
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Włynkówko k.Ustki

 Post Wysłany: Pią 12:54, 26 Sty 2018    Temat postu:

DANY napisał:
No! już lepiej ....odrobinę Very Happy Very Happy


Zaliczymy dopiero jak zobaczymy jakieś foty.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
peptek
stary wymiatacz
stary wymiatacz


Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: WŁOCŁAWEK

 Post Wysłany: Pią 13:12, 26 Sty 2018    Temat postu:

Jezu co za ludzie nie dają spokoju.
Będą fotki będą, ale teraz lecę do roboty na popołudniówkę
A tak w ogóle Dany dzięki, że mnie zmusiłeś do wspomnień Very Happy Very Happy
Alpy to cudne klimaty i powspominać fajna rzecz
Myślisz, że w połowie czerwca za wcześnie? Może masz rację, bo przed wypadem na Stelvio podglądaliśmy kamerki i na początku lipca jeszcze sypało śniegiem u góry


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
peptek
stary wymiatacz
stary wymiatacz


Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: WŁOCŁAWEK

 Post Wysłany: Nie 6:02, 28 Sty 2018    Temat postu:

No to wio. Startujemy
[link widoczny dla zalogowanych]
Pierwszy dzień to Lipsk
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Drugi Dzień - Bayreuth i do Baden Baden przez Francję

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Dzień trzeci Z Baden Baden do Kaunertal przez drogę B500-Czarny Las, a raczej mglisty las. Wzdłuż jez. Bodeńskiego

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Dzień czwarty Z kwatery Tia Apart w Kaunertal na lodowiec

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Dzień piąty Na Stelvio


[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]/20170712_212034.png[/img][/url]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Dzień szósty Kierunek na wschód przez przełęcze Timmelscjoch i Giovio do Iselsbergu do Pensjonatu Kierhoff

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Dzień siódmy na wschód przez Grossclockner do Pragi

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Dzień Ósmy Praga - Włocławek

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]



[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Polecam również wideo

Podjazd na Stelvio

https://www.youtube.com/watch?v=0oVYJGDEdk4&t=54s
https://www.youtube.com/watch?v=6F9HrtwwOeQ

Stelvio
https://www.youtube.com/watch?v=Jc7APiQ5kvI

Filmy kolegów

https://www.youtube.com/watch?v=QTtMM_RCq2g
https://www.youtube.com/watch?v=z_3FIheC1PY&t=123s
https://www.youtube.com/watch?v=DFEiCIPdfuw


Oraz mój kanał
https://www.youtube.com/channel/UCP_SsJXHyQIySPTYToFczSw/videos?view_as=subscriber


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez peptek dnia Nie 8:45, 28 Sty 2018, w całości zmieniany 12 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
peptek
stary wymiatacz
stary wymiatacz


Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: WŁOCŁAWEK

 Post Wysłany: Nie 8:48, 28 Sty 2018    Temat postu:

Tomasz zaliczasz? Very Happy Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
MRSpidi65
zasłuzony
zasłuzony


Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Dzbądzek 21C

 Post Wysłany: Nie 10:49, 28 Sty 2018    Temat postu:

Jak czas pozwoli to i ja w tym roku zaliczę Stelvio Very Happy

Jak się czyta i ogląda filmiki z takiej wyprawy to aż ciśnieni mi się podnosi Evil or Very Mad
Śnieg właśnie sypie , moto w garażu w zimowym śnie , a tu człowieka jeden z drugim torturują wspominkami z wakacji.

Ja też chcę tam jechać Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
DANY
zasłuzony
zasłuzony


Dołączył: 17 Lis 2014
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: ŁÓDŹ

 Post Wysłany: Nie 19:13, 28 Sty 2018    Temat postu:

No to Peptek pojechałeś ! BRAWO ! u mnie zaliczone Very Happy
Szacun dla całej ekipy ,bo grono niemałe ,a to też wyzwanie , brawo !


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
jerzyk
V


Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 6 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Skąd: KT

 Post Wysłany: Nie 20:50, 28 Sty 2018    Temat postu:

DANY napisał:
No to Peptek pojechałeś ! BRAWO ! u mnie zaliczone Very Happy
Szacun dla całej ekipy ,bo grono niemałe ,a to też wyzwanie , brawo !

Prawie jak maciarewicz Wink Brawo Exclamation


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
DANY
zasłuzony
zasłuzony


Dołączył: 17 Lis 2014
Posty: 1128
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: ŁÓDŹ

 Post Wysłany: Nie 21:20, 28 Sty 2018    Temat postu:

Jerzyk daj ,że spokój trupowi w szafie , bo jeszcze wyjdzie Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Michallica
wyjadacz
wyjadacz


Dołączył: 27 Kwi 2015
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Tomaszów Mazowiecki

 Post Wysłany: Nie 21:36, 28 Sty 2018    Temat postu:

Fajna wyprawa, gratulacje.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
peptek
stary wymiatacz
stary wymiatacz


Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: WŁOCŁAWEK

 Post Wysłany: Pon 15:27, 29 Sty 2018    Temat postu:

DANY napisał:
Jerzyk daj ,że spokój trupowi w szafie , bo jeszcze wyjdzie Very Happy


Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Racja


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
peptek
stary wymiatacz
stary wymiatacz


Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: WŁOCŁAWEK

 Post Wysłany: Pon 15:34, 29 Sty 2018    Temat postu:

MRSpidi65 napisał:
Jak czas pozwoli to i ja w tym roku zaliczę Stelvio Very Happy

Jak się czyta i ogląda filmiki z takiej wyprawy to aż ciśnieni mi się podnosi Evil or Very Mad
Śnieg właśnie sypie , moto w garażu w zimowym śnie , a tu człowieka jeden z drugim torturują wspominkami z wakacji.

Ja też chcę tam jechać Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad


To może coś się razem skręci? Stelvio mogę jeszcze raz zaliczyć bo godne tego Very Happy Very Happy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
TomaszC
zasłuzony
zasłuzony


Dołączył: 09 Kwi 2013
Posty: 1153
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Włynkówko k.Ustki

 Post Wysłany: Wto 12:48, 30 Sty 2018    Temat postu:

peptek napisał:
Tomasz zaliczasz? Very Happy Very Happy


zaliczam, zaliczam. Pięknie. Aż żal, że pogoda nie sprzyja.

Ale przyjdzie taki dzień.....


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Użytkowników Motocykla Honda Pan-European ST1100/ST1300 Strona Główna » TURYSTYKA » Szwarcwald i Alpy 2017
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group