|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ciok
maniak postów
Dołączył: 28 Lis 2020
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WPR
|
Wysłany: Czw 20:06, 16 Lut 2023 Temat postu: Traska. Zlot KBP Karawanier Olsztyn 2022 |
|
|
Traska. Zlot KBP Karawanier. Olsztyn 2022
Wyprawy niekoniecznie motocyklowe. Jura
Tytułem wstępu.
Wydarzenie miało miejsce w minionym roku. Teoretycznie nie ma nic wspólnego z turystyką motocyklową. Przedstawiam ją dlatego, że "nie tylko motocyklami człowiek żyje", ale jak chwycił lejca podróżniczego, to trudno się przestawić na cos innego.
Ale:
- wcześniej czy później, będziemy zmuszeni przez wiek na garbie, albo wnuczki na plecach, na turystykę troszkę inną niż motocykl. W tej mojej relacji przedstawiam alternatywę dla jednośladu.
- jeżeli ktoś lubi fajne miejsca odwiedzać to, to mogę z całym sercem polecić. Agroturystyka czy pole namiotowe OK. Motocykl też może być bezpieczny, bo pole jest zamykane.
- w Olsztynie jest jeszcze parę fajnych miejsc, które warto odwiedzić, nawet z dziećmi, a nie zmieściły się w relacji.
Do napisania tej relacji zainspirował mnie Kol. Adam - adamdive - Adaś_Wieszczu, któremu te wspomnienia dedykuję.
Zlot KBP Karawanier Olsztyn 2022
#Jura, Park Krajobrazowy Orlich Gniazd, Olsztyn, Góry Towarne, Zamek w Olsztynie, Balansujące rzeźby Jerzego Kędziory, Karawanier, Karawaningowe Bractwo Podróżnicze, Zlot, SPOT, Spotkanie, Karawanierzy, Kamper, Przyczepa Kempingowa
Relacja powstała dzięki uprzejmości kol. Snosus a prywatnie Adamowi.
Kol. Irel tak pięknie opisał (dla zalogowanych) nasze spotkanie, że jak to mówią "nic dodać nic ująć". Dlatego, zamiast powielać przekaz [link widoczny dla zalogowanych], postanowiłem dodać do [link widoczny dla zalogowanych] relację z tradycyjnej wycieczki w sobotę.
Drugi dzień zlotu ( sobota) to zwyczajowo na zlocie Karawaniera wyjście na wędrówkę po okolicy. Może czasami być i wyjazd jak organizator zaplanuje na rowerze. Najczęściej (albo lepiej napisać zawsze), przewodnikiem jest Irek. To jego Jura i on zna te miejsca najlepiej. No i kondycyjnie to jego nie da rady zagonić. k:
Jak zawsze wyjście jest opóźnione "bo coś tam ktośtam.
Po paru minutach potrzebnych na ubranie odzieży p-deszczowej (zaczęło delikatnie kropić) w końcu się udało i wyruszamy na sobotnią eskapadę.
Trasa marszu zapisana na mapie w pliku GPX a w innych formatach można pobrać tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
Trasy Opracował: mgr inż. Ireneusz Domagała - Regionalista Jurajski. Będzie co zwiedzać.
Startujemy z [link widoczny dla zalogowanych]
Zacna agroturystyka i pole namiotowe, w którym gościmy już kolejny raz.
Tablica info.
łazienki i prysznice
Kącik kulinarny
" Brzozowy Zakątek" w Olsztynie k/ Częstochowy. Właścicielka serdecznie zaprasza do agroturystyki. Posiada bardzo dobrą lokalizację na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej z doskonałą bazą wypadową do zwiedzenia zabytków i podziwiania pięknych niepowtarzalnych ostańców.
Jeżeli miałbym napisać o miejscu zlotu, to tylko w superlatywach. Poniżej jedna z opinii:
Cytat: |
Ja z kilkukrotnego pobytu w tym miejscu mogę potwierdzić, że Właścicielka „trzyma poziom". Osobiście już się umawiałem, że odwiedzę to miejsce w najbliższym czasie. Wszędzie blisko do atrakcji. Warunki na polu i w kwaterach bardzo dobre w stosunku do ceny.
Super miejsce na zloty lub grupowe wypady.
Polecam. |
W okolicy znajdują się:
Sanktuarium Matki Boskiej Leśniowskiej ok. 8 km
średniowieczne zamki w Olsztynie, Bobolicach, Morsku i Ogrodzieńcu
rezerwat Sokole Góry ok. 2 km
drewniany kościół Św. Idziego w Zrębicach
szlaki turystyczne trasy piesze i rowerowe
las z możliwością grzybobrania
ostańce skalne z jaskiniami
barokowy kościół Jana Chrzciciela w Olsztynie
Pałac Raczyńskich z pięknym parkiem
dworku Krasińskich i muzeum
Pstrągarnia hrabiego Edwarda Raczyńskiego z II połowie XIX w.
i inne.
Rynek w Olsztynie k/Częstochowy. Przygotowania do imprezy OBCHODY NADANIA PRAW MIEJSKICH
W Rynku podziwiamy jedną z balansujących rzeźb [url=https://pl.wikipedia.org/wiki/Jerzy_K%C4%99dziora_(artysta)]Jerzego Kędziory[/url]. „W nieskończoność”. Według artysty definiuje ona rzeźby balansujące, które będąc w ciągłym ruchu, niestrudzenie wychylają się od plusowej do minusowej krańcowości. Piękna i inna ..
"Balansujące rzeźby częstochowskiego artysty, Jerzego Kędziory prezentowane są w wielu miejscach w kraju i za granicą. W Olsztynie można podziwiać cztery z nich: „W nieskończoność”, „Gimnastyczka z szarfą”, „Przytulia Olsztyńska”, „Pojedynek”.
„Gimnastyczka z szarfą” jest jedną z ciekawszych rzeźb z serii „Gimnastycy”.
Z kolei balansujące dzieło przy ul. Zamkowej to „Przytulia Olsztyńska”. Przedstawia kobietę tkającą nowy jurajski obraz. Kolejną z rzeźb można oglądać w parku przy zabytkowym Spichlerzu. „Pojedynek” to dwupostaciowa kompozycja z cyklu zatytułowanego „Groteska transformacji”.
Droga do Zamku. Pozostałości po Balonowych Mistrzostw Polski 2022. W miniaturze.
„Owca na rowerze” to tytuł rzeźby [link widoczny dla zalogowanych], która stanęła przy ul. Zamkowej w Olsztynie. Rzeźba nawiązuje do intensywnie rozwijającej się w gminie Olsztyn turystyki rowerowej oraz wypasu owiec na olsztyńskich wzgórzach. „Owca na rowerze” pojawiła się w Olsztynie, dzięki współpracy gminy Olsztyn i olsztyńskiej Wspólnoty Gruntowej. W ostatnich latach działania gminy skierowane są na promocję aktywnego wypoczynku na rowerach. Wypas owiec w ramach programu Life Plus, organizowany przez olsztyńską Wspólnotę Gruntową – niezwykle cenny dla jurajskiego krajobrazu stał się atrakcją turystyczną zamku.
O rzeźbiarzu jeszcze nikt nie napisał w Wikipedii a szkoda, bo zacny i uznany artysta.
Zamek w Olsztynie. Najciekawszym zabytkiem okolicy są ruiny średniowiecznej warowni. Badania archeologiczne wykazały, że w XI w. wznosił się tutaj drewniany gród obronny, który w połowie XII w. uległ spaleniu. Pierwsza wzmianka o murowanym zamku pochodzi z 1349 r. [link widoczny dla zalogowanych]
Świadectwem tragicznych lat II wojny światowej jest znajdujący się w Olsztynie Cmentarz Mauzoleum zwany Miejscem Straceń. Jest to miejsce masowych mordów dokonanych na ludności polskiej przez hitlerowskich okupantów.
Przy drodze Olsztyn-Kusięta znajduje się pomnik z napisem u podstawy –„Bohaterom walk o wolność Ojczyzny, pomordowanym w latach 1939-1945”.
Tablica informacyjna
Chodnik od obelisku prowadzi w głąb lasu, aż do cmentarnej bramy wejściowej z napisem: „Cmentarz ofiar II wojny światowej”. Za bramą rozlega się cmentarna przestrzeń – świadectwo masowych straceń dokonanych na ludności polskiej przez hitlerowskich okupantów.
[link widoczny dla zalogowanych]
W 18 zbiorowych mogiłach spoczywa tu 1968 ofiar hitlerowskiego terroru. Są to głównie Polacy, przywożeni samochodami z Częstochowy i Radomska z więzień i z akcji pacyfikacyjnych. W latach 1942-1943 przywożono tu także półżywych radzieckich żołnierzy z lagrów w Częstochowie i dobijano ich z broni palnej strzałem w tył głowy.
W drodze na [link widoczny dla zalogowanych] – dwuszczytowe wzgórze położone w pobliżu wsi Kusięta (gmina Olsztyn) na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Zwane są też Towarowymi Górami
Góry Towarnie Góry Towarne leżą 3 km na północ od Olsztyna (w pobliżu Kusiąt, w kierunku na Mstów). Ich najwyższy szczyt to Lisica (349 m n.p.m.). Choć w przeciwieństwie do Sokolich Gór są bezleśne, to oba kompleksy wzniesień łączy jedna cecha wspólna – jaskinie. [link widoczny dla zalogowanych]
Góry Towarne - widok na okolicę
Góry Towarne - widok na okolicę
Góry Towarne - widok na okolicę
Po podziwianiu pięknej panoramy Gór Towarnych i krótkim odpoczynku Komandor dał znak do powrotu.
Wróciliśmy do Olsztyna. Zejście z Gór było już przyjemnością. Rynek Olsztyński z widokiem na Zamek
Odrobinkę zmęczeni meldujemy się w obozowisku.
A tymczasem w taborach
Głupio bym się czuł, gdybym nie napisał.
Nie wszyscy mogą łazić po górach, czy to z powodów zdrowotnych, albo już wiek nie pozwala, a czasami i choroba lokomocyjna dnia poprzedniego. Jeszcze inni jak Ciok, nie chodzą piechotą, tylko jeżdżą motocyklami. Po górach także.
Żeby się nie nudzić, a jednocześnie z szacunku dla wysiłku "naszych turystów górskich”, pod kierownictwem kol. Zibi 2222 trwały przygotowania do obiadokolacji, czyli tz" Pieczonek"
i lepsze ujęcie
Potem wspólne pieczenie na ognisku i zbiorowa konsumpcja z gara.
Zdjęcie dzięki uprzejmości Ireneusza D. - [link widoczny dla zalogowanych]
A tej wyżerce towarzyszyły takie widoki:
Zamek w Olsztynie. Pięknie opisany w relacji Ireneusza [link widoczny dla zalogowanych]
I to już wszystko, co chciałem wam przekazać. Ognisko wygasło i pora szykować się do wieczornej biesiady. Ale to już w innej relacji.
Zgasło ognisko w lesie,
Wiatr smętną piosnkę niesie,
Przy stole zaś drużyna ucztować rozpoczyna.
Oficjalne podziękowania
Do następnego SPOT-kania.
W relacji wykorzystałem [link widoczny dla zalogowanych] "[link widoczny dla zalogowanych]"
oraz portale informacyjne i przydrożne banery.
Własność większości zdjęć - © [link widoczny dla zalogowanych] - Linkowanie zdjęć dozwolone za podaniem oldtraveler.eu /nie dotyczy forum[/i]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry » |
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
|
|