FAQ Zaloguj
Szukaj Profil
Użytkownicy Grupy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
AMORTYZATOR SKRĘTU oraz obniżanie na lagach
Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Forum Użytkowników Motocykla Honda Pan-European ST1100/ST1300 Strona Główna » DZIAŁ TECHNICZNY - ST1100 / Zawieszenie przód » AMORTYZATOR SKRĘTU oraz obniżanie na lagach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
GSG
maniak postów
maniak postów


Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Katowice

 Post Wysłany: Czw 13:04, 27 Mar 2008    Temat postu: AMORTYZATOR SKRĘTU oraz obniżanie na lagach

Witam
Czy ktoś moze się interesował i coś wie na powyższy temat? Czy się sprawdza w praktyce, czy jest dostępny do tego modelu Hondy itp pytania.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Goguś
stary wymiatacz
stary wymiatacz


Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Płock

 Post Wysłany: Czw 14:27, 27 Mar 2008    Temat postu: st

Ten temat już był poruszany na forum,ale jak widać jest potrzeba wznowienia.Ja też już kiedyś myślałem nad czymś takim.W różnych gazetach wyczytałem,że nawet nowe fury miały problem z jazdą prosto,po puszczeniu kierownicy.Niektórzy doszukiwali się błędów konstrukcyjnych tj za cienkie przednie pałki.Póżniejsze modele miały grubsze,ale ten problem występował również,chociaz mniej odczuwalnie.W mojej furce wymieniłem amor tył,olej w przodzie,pokasowałem luzy w główce i jest lepiej.Chociaż może trzeba było jeszcze wymienić tuleje ślizgowe w przodzie? Ale jest dużo lepiej ,to nie będę już nic kombinował. Co do pytania GSG,to nie wiem czy taki amor jest produkowany do, jak by nie było,turystycznej maszyny.Przeważnie są do sportów,ale one mają dośc mały skręt,i do St mógłby być po prostu za krótki,co ograniczyło by ruch kierownicy.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
GSG
maniak postów
maniak postów


Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Katowice

 Post Wysłany: Sob 15:11, 29 Mar 2008    Temat postu:

ZNALAZŁEM COŚ TAKIEGO:

AMORTYZATORY SKRĘTU
„Shimmy” – amerykański taniec popularny w latach 20-tych, podobny do fox-trot`a.
Nie jeden z nas pchając wózek w supermarkecie miał okazję zaobserwować jak kółka skrętne wpadają w ruch oscylacyjny. Występowanie tego zjawiska jest ściśle uzależnione od prędkości koła i nierówności nawierzchni. Obserwując motocykle wyścigowe na torze możemy zaobserwować dokładnie to samo zjawisko. Najczęściej widoczne i gwałtowne szarpanie kierownicą następuje zazwyczaj na wyjściu z łuku podczas gwałtownego przyśpieszania. Niejednokrotnie spotkać nas to także może podczas jazdy sportowym motocyklem po ulicy gdzie o szereg nierówności nie trudno. Nagle kierownica wpada w szarpiący ruch oscylacyjny, którego kierowca nie jest w stanie opanować. Początkowo rosnąca amplituda drgań – po chwili zanika samoczynnie lub na skutek przymknięcia gazu ewentualnie naciśnięcia tylnego hamulca. Częstotliwość drgań shimmy zawiera się pomiędzy 4 a 10Hz, natomiast amplituda pomiędzy 8 a 14 stopni i występuje przy prędkościach powyżej 50km/h.
Oprócz standardowego czynnika inicjującego shimmy – nierówności nawierzchni „popychającej” oponę poprzecznie w stosunku do jej osi obrotu – wpływ na występowanie tego zjawiska mają również czynniki związanie z przednim kołem np. niecentryczność, uszkodzenia obręczy, niewyważenie, nierównomierne zużycie opony itp.
Czułość motocykla na występowanie niekontrolowanych drgań kierownicy określają następujące parametry konstrukcyjne:
• Wyprzedzenie i kąt główki ramy – im wyższa wartość tych parametrów tym większa odporność na występowanie tego zjawiska ale jeżeli już wystąpi to jest zdecydowanie bardziej gwałtowne.
• Bezwładność przedniego zawieszenia – większy ciężar konstrukcji przedniego zawieszenia dzięki swej inercji zmniejsza częstotliwość drgań ograniczając również ich amplitudę.
• Przednia opona – różne konstrukcje opon mają różną sztywność karkasu i charakterystykę tłumienia drgań. Zmiana opony może mieć znaczny wpływ na występowanie tego zjawiska. Najnowsze konstrukcje opon opracowywane są także z myślą o odporności na występowanie shimmy.
• Sztywność konstrukcji przedniego zawieszenia – nowsze, sztywniejsze konstrukcje w mniejszy sposób absorbują drgania w porównaniu do konstrukcji bardziej elastycznych. Nawet konstrukcje całkowicie sztywne – jak nadmieniany powyżej wózek w supermarkecie pozwalają na występowanie drgań przez istniejący w mocowaniu luz. Stąd możemy się domyślać jak krytyczne znaczenie dla tego zjawiska może mieć luz na łożyskach główki ramy.
Amortyzator skrętu – jest najbardziej skutecznym podzespołem tłumiącym drgania kierownicy. Motocykle wyścigowe wyposażone w sztywne, lekkie zawieszenia o małym wyprzedzeniu i kącie główki ramy muszą być wyposażone w amortyzator skrętu, a nawet w tych wyposażonych da się zauważyć efekt shimmy przy szybkim wychodzeniu z zakrętu.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Norbi
stały bywalec
stały bywalec


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Staszów

 Post Wysłany: Wto 12:19, 01 Kwi 2008    Temat postu: Re: st

Goguś napisał:
W mojej furce wymieniłem amor tył,olej w przodzie,pokasowałem luzy w główce i jest lepiej.Chociaż może trzeba było jeszcze wymienić tuleje ślizgowe w przodzie?

Co do pytania GSG,to nie wiem czy taki amor jest produkowany do, jak by nie było,turystycznej maszyny.Przeważnie są do sportów,ale one mają dośc mały skręt,i do St mógłby być po prostu za krótki,co ograniczyło by ruch kierownicy.


Wiec tak...

1 czesc - slizgi jak najbardziej mozesz wymienic - powinno sie je zmianiac do 70 kkm i poprawa w jezdzie jest - u mnie bylo czus lekki luz na przodzie - po wymianie i zalaniu olejem 10 W - jest super

2. Amor skretu - fajna rzecz - ale do motocykli z inna geometria - nie planowalem nigdy amorka skretu do ST - sa inne sposoby zeby poprawic jazde ST-ka po winklach. Mozesz idac w slady Mamonia opuscic przod w polkach o 2-3 cm i ponoc lepiej sie sklada w winkle...

Amorek skretu bedzie sie dobrze sprawowal w czasie jazdy - natomiast potwornie przeszkadzal z manewrowaniu przy niskich predkosciach i na postoju wiec ogolnych minusow jest wiecej niz plusow...

Dostaniesz podsumowywujac - pewniejsze prowadzenie przy wiekszych predkosciach jednak przy jezdzie przez miasto sie zalamiesz...

Norbi


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
GSG
maniak postów
maniak postów


Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Katowice

 Post Wysłany: Śro 15:41, 02 Kwi 2008    Temat postu:

"sa inne sposoby zeby poprawic jazde ST-ka po winklach. Mozesz idac w slady Mamonia opuscic przod w polkach o 2-3 cm i ponoc lepiej sie sklada w winkle... "

Witam
Jak się opuszcza ten przód o 2-3 cm? Nie wiem czy sobie z tym sam poradzę, czy serwis.
Pozdr.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Norbi
stały bywalec
stały bywalec


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Staszów

 Post Wysłany: Śro 18:18, 02 Kwi 2008    Temat postu:

GSG napisał:
"sa inne sposoby zeby poprawic jazde ST-ka po winklach. Mozesz idac w slady Mamonia opuscic przod w polkach o 2-3 cm i ponoc lepiej sie sklada w winkle... "

Witam
Jak się opuszcza ten przód o 2-3 cm? Nie wiem czy sobie z tym sam poradzę, czy serwis.
Pozdr.


O rany - nawet ja bym sobie poradzil
sciagasz plastiki na kierownicy
odkrecasz sruby (imbusy) przy polce
opuszczasz delikatnie przod i skrecasz - latwe


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Goguś
stary wymiatacz
stary wymiatacz


Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Płock

 Post Wysłany: Śro 18:34, 02 Kwi 2008    Temat postu: ST

Norbi ma rację.Ale do opuszczenia przodka użyj suwmiarki,aby było równo,z obu stron.Luzujesz tylko po 2 śruby na imbus,na dolnych pólkach i po jednej na górze.Potem mierzysz i skręcasz.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Norbi
stały bywalec
stały bywalec


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Staszów

 Post Wysłany: Śro 18:41, 02 Kwi 2008    Temat postu: Re: ST

Goguś napisał:
Norbi ma rację.Ale do opuszczenia przodka użyj suwmiarki,aby było równo,z obu stron.Luzujesz tylko po 2 śruby na imbus,na dolnych pólkach i po jednej na górze.Potem mierzysz i skręcasz.



Wazne zeby nie przesadzic - opuszczajac moto na polkach zmieniasz troche jego geometrie - mocniej bedzie siedzial na przodzie - za duzo jak dasz to pogorszysz sprawe. Musze Mamonia zapytac - on testowal kilka razy ile opuscic


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Goguś
stary wymiatacz
stary wymiatacz


Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Płock

 Post Wysłany: Śro 18:47, 02 Kwi 2008    Temat postu: st

Przesadzać nie można.Przecież nie może dobijać,co na zapyziałych polskich drogach jest zawsze możliwe.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
GSG
maniak postów
maniak postów


Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Katowice

 Post Wysłany: Śro 20:55, 02 Kwi 2008    Temat postu:

Ja mam zazwyczaj dużo sprzętu we wszystkich kufrach i jest nas przewaznie dwie osoby, wiec jest mocno obciążony tył i jak się dopie... to mocno dźwiga przód. Tak myślę, że 2 na pewno ale chyba nie więcej niz 3 cm, bo to i tak dużo. Jutro zobaczę o jakich śrubach piszecie i na czym dokładnie polega to przesuwanie/opuszczanie.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
inż.Mamoń
junior
junior


Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Rybnik

 Post Wysłany: Śro 13:56, 09 Kwi 2008    Temat postu: Re: st

Cytat:

2. sa inne sposoby zeby poprawic jazde ST-ka po winklach. Mozesz idac w slady Mamonia opuscic przod w polkach o 2-3 cm i ponoc lepiej sie sklada w winkle...


***Za duzo!!!!
Ja mam wpuszczone na 10mm i wystarczy
Moto latwiej sklada sie w winkle i pewniej sie w winklu prowadzi, ale sa tez skutki uboczne - sprzet stal sie bardziej podatny na zdrapke i koleiny
Planuje jednak troche wyciagnac lagi z polek i zostawic wpuszczone na 5mm


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
inż.Mamoń
junior
junior


Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Rybnik

 Post Wysłany: Śro 13:59, 09 Kwi 2008    Temat postu:

GSG napisał:
"Jak się opuszcza ten przód o 2-3 cm? Nie wiem czy sobie z tym sam poradzę, czy serwis.
Pozdr.


Stawiasz moto na centralce, warto tez podstawic jakis klocek pod kolektory
Zdejmujesz plastiki z kierownicy
Luzujesz duzym imbusem polki (wpierw jedna strone, potem druga) i wysuwasz w gore lagi mierzac suwmiarka
Skrecasz i zakladasz plastiki

Zacznij od 5mm, ja mam na 10 i moto stalo sie bardzo podatne na koleiny i zdrapke.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
GSG
maniak postów
maniak postów


Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Katowice

 Post Wysłany: Śro 15:12, 09 Kwi 2008    Temat postu:

Dzięki bardzo za precyzyjny opis działania. Teraz myślę, że to prosty zabieg. Pozdrawiam serdecznie.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Gość







 Post Wysłany: Nie 21:34, 13 Kwi 2008    Temat postu:

Witam.
Mam na imie Maciek. Jestem nowy na tym forum. Posiadam st1100 od niedawna. Kupilem go w Anglii bo tu poki co tu jestem. Rocznik 92, 70 tys mil. Poki co nim nie jezdze bo mam Horneta ale za miesiac zaczne bo Horneta podaruje bratu. Mowicie o wezykowaniu i zlym prowadzeniu. Niestety tez to mam Sad Po prostu mi telepie kierownica i to przy malych predkosciach rzedu 20 - 30/h. Przy wyzszych jest nawet ok, choc max min jechalem 100 mil/h narazie. Ale martwi mnie to bo skoro przy wolnej jezdzie jest lipa to strach sie bardziej rozpedzac. Po puszczeniu kierownicy zaczyna ona sobie telepac i na zakretach tez sie to czuje. Wiem, ze powodów moze byc mnostwo ale moze ktos cos poradzi. Poza tym motocykl jest przyjemny i wygodny. Na zakretach wydaje mi sie ze czuje wine przodu. Wachacz ponoc byl wymieniany, ale wyglada na stary, to moze same lozyska. Mam jakis rachunek na to. Zegarek tez mi sie resetuje po wlaczeniu zaplonu . Tych motocykli jest tu sporo, zwlaszcza ex-police, ale ceny wcale nie jakies wiele tansze niz w Polsce. No coz handlarz chyba musi zarobic.
pozdrawiam
 Powrót do góry »
GSG
maniak postów
maniak postów


Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Katowice

 Post Wysłany: Nie 21:58, 13 Kwi 2008    Temat postu:

Witaj Maciek (lonelyrider). Życzę bezpiecznej jazdy.

Słuchajcie, obniżyłem lagi dokładnie o 13 mm i już jest odczuwalna poprawa prowadzenia i jednocześnie niezauważalne obniżenie przodu tzn, nie przeszkadza to w niczym. Ciekawe jak by było gdybym obniżył o 18-20 mm, ale na razie mi się nie chce eksperymentować i jestem zadowolony z tych efektów wystarczająco. Pojeżdźę trochę i wybadam sprawę.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Norbi
stały bywalec
stały bywalec


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Staszów

 Post Wysłany: Pon 10:44, 14 Kwi 2008    Temat postu:

lonelyrider napisał:
Witam.
Mowicie o wezykowaniu i zlym prowadzeniu. Niestety tez to mam Sad Po prostu mi telepie kierownica i to przy malych predkosciach rzedu 20 - 30/h. Przy wyzszych jest nawet ok, choc max min jechalem 100 mil/h narazie. Ale martwi mnie to bo skoro przy wolnej jezdzie jest lipa to strach sie bardziej rozpedzac. Po puszczeniu kierownicy zaczyna ona sobie telepac i na zakretach tez sie to czuje. pozdrawiam


Mylisz pojecia.
Wezykowanie i zle prowadzenie - tak - ale przy predkosciach ok 200
przy mniejszych nie powinno byc problemow.
To co opisujesz to ewidentnie wina przodu i szykuj sie na zrobienie:
1 Lozyska kol
2 Slizgi przedniego zawieszenia
3 olej w lagach
4 Opona przod - nowa 110x80x18 - innej nie zakladaj !

Ja bym sie zastanowil jeszcze nad sprezynami - ale tu nie ma jakiegos przymusu - jakby co mam sprezyny z przebiegiem 8 kkm wiec prawie nowe - tanio sprzedam

Ewentualnie jesli slychac stukniecie przy hamowaniu dokrec lozysko w glowce a jak wyczuwalne jest przytrzymanie w polozeniu na wprost i kreceniu kiera to wymien lozyska w glowce na stozkowe i moto powinno prowadzic sie dobrze


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Goguś
stary wymiatacz
stary wymiatacz


Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Płock

 Post Wysłany: Pon 19:21, 14 Kwi 2008    Temat postu: st

Nooooooooooo,brzmi zachęcająco Laughing Kurde,jutro też opuszczę

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Gość







 Post Wysłany: Wto 23:54, 15 Kwi 2008    Temat postu:

Dzęki za konkretna odpowiedz. No to bede badal sprawe teraz. Ten motocykl ma mnie przewiezc w wakacje przez cala europe tam i z powrotem. Mieliscie jakies awarie na dalekich trasach? No coz nowy nie jest...
 Powrót do góry »
Goguś
stary wymiatacz
stary wymiatacz


Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Płock

 Post Wysłany: Śro 14:01, 16 Kwi 2008    Temat postu: st

Witaj lonelyrider ! Ja na Twoim miejscu dokładnie bym obejrzał główkę ramy.Rama jest solidna,wiec jeżeli doszło do dzwona,musiał być niezły.Zobacz ograniczniki skrętu,czy są ,i czy całe... Co do awarii...Miałem jedną.Popsuł się suwak w kurtce i zmarzłem jak diabli Confused A więcej nie było :D i chyba nie tęsknię... I oczywiście zgadzam się z Norbim...

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Norbi
stały bywalec
stały bywalec


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Staszów

 Post Wysłany: Śro 16:05, 16 Kwi 2008    Temat postu: Re: st

Goguś napisał:
Witaj lonelyrider ! Ja na Twoim miejscu dokładnie bym obejrzał główkę ramy.Rama jest solidna,wiec jeżeli doszło do dzwona,musiał być niezły.Zobacz ograniczniki skrętu,czy są ,i czy całe...


O glowke ramy bym sie nie martwil - rama w ST jest bardziej niz solidna
porzadny dzwon z przodu jej nie uszkodzi...
Co do ogranicznikow nie ma co dramatyzowac - wazne zeby nie byly spawane/szlifowane itp - ogolnie naprawiane... pekniecia farby na nich sa dopuszczalne - oczywiscie jesli farba jest oryginalna.
U mnie ogranicznik z jednej strony patrzac od gory wygladal bardzo zle - ale przy rozebraniu moto ogladnalem go dokladnie i po prostu odpryski farby wygladaly jakby ogranicznik byl kombinowany...

Poza tym gdzies Ty wyczytal ze kolega kupil moto po wypadku ?


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Polo
junior
junior


Dołączył: 15 Paź 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Kraków

 Post Wysłany: Sob 19:36, 26 Kwi 2008    Temat postu:

zmieniłem opony na nowe Z6 Metzelera ,przyglądałem się ale nie wyczuwam luzów ani na łożyskach kół ani na główce ramy . rozmiary opon standartowe 120/70/18 i 160/70/17

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Polo dnia Czw 20:00, 08 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Garret
Administrator
Administrator


Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Mielec

 Post Wysłany: Sob 20:09, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Mogą być jeszcze luzy na ślizgach i to jest częstą przyczyną takich objawów. Zapytaj Norbiego on to robił u siebie, bo miał podobne objawy.
Osobiście jeżdżę na oponie, 110/80/18 bo taki rozmiar mam podany w mojej serwisówce do mojego modelu z trzema systemami. Do ST stosuje się dwa rozmiary opon taki jak podałem i taki jak Ty napisałeś, czyli 120/70/18 może to wina szerszej opony.
Nie jestem fachowcem, ale w autach jest tak, że im szersza opona tym więcej wyłapuje kolein i nierówności, zwiększają się opory toczenia i bardziej przenosi się to na kierownice.


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
GSG
maniak postów
maniak postów


Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Katowice

 Post Wysłany: Sob 20:11, 26 Kwi 2008    Temat postu:

Jak jadę sam to czasem własnie powyzej 190 dopiepsza jakbym miał drgawki co z tyłu, jadący za mną ogladają z podziwem i pewnie się zastanawiają po co tak robię. Wygląda to paskudnie. Wiem, bo siadł na nim facet z serwisu a ja za nim jechałem na VFR-ce. Mówię Wam, źle to wyglada z tyłu. Ale żeby było ciekawiej, to powiem, że jak mam z tyłu plecaczka to nic się nie dzieje i co wy na to? (oprócz rad typu - zawsze jeździj z kimś z tylu).

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Hajster
bywalec
bywalec


Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Rzeszów

 Post Wysłany: Śro 19:05, 04 Cze 2008    Temat postu:

A moze spróbować bez kufra centralnego. Luka miądzy kierowcą a kufrem moze powodować mocne zawirowania powietrza przy wyższych prędkościach. Te z kolei wprowdzają poprzez kufer na całe moto te drgawki.

---------------------
Pozdrawiam
Hajster


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hajster dnia Wto 19:52, 30 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Goguś
stary wymiatacz
stary wymiatacz


Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Płock

 Post Wysłany: Sob 9:05, 20 Wrz 2008    Temat postu:

Opuściłem przodek na półkach 15 mm i jest naprawdę dużo lepiej. Jak ktoś ma problem z nerwowym zachowaniem kierownicy,proponuję właśnie opuszczenie przodu...

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Ainrih
bywalec
bywalec


Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Kalwaria Zebrzydowska

 Post Wysłany: Sob 8:29, 09 Maj 2009    Temat postu: amorek skrętu do st

jeśli wszystko w moto jest ok to jeżeli nie puścimy kiery to moto ma jechać stabilnie dopiero jak go kładziemy mocno na zakrętach przy 200 to fakt brak amorka skrętu wychodzi;)

[link widoczny dla zalogowanych]

najlepiej zamontować amorek i jest naprawdę rewelacja


i zamiast opuszczać przód na pułkach wymień olej ze standardowego 5w jaki jest na 10w na polskie drogi
jak jeździsz powoli to zrób mieszankę 5w z 10w 1/1
wyjdzie 7,5w będzie ok
ja nie obniżam bo i tak czasem zawdzieje krawężnik czy nierówność dodatkowo przenosisz ciężar na przód który jest i tak już dość obciążony
ztąd te właśnie drgania i słaba stabilność kiery bo rozłożenie jest na przód
a różnica po obniżeniu na pułkach taka że amor zaczyna pracować inaczej pod większym obciążeniem (olej lepiej 10w)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ainrih dnia Sob 8:46, 09 Maj 2009, w całości zmieniany 3 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
stanley.mie
bywalec
bywalec


Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Mielec

 Post Wysłany: Pon 20:57, 11 Maj 2009    Temat postu:

Powitać! Latam na lagach wsuniętych 10 mm drugi sezon,testowałem ustawienia od 5mm do 20mm,przy 5 różnice były ledwie wyczuwalne a 20 według mnie to przegięcie,moto prowadzi się w 100% poprawnie zresztą tak jak i przed zabiegiem.W międzyczasie zmieniłem opony i nadal jest ok mimo że to właśnie w rodzaju i modelu opon szukałbym największych zmian w prowadzeniu. Po zmianie gum opuściłem golenie do ustawienia fabrycznego i żałowałem tego już po 10 km od domu....Nie oszukujmy się STek ma wiotkie "pałki" i ciekaw jestem jak amorek skrętu hamując ruchy półek miałby pilnować przednie koło od robienia głupot kiedy golenie nie mają nic przeciwko gięciu się na wszystkie strony.Jak mówię, nie mam żadnych z powyższych atrakcji(miałem na innych sprzętach) ale zauważyłem wybity silentblok tylnego amorka na mocowaniu do dyfra-to by tłumaczyło drgania koła na poprzecznej tarce-trzeba bedzie zreanimować.Koledzy sprawdzcie u siebie,jakoś nie spotkałem sie z postem na ten temat a myśle że i u was coś się znajdzie...

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
mario78
bywalec
bywalec


Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: RADOMSKO-ZIELONA GÓRA-Sjoholt Norwegia

 Post Wysłany: Sob 21:40, 16 Maj 2009    Temat postu:

Witajcie koledzy jest amorek skrętu do st
[link widoczny dla zalogowanych]
Ciekawie to gościu rozwiazal niezłe zdjecie tylko cena nie ta ale mozna kupic amortyzator za 200zł i samemu zrobic to co opisuje ten ktoś na allegro i powinno dzialac ja chyba bede pierwszy jak zrobie to sie pochwale


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
stanley.mie
bywalec
bywalec


Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Mielec

 Post Wysłany: Nie 7:33, 17 Maj 2009    Temat postu:

Witam wszystkich, sprawdziłem link nt. amora skrętu....... Kombinujcie panowie i piszcie jak wam wychodzi, a co do ujęć reklamowych: jeśli to jest ekstremalne pochylenie na takim łuku i w takich warunkach to wybaczcie ale ja wymiękam-ZE ŚMIECHU! Mógł poprosic kolegę... Pamietajcie tylko ze każdy element mocowania powinien być na tyle sztywny aby się nie odkształcał- przy amorze za 200 zł może nie ma to znaczenia bo za te pieniadze dostaniecie gadżecik ale ta blaszka mocująca do ramy wygląda dyskusyjnie.

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Goguś
stary wymiatacz
stary wymiatacz


Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Skąd: Płock

 Post Wysłany: Nie 8:44, 17 Maj 2009    Temat postu:

Chcesz Mario,kupic amor za 200 zł? Shocked Widziałem tanie amory na allegro....do SHL-ki i Dniepra,ale nie wiem czy pasuja... Wink Te od plastików maja bardzo mały skok...Czyli zawracanie na 8 razy....

Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum Użytkowników Motocykla Honda Pan-European ST1100/ST1300 Strona Główna » DZIAŁ TECHNICZNY - ST1100 / Zawieszenie przód » AMORTYZATOR SKRĘTU oraz obniżanie na lagach
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group